Piłkarska LM - awans Juventusu i Manchesteru City

2018-03-08, 09:06  Polska Agencja Prasowa

Piłkarze Juventusu Turyn awansowali w środę do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, wygrywając po emocjonującym meczu w Londynie z Tottenhamem 2:1. Wojciech Szczęsny był rezerwowym w ekipie gości. Dalej zagra także Manchester City, mimo porażki u siebie z FC Basel 1:2.

W lutym w Turynie Tottenham zremisował z finalistą poprzedniej edycji LM 2:2. W rewanżu na Wembley, sędziowanym przez Szymona Marciniaka, bezbramkowy wynik dawał więc awans gospodarzom, ale londyńczycy nie zamierzali się bronić. Przeciwnie, od początku ruszyli do ataków i stworzyli kilka groźnych okazji.

Brakowało im jednak skuteczności, poza tym dobrze w bramce Juventusu spisywał się 40-letni Gianluigi Buffon.

W ekipie Tottenhamu wyróżniał się bardzo aktywny Koreańczyk Heung-Min Son, który już do przerwy oddał pięć strzałów. Np. w 38. minucie miał dogodną okazję, ale piłka przeleciała tuż obok słupka.

Kilkadziesiąt sekund później Son już się nie pomylił. Po podaniu Kierana Trippiera Koreańczyk pokonał leżącego na murawie Buffona.

W pierwszej połowie nie obyło się bez kontrowersji sędziowskich (w Lidze Mistrzów nie ma możliwości skorzystania z systemu VAR). Najpierw w polu karnym Juventusu ręką zagrał Giorgio Chiellini, ale Marciniak nie podyktował "jedenastki". Później polski arbiter nie gwizdnął rzutu karnego dla Juventusu, choć goście mocno protestowali, wskazując, że faulowany był Douglas Costa. Były również inne sytuacje, które wzbudziły ożywione dyskusje.

Po przerwie Tottenham zwolnił tempo, a powoli do głosu zaczęli dochodzić rywale. Na efekty nie trzeba było czekać. W 64. minucie po zagraniu głową Niemca Samiego Khediry sprytnym uderzeniem popisał się Argentyńczyk Gonzalo Higuain. To był praktycznie pierwszy celny strzał gości w tym spotkaniu.

Kibice na stadionie nie zdążyli chyba jeszcze ochłonąć, a już mistrzowie Włoch... prowadzili 2:1. W 67. minucie po znakomitej asyście Higuaina w sytuacji sam na sam znalazł się jego rodak Paulo Dybala i bez problemu trafił do siatki. Od tej pory Tottenham uzyskał ogromną przewagę, niemal oblegał pole karne Juventusu, ale nie zdołał doprowadzić do wyrównania. Najbliższej był w 90. minucie Harry Kane. Po uderzeniu głową reprezentanta Anglii piłka odbiła się od słupka, następnie od linii bramkowej i została wybita przez ofiarnie interweniującego Andreę Barzagliego.

To pierwsza porażka Tottenhamu w obecnej edycji LM i od razu eliminująca go z dalszych rozgrywek.

Spotkanie na Wembley, podobnie jak inne mecze LM i Ligi Europejskiej w tym tygodniu, poprzedziła minuta ciszy dla uczczenia pamięci 31-letniego kapitana Fiorentiny Davide Astoriego, który nagle zmarł w niedzielę. Piłkarze zagrali z czarnymi opaskami na rękach.

W drugim środowym meczu trudno było spodziewać się emocji. Manchester City ponad trzy tygodnie temu wygrał w Szwajcarii z FC Basel 4:0, praktycznie przesądzając losy rywalizacji. W rewanżu trener Josep Guardiola dał szansę kilku zmiennikom, m.in. 17-letniemu pomocnikowi Philipowi Fodenowi.

Od ósmej minuty "The Citizens" prowadzili po golu Brazylijczyka Gabriela Jesusa. Niedługo potem wyrównał jednak norweski piłkarz marokańskiego pochodzenia Mohamed Elyounoussi, a w 71. minucie niespodziewane zwycięstwo zapewnił gościom szwajcarski obrońca Michael Lang.

To pierwsza porażka Manchesteru City u siebie (licząc wszystkie rozgrywki) od 3 grudnia 2016 roku, gdy uległ w lidze Chelsea 1:3.

Tymczasem piłkarze FC Basel, choć nie wywalczyli awansu, mogą poszczycić się wygraną z kolejną angielską drużyną. Od 2011 roku potrafili pokonać w europejskich pucharach również Manchester United, Chelsea, Liverpool i Tottenham.

We wtorek awans zapewnili sobie piłkarze Realu Madryt i Liverpoolu. "Królewscy", po wygranej w pierwszym meczu z Paris Saint-Germain 3:1, w rewanżu na Parc des Princes zwyciężyli 2:1. Gospodarze musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Brazylijczyka Neymara, który musi pauzować około trzech miesięcy.

Jedną z bramek dla Realu zdobył Cristiano Ronaldo. To 12. trafienie Portugalczyka w obecnej edycji Ligi Mistrzów i 117. w historii tych rozgrywek. Ponadto słynny piłkarz zaliczył trafienie w dziewiątym z rzędu meczu LM.

Z kolei Liverpool, mając aż pięć bramek zapasu z pierwszego spotkania z FC Porto (5:0), w rewanżu zremisował u siebie z portugalskim zespołem 0:0.

Pozostałe rewanże 1/8 finału odbędą się 13 i 14 marca. Wówczas m.in. Bayern Monachium Roberta Lewandowskiego spotka się na wyjeździe z Besiktasem Stambuł, z którym u siebie wygrał aż 5:0. Polski napastnik strzelił wówczas dwa gole.

Finał obecnej edycji LM zaplanowano na 26 maja w Kijowie.

piłka nożna

Sport

Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-10-18, 10:00
Rywalizacja o nagrody i mnóstwo dobrej zabawy. W Koronowie rozegrano Spartakiadę dla Przedszkolaka

Rywalizacja o nagrody i mnóstwo dobrej zabawy. W Koronowie rozegrano „Spartakiadę dla Przedszkolaka”

2024-10-18, 07:50
Jędrzejczak: 28 procent dzieci nie akceptuje siebie, prawie 9 podejmuje próby samobójcze. Musimy to zmieniać

Jędrzejczak: 28 procent dzieci nie akceptuje siebie, prawie 9 podejmuje próby samobójcze. Musimy to zmieniać

2024-10-17, 13:11
Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

2024-10-17, 11:42
Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

2024-10-17, 10:53
Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

2024-10-16, 23:28
Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

2024-10-16, 22:45
Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

2024-10-16, 22:35
Astoria w walce o punkty Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

Astoria w walce o punkty! Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

2024-10-16, 07:59
Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

2024-10-15, 23:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę