Zawisza Bydgoszcz pokonał Wisłę Kraków 3:1

2013-10-19, 17:25  Polska Agencja Prasowa
Piłkarze bydgoskiego Zawiszy wygrali na własnym boisku z Wisłą Kraków. Fot. Bartosz Kustra

Piłkarze bydgoskiego Zawiszy wygrali na własnym boisku z Wisłą Kraków. Fot. Bartosz Kustra

Piłkarze bydgoskiego Zawiszy wygrali na własnym boisku z Wisłą Kraków 3:1. Do przerwy prowadzili wiślanie.

Beniaminek piłkarskiej ekstraklasy Zawisza Bydgoszcz pokonał na własnym stadionie po zaciętej walce Wisłę Kraków 3:1, mimo że do przerwy przegrywał 0:1. Ten wynik oznacza, że w ekstraklasie nie ma już zespołu bez porażki.

Gospodarze od pierwszych sekund spotkania atakowali. Świetną okazję do zdobycia gola miał już w szóstej minucie Igor Lewczuk. Po wrzucie z rzutu rożnego przez Kamila Drygasa źle jednak przymierzył głową i piłka przeszła obok słupka. Sześć minut później Louis Carlos mocnym strzałem trafił prosto w bramkarza Wisły Michała Miśkiewicza. Piłkarze Zawiszy częściej konstruowali groźne ataki, żaden z nich nie zakończył się jednak zdobyciem bramki.

Krakowianie, mimo sporadycznych akcji okazali się skuteczniejsi. Po błędzie w środkowej strefie Kamila Drygasa w 37. minucie piłkę na czystą pozycję otrzymał od Pawła Brożka Łukasz Garguła i bez najmniejszych problemów pokonał Wojciecha Kaczmarka, dając Wiśle prowadzenie.

Drugą połowę piłkarze Zawiszy też rozpoczęli od zdecydowanych ataków. Świetną okazję do wyrównania miał w pierwszych minutach Michał Masłowski, jednak piłka po interwencji Miśkiewicza przeszła obok słupka. W 58. minucie obrońca Wisły Gordan Bunoza nieprzepisowo zatrzymał Jakuba Wójcickiego i po otrzymaniu od sędziego drugiej żółtej kartki, a w konsekwencji czerwonej, musiał opuścić boisko. Piłkę z rzutu wolnego wrzucił w pole karne Drygas, ta trafiła na głowę Herolda Goulona, który bez najmniejszych problemów umieścił ją w siatce Miśkiewicza wyrównując na 1:1.

Gra nabrała tempa, oba zespoły konstruowały coraz groźniejsze ataki. Częściej na połowie rywala przebywali podopieczni Ryszarda Tarasiewicza, co przyniosło spodziewane efekty. Najpierw, w 67. minucie Wójcicki tuż pod bramką Wisły wyłożył piłkę na piąty metr Masłowskiemu, który przyłożył tylko nogę i dał prowadzenie Zawiszy w spotkaniu 2:1. Wynik meczu na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry ustalił Carlos, pewnie trafiając do bramki Wisły.

Bramki: 0:1 Łukasz Garguła (37), 1:1 Herold Goulon (59), 2:1 Michał Masłowski (67), 3:1 Luis Carlos (87).

Żółta kartka - Zawisza Bydgoszcz: Sebastian Ziajka, Michał Masłowski, Kamil Drygas. Wisła Kraków: Gordan Bunoza, Patryk Małecki. Czerwona kartka za drugą żółtą - Zawisza Bydgoszcz: Michał Masłowski (90). Wisła Kraków: Gordan Bunoza (57).

Zawisza Bydgoszcz: Wojciech Kaczmarek - Igor Lewczuk, Andre Pereira, Paweł Strąk, Sebastian Ziajka, Herold Goulon - Kamil Drygas (90+4. Michał Markowski), Jakub Wójcicki, Michał Masłowski, Luis Carlos - Vahan Gevorgyan (90+2. Sebastian Dudek).

Wisła Kraków: Michał Miśkiewicz - Marko Jovanovic, Arkadiusz Głowacki, Gordan Bunoza, Paweł Stolarski - Ostoja Stjepanovic, Michał Chrapek (73. Patryk Małecki), Rafał Boguski, Łukasz Garguła, Emmanuel Sarki (81. Patryk Fryc) - Paweł Brożek.

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 5 500.

Po meczu powiedzieli:

Ryszard Tarasiewicz (trener Zawiszy Bydgoszcz): "Duże słowa uznania za to, że strata bramki nie spowodowała utraty wiary i nie zmieniła naszej organizacji gry. Nawet przy prowadzeniu 2:1 staraliśmy się atakować i zdobyć trzeciego gola. W większości spotkań jeżeli graliśmy trochę cofnięci, było to spowodowane tym, że po prostu nas przeciwnik do tego zmuszał. Jestem bardzo zadowolony z wyniku, akurat dziś trafiło na Wisłę, więc jest to tym bardziej cenne zwycięstwo. Oby ten wynik miał znaczenie w kontekście kolejnych spotkań, a mówię tu o Śląsku, Legii, itd. Nie chodzi tu tylko o wygrywanie, choć bardzo byśmy sobie tego życzyli, ale choć o serii meczów bez porażki, co też świadczy o stabilności i jakości zespołu".

Franciszek Smuda (trener Wisły Kraków): "Mamy już za sobą pierwszą porażkę, bo tak tylko z meczu na mecz żyliśmy tym, że jeszcze nie przegraliśmy. Zaczęło się już na początku spotkania, to był najgorszy początek w rozegranych dotychczas dwunastu pojedynkach. Kryzysy mieliśmy do tej pory raczej w drugich połowach. Potem strzeliliśmy ładną bramkę, ale tragedia zaczęła się po czerwonej kartce, kiedy od razu z rzutu wolnego straciliśmy bramkę, a później to już dominował Zawisza. Zaliczyliśmy pierwszą porażkę i oby to była pierwsza i ostatnia, choć w piłce różnie bywa". (PAP)

Porażka Wisły w Bydgoszczy. Źródło:T-Mobile Ekstraklasa/x-news

Piłkarze Zawiszy: Wreszcie zamieniliśmy grę na 3 punkty.Źródło:T-Mobile Ekstraklasa/x-news

Bydgoszcz
piłka nożna

Sport

Pałac bezradny na tle rywalek. Bydgoszczanki gładko przegrały z ŁKS-em

Pałac bezradny na tle rywalek. Bydgoszczanki gładko przegrały z ŁKS-em

2024-12-21, 15:30
Kłopoty finansowe nie pozwoliły Elanie rozwinąć skrzydeł. Zadłużenia dochodziły do dwóch miesięcy

Kłopoty finansowe nie pozwoliły Elanie rozwinąć skrzydeł. „Zadłużenia dochodziły do dwóch miesięcy”

2024-12-21, 08:30
Energa ma patent na mistrza Polski. Torunianie znów lepsi od Unii Oświęcim

Energa ma patent na mistrza Polski. Torunianie znów lepsi od Unii Oświęcim

2024-12-20, 20:26
Sokół nie zdołał urwać seta Developresowi. Emocje tylko w trzeciej odsłonie

Sokół nie zdołał urwać seta Developresowi. Emocje tylko w trzeciej odsłonie

2024-12-20, 17:38
LKE: Jagiellonia poznała rywala w 116 finału. Mistrz Polski trafił na drużynę z Serbii

LKE: Jagiellonia poznała rywala w 1/16 finału. Mistrz Polski trafił na drużynę z Serbii

2024-12-20, 14:17
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-12-20, 10:00
LKE: Legia w 18 finału Jagiellonia nie wykorzystała szansy i zagra w 116

LKE: Legia w 1/8 finału! Jagiellonia nie wykorzystała szansy i zagra w 1/16

2024-12-19, 23:56
BKS Visła Bydgoszcz udanie skończył rok. Rywal pokonany w czterech setach

BKS Visła Bydgoszcz udanie skończył rok. Rywal pokonany w czterech setach

2024-12-19, 22:18
Trener Zawiszy mierzy wysoko. Trzecie miejsce mnie nie obchodzi. Jestem głodny sukcesów

Trener Zawiszy mierzy wysoko. „Trzecie miejsce mnie nie obchodzi. Jestem głodny sukcesów”

2024-12-19, 15:55
Anioły odpadły z Pucharu Polski. Torunianie przegrali z drugoligowcem

Anioły odpadły z Pucharu Polski. Torunianie przegrali z drugoligowcem

2024-12-19, 10:11
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę