Narodowy Dzień Sportu, czyli trening z mistrzami w całej Polsce
Zarażenie Polaków aktywnością fizyczną - to cel Narodowego Dnia Sportu (NDS), który odbędzie się w sobotę 26 października w największych miastach w całym kraju. Zajęcia prowadzone będą przez znanych mistrzów - m.in. hokeistę Mariusza Czerkawskiego.
"Projekt skierowany jest zarówno do uprawiających już sport rekreacyjnie, jak i tych, którzy dopiero planują rozpoczęcie treningów. Impreza zaplanowana jest jako wydarzenie cykliczne, które docelowo obejmie swoim zasięgiem całą Polskę" - powiedziała organizatorka Krystyna Radkowska.
Ambasadorami całej akcji zostali wybitni, byli sportowcy, m.in. zapaśnik Andrzej Supron, lekkoatleta Paweł Januszewski, hokeista Mariusz Czerkawski, piłkarze Marcin Żewłakow, Piotr Świerczewski, Grzegorz Szamotulski i bokserka Iwona Guzowska.
"Jestem jedyną kobietą w tym gronie, ale mam nadzieję, że za rok dołączą do mnie kolejne. Chcemy pokazać, że przygoda ze sportem może trwać całe życie. Nie ma znaczenia tutaj wiek, czy poziom zaawansowania" - podkreśliła wielokrotna mistrzyni świata i Europy w boksie, obecnie posłanka na Sejm.
Guzowska poprowadzi ogólnorozwojowe zajęcia z elementami sztuk walki w Krakowie. Treningi z mistrzami odbędą się także m.in. w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Łodzi i w Trójmieście. W każdym z miast do projektu przystąpiły ośrodki sportu, kluby fitness, siłownie, szkoły tańca, jogi, sztuk walki, baseny i kluby sportowe.
"Sport buduje nie tylko charakter, ale rozwija osobowość. Zapasy to z kolei świetna dyscyplina, która rozwija każdą partię mięśni. Ten dzień to będzie ogólnonarodowy impuls do uprawiania sportu i mam nadzieję, że na jednej takiej inicjatywie się nie skończy" - zaznaczył Supron.
W hali piłkarskiej na Bemowie poprowadzą zajęcia byli reprezentanci Polski - Marcin Żewłakow, Maciej Szczęsny, Grzegorz Szamotulski i Piotr Świerczewski. "To akcja, w której sport robi krok w stronę społeczeństwa. To dni otwarte dla wszystkich. Każdy mistrz był kiedyś amatorem i jedno wydarzenie często sprawiło, że zaczął daną dyscyplinę uprawiać wyczynowo, może właśnie udział w NDS sprawi, że dla kilku osób będzie to taki pierwszy bodziec" - skomentował Żewłakow.
Były piłkarz m.in. Polonii Warszawa, Apoelu Nikozja, czy KAA Gent uważa, że ta akcja może połączyć pokolenia. "Skoro matka z córką może wyjść razem na zakupy, to dlaczego nie mogą iść też razem pobiegać do parku? To trening otwarty dla wszystkich" - zaznaczył.
Nie wszystkie treningi są darmowe, np. zajęcia z Mariuszem Pudzianowskim kosztują 40 zł, z Czerkawskim i Guzowską po 20 zł.
"Moje doświadczenie pokazuje, że taka symboliczna opłata daje gwarancje obecności. Chcemy uniknąć sytuacji, że zapisze się maksymalna liczba osób, a przyjdzie jedynie garstka. Nie są to opłaty w tysiącach złotych, a raczej niskie" - powiedziała Radkowska.
Liczba miejsc jest także ograniczona. Przy zapisach obowiązuje zasada - kto pierwszy ten lepszy. Na przykład w trzech zajęciach na siłowni z Pudzianowskim może uczestniczyć jednocześnie osiem osób. W sumie zatem weźmie w nich udział 24 osoby. Rejestracja jest możliwa przez stronę internetową: www.narodowydziensportu.pl.
Akcję wspiera Ministerstwo Sportu i Turystyki. (PAP)