Liga NBA - cztery punkty Gortata, Wizards przegrali z Thunder
Marcin Gortat zdobył cztery punkty, a jego Washington Wizards na wyjeździe przegrali z Oklahoma City Thunder 112:121. Stołeczni koszykarze w obecnym sezonie ligi NBA mają 26 zwycięstw i 22 porażki. W Konferencji Wschodniej zajmują szóste miejsce.
Gortat na parkiecie przebywał 21 minut i trafił dwa z trzech rzutów z gry. Miał także jedną zbiórkę, jedną asystę i trzy straty. Popełnił pięć fauli.
Mecz praktycznie pozbawiony był historii. Wizards nawet przez moment w nim nie prowadzili, a Thunder już w drugiej kwarcie osiągnęli 19-punktową przewagę. W trzeciej części gry "Czarodzieje" co prawda zniwelowali różnicę i przez chwilę był remis, ale na więcej nie było ich stać.
Goście popełnili aż 23 straty i nie potrafili zatrzymać Russella Westbrooka. 29-letni rozgrywający Thunder zdobył aż 46 punktów. W pokonanej ekipie kroku starał się mu dotrzymać Bradley Beal. On spotkanie zakończył z dorobkiem 41 pkt i 12 zbiórek.
"Walczyliśmy, ale okazało się to niewystarczające. Straty były zdecydowanie tym czynnikiem, który zaszkodził nam najmocniej" - ocenił Beal.
Drużyna Gortata kolejny mecz rozegra w sobotę, na wyjeździe z Atlanta Hawks (14-33).
Minionej nocy odpoczywali prowadzący w Konferencji Wschodniej koszykarze Boston Celtics (35-14). Na Zachodzie liderami są broniący tytułu Golden State Warriors (39-10).