66. TCS - Kamil Stoch: nawet nie marzyłem o takim momencie

2018-01-07, 07:52  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu Kamil Stoch, triumfator 66. Turnieju Czterech Skoczni. Fot. PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA

Na zdjęciu Kamil Stoch, triumfator 66. Turnieju Czterech Skoczni. Fot. PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA

Kamil Stoch został drugim narciarzem w historii, który triumfował na wszystkich obiektach Turnieju Czterech Skoczni. Imprezę wygrał po raz drugi z rzędu. "Nawet nie marzyłem o takim momencie, a czasami byłem bardzo zdenerwowany" – przyznał.

"Każda seria i każdy skok to były dla mnie trudne momenty. To było dla mnie też nowe doświadczenie. Cieszę się, że potrafiłem utrzymać swój system koncentracji i pozytywnego nastawienia" – powiedział tuż po dekoracji podwójny mistrz olimpijski z Soczi.

Stoch, który w imprezie triumfował po raz drugi z rzędu, dołączył także do jedynego dotychczas zawodnika w historii Svena Hannawalda mogącego się pochwalić wygranymi czterema konkursami w jednej edycji. Po zawodach Niemiec podszedł do Stocha i mu pogratulował jako jeden z pierwszych. "Powiedział mi: witaj w ekskluzywnym klubie" – zdradził później polski skoczek i dodał: "Nawet nigdy nie marzyłem o takim wyczynie, bo wiedziałem, jakie to jest trudne".

Stoch od pierwszego do ostatniego konkursu powtarzał, że nie interesują go żadne rekordy.

"Na szczęście mogłem spać w nocy, ale to dlatego, że nie myślałem o tym, by wygrać zawody, a o tym, że chcę wykonać dobrze swoje zadanie. Po prostu oddawać dobre skoki. Wiedziałem, że jestem w dobrej dyspozycji i to mi wystarczyło. Zresztą zdawałem sobie sprawę z tego, że nie zawsze wszystko będzie zależało ode mnie, bo skoki są tak nieprzewidywalne i często zależne nie tylko od samych zawodników" – powiedział drużynowy mistrz świata sprzed roku.

Po wygranej w Nowy Rok w Garmisch-Partenkirchen coraz częściej Stoch musiał mierzyć się jednak z pytaniami dziennikarzy.

"Ale wtedy ja się jeszcze bardziej od tego izolowałem, dystansowałem. Nie mogłem sam się w to wplątać. Tych emocji i tak przecież było dużo, nie musiałem dokładać sobie jeszcze więcej. Ten system, który miałem, sprawdził się i tak dalej będę do tego podchodził" – zapowiedział.

Stoch przyznał też, że wprawdzie teraz odsuwał od siebie myśli o wygranej, ale w trakcie przygotowań tego nie robi.

"Od kilku lat już wiem, żeby się nie nastawiać, bo to nigdy nic dobrego nie przynosi. Łatwiej mi jest teraz sobie z tym radzić, ale oczywiście czasami o tym myślę, bo po prostu chcę wygrywać. To nie jest tak, że przygotowując się do sezonu myślę sobie, żeby tylko sobie fajnie skoczyć, a miejsce nie ma dla mnie znaczenia. Chcę być pierwszy, bo po to trenujemy, ale nie jadę z taką myślą na każde zawody" – podkreślił.

Parę dni temu niemiecki tabloid "Bild" napisał, że polski skoczek najbardziej ucieszyłby się z gratulacji od trenera Liverpoolu Juergena Kloppa. Od lat jest bowiem wielkim kibicem "The Reds".

"To akurat dziennikarze wymyślili. Byłoby oczywiście miło, ale tego nie oczekuję, bo wiem na jakim poziomie popularności są skoki narciarskie, a na jakim jest piłka nożna. Gdzie ja prosty chłopak ze wsi mogę liczyć na taką sytuację" - skomentował.

Stoch podziękował też wszystkim bliskim – rodzinie, sztabowi i kolegom z drużyny.

"Każde zwycięstwo jest nagrodą za ciężką pracę, za wyrzeczenia, za czas spędzony na treningach i za wszystkie dni poza domem. To nagroda nie tylko dla mnie, ale też dla mojej rodziny i żony. Nie mogła być ze mną w Bischofshofen, bo jest na Gali Mistrzów Sportu. Nawet zapytała się mnie przed konkursem, czy wolę być tutaj, czy na gali. Powiedziałem jej, że zdecydowanie bardziej wolę skakać w zawodach" - podsumował.

W klasyfikacji całego turnieju Stoch o 69,6 pkt wyprzedził Niemca Andreasa Wellingera i o 87,6 pkt Norwega Andersa Fannemela. Dawid Kubacki uplasował się na szóstej pozycji.

Z Bischofshofen – Marta Pietrewicz (PAP)

Sport

Gwiazda fatalnie otworzyła sezon. Ursu walczy z resztą ligi. Na razie celem utrzymanie

Gwiazda fatalnie otworzyła sezon. „Ursu walczy z resztą ligi. Na razie celem utrzymanie”

2024-11-01, 17:39
Mieli duży wkład w rozwój sportowej części PR PiK. Wspominamy tych, którzy odeszli

Mieli duży wkład w rozwój sportowej części PR PiK. Wspominamy tych, którzy odeszli

2024-11-01, 11:56
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-01, 10:00
Pozostaną na zawsze w naszej pamięci. Ludzie sportu, którzy odeszli w minionym roku

Pozostaną na zawsze w naszej pamięci. Ludzie sportu, którzy odeszli w minionym roku

2024-11-01, 06:00
Wyjazdowa porażka Elany. Toruńscy piłkarze wracają bez punktów

Wyjazdowa porażka Elany. Toruńscy piłkarze wracają bez punktów

2024-10-31, 23:47
Visła wygrywa z Mickiewiczem. Komplet punktów zostaje w Bydgoszczy

Visła wygrywa z Mickiewiczem. Komplet punktów zostaje w Bydgoszczy

2024-10-31, 22:53
Stypendium Sportowych Marzeń napędza młode gwiazdy sportu. Wielkie talenty wyróżnione

„Stypendium Sportowych Marzeń” napędza młode gwiazdy sportu. Wielkie talenty wyróżnione!

2024-10-31, 12:00
BKS Visła przedłuży serię zwycięstw Rywale prezentują dobrą formę. Relacja w PR PiK

BKS Visła przedłuży serię zwycięstw? Rywale prezentują dobrą formę. Relacja w PR PiK

2024-10-31, 07:30
Anwil Włocławek z koleiną wygraną w FIBA Europe Cup. Dnipro znów wyraźnie pokonane

Anwil Włocławek z koleiną wygraną w FIBA Europe Cup. Dnipro znów wyraźnie pokonane

2024-10-30, 20:04
Anwil rozegra kolejne spotkanie w Pucharze Europy FIBA. Relacja z meczu w PR PiK

Anwil rozegra kolejne spotkanie w Pucharze Europy FIBA. Relacja z meczu w PR PiK

2024-10-30, 14:17
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę