Ekstraklasa siatkarzy – Bednaruk: kibic nie mógł wyjść z hali niezadowolony

2017-11-26, 08:16  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu Jakub Bednaruk, trener Łuczniczki, podczas meczu bydgoszczan z Asseco Resovią Rzeszów w 11. kolejce ekstraklasy siatkarzy 2017/2018. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Na zdjęciu Jakub Bednaruk, trener Łuczniczki, podczas meczu bydgoszczan z Asseco Resovią Rzeszów w 11. kolejce ekstraklasy siatkarzy 2017/2018. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Siatkarze Łuczniczki Bydgoszcz przegrali we własnej hali z Asseco Resovią Rzeszów 1:3 (23:25, 21:25, 25:22, 17:25) w meczu 11. kolejki ekstraklasy. Mimo porażki trener Jakub Bednaruk skomentował, że "kibic nie mógł wyjść z hali niezadowolony".

„Poza trzema minutami w czwartym secie, kiedy to daliśmy się złamać Resovii, graliśmy bardzo dobrą siatkówkę. Świetny mecz zagrał Bartosz Filipiak. Powiedziałem dziś komisarzowi, którego bardzo dobrze znam, bo graliśmy przeciwko sobie wiele lat, że choć raz mógłby się wyłamać i dać tytuł MVP zawodnikowi, który przegrał mecz. Przecież nie ma w przepisach obowiązku nagradzania siatkarza drużyny zwycięskiej. Po meczu zespół Resovii podszedł do Bartka z gratulacjami za świetne zawody, ale w sumie jeden zawodnik, choć ze wsparciem Jakuba Rohnki czy Kacpra Bobrowskiego, spotkania nie wygra” – powiedział szkoleniowiec Łuczniczki.

W końcówce otwierającej spotkanie partii bydgoszczanie dzięki świetnej zagrywce Rohnki odrobili trzy punkty straty, doprowadzając do remisu 23:23. Górą byli jednak goście, a zadecydowały dwie akcje Francuza Thibaulta Rossarda.

„Najbardziej szkoda pierwszego seta, gdzie doszliśmy na 23:23. Wiedzieliśmy, że piłka pójdzie do Rossarda i ten najpierw trafił nas na bloku, a potem poprawił zagrywką. No ale tak właśnie często grają Francuzi. Mieliśmy dziś bardzo duże problemy w przyjęciu, co szczególnie było widać w pierwszej partii, gdzie zagraliśmy na poziomie 12%, ale mimo to graliśmy jak równy z równym. Dla odmiany świetnie wychodziła nam zagrywka. Muszę jednak przyznać, że bardzo dużo ostatnio nad nią pracowaliśmy i wreszcie udało się dobrze zrealizować ten element. Nie spuszczam głowy po meczu i myślę, że kibic nie mógł wyjść z hali niezadowolony” – dodał Bednaruk.

Po przegranej przez rzeszowian trzeciej partii wynik meczu był jeszcze otwarty. Mimo to podopieczni trenera Roberto Serniottiego opanowali nerwy i spokojnie krok po kroku dążyli do wygranej.

„Cieszy mnie bardzo pozytywna reakcja całego naszego zespołu po przegranym trzecim secie. To właśnie nasze nastawienie i koncentracja w kolejnej partii zdecydowały, że dziś z Bydgoszczy wywozimy trzy punkty. Bydgoszczanie złapali swój rytm zwyciężając w trzeciej odsłonie, ale my nie pozwoliliśmy się im rozwinąć. Świetny mecz rozegrał dziś Bartek Filipiak, który przez zdecydowaną większość meczu był nie do zatrzymania. Cieszę się jednak, że udało się nam zneutralizować pozostałych siatkarzy Łuczniczki, bo to pomogło nam wygrać” – wyjaśnił przyjmujący Asseco Aleksander Śliwka.

Filipiak z kolei podkreślił, że trzeba się skupić na kolejnych meczach i po raz kolejny dać z siebie wszystko.

„Nie był to łatwy mecz, ale staraliśmy się walczyć i zatrzeć złe wrażenie po meczu z BBTS. Byliśmy blisko sprawienia małej niespodzianki, ale duże znaczenie miało dziś jednak doświadczenie zawodników z Rzeszowa, którzy w ważnych momentach przechylili szalę na swoją korzyść. Pozytywne opinie kolegów z Resovii o mojej grze są bardzo motywujące do dalszej pracy i rozwoju. Mimo przegranych trzech spotkań z rzędu nie ma czasu na rozmyślanie nad tym, bo liga gra szybko. Musimy skupić się na kolejnych spotkaniach i dać z siebie to co najlepsze” – stwierdził atakujący Łuczniczki.

Sport

Lekkoatletyczna zima pod znakiem Copernicus Cup. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

Lekkoatletyczna zima pod znakiem „Copernicus Cup”. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

2024-11-14, 12:53
Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

2024-11-13, 22:29
Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

2024-11-13, 20:57
Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

2024-11-13, 19:38
Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

2024-11-13, 19:04
Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

2024-11-13, 15:50
Koniec rundy zasadniczej, przed zawodnikami finały Bowlingowej Ligi Mistrzów [wyniki 15. kolejki]

Koniec rundy zasadniczej, przed zawodnikami finały Bowlingowej Ligi Mistrzów! [wyniki 15. kolejki]

2024-11-13, 12:12
Polski paralimpijczyk z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zdobył medal na ostatnich IO

Polski paralimpijczyk z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zdobył medal na ostatnich IO

2024-11-12, 22:23
Już jutro początek BJKC Na początek Polki zagrają z Hiszpankami.

Już jutro początek BJKC! Na początek Polki zagrają z Hiszpankami.

2024-11-12, 20:58
Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. Przyszedł czas na rozstanie

Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. „Przyszedł czas na rozstanie”

2024-11-12, 15:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę