Siedmiu trenerów w procesie wyboru szkoleniowca kadry siatkarzy
Sześciu polskich i jeden zagraniczny trener - Belg Vital Heynen złożyło do 21 listopada aplikacje na stanowisko szkoleniowca kadry siatkarzy. W najbliższych dniach specjalnie powołany zespół dokona analizy złożonych dokumentów.
Jak długo to potrwa na razie nie wiadomo. Prezes Jacek Kasprzyk niedawno w rozmowie z PAP mówił, że nie ma pośpiechu, a jednocześnie wspomniał, że nazwisko nowego selekcjonera będzie znane na przełomie roku. On sam nie ukrywał, że chciałby, by to Polak objął kadrę.
PZPS nie ogłosił tradycyjnego konkursu. Postanowił już na samym wstępie kontaktować się z trenerami i prosić ich o złożenie dokumentów, w których ma być wizja prowadzenia drużyny w najbliższych latach oraz budowanie jej siły do igrzysk w Tokio. Najważniejszą imprezą przyszłego sezonu będą jednak mistrzostwa świata, w których biało-czerwoni będą bronić tytułu.
Po przeanalizowaniu dokumentów kandydaci zostaną zaproszeni na rozmowy. "Ich kalendarz zostanie uzgodniony bezpośrednio z trenerami" - poinformował związek.
W mediach pojawiały się ostatnio spekulacje, że szkoleniowcem biało-czerwonych chcą zostać także Włoch Andrea Giani i Argentyńczyk Marcelo Mendez. Wiadomo jednak, że nie złożyli oni swoich aplikacji. Jedynym zagranicznym trenerem jest Vital Heynen, który obecnie ma kontrakt podpisany z belgijską federacją, ale podkreśla, że jego marzeniem jest prowadzić Polaków.
Zresztą tych zna dobrze, bo pracował w PlusLidze w Bydgoszczy. Nie jest dla niego problemem także nauka języka polskiego, co dla działaczy PZPS jest dosyć ważną kwestią. Jest doświadczony i ma na swoim koncie sukcesy, jak chociażby brązowy medal mistrzostw świata z reprezentacją Niemiec.