Ekstraklasa piłkarska - remis w Lubinie na koniec 16. kolejki
W poniedziałkowym pojedynku, kończącym 16. kolejkę ekstraklasy piłkarskiej KGHM Zagłębie Lubin zremisowało u siebie bezbramkowo z Koroną Kielce. Dla przyjezdnych był to siódmy mecz w lidze bez porażki, a dla Zagłębia czwarty bez zwycięstwa.
Przez pierwszy kwadrans obie ekipy starały się narzucić swój styl gry i przez to kibice oglądali dużo walki w środku pola i w ogóle sytuacji pod bramkami. Później obraz gry się nieco zmienił, bo w końcu obie ekipy zaczęły przedostawać się w pobliże pola karnego rywali, ale nadal niewiele z tego wynikało.
Nieco lepiej prezentowała się optycznie Korona, której gra była bardziej poukładana, lecz brakowało ostatniego, otwierającego drogę do bramki podania. Kielczanie praktycznie tylko raz w pierwszej połowie poważniej zagrozili bramce strzeżonej przez Martina Polacka. Po zgraniu głową Niki Kaczrawy w dogodnej sytuacji znalazł się Jacek Kiełb, ale jego uderzenie było lekkie i niecelne.
W ekipie z Lubina jak zwykle bardzo aktywny był Jakub Świerczok, ale kiedy tylko dostawał piłkę, zaraz był atakowany przez dwóch, a czasami nawet trzech przeciwników. Dopiero tuż przed przerwą udało mu się zgubić rywali, ale jego strzał z pola karnego Maciej Gostomski zdołał sparować.
Druga połowa zaczęła się bardzo obiecująco. Najpierw szansę na gola miało Zagłębie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Bartłomieja Pawłowskiego najszybciej do piłki doszedł Świerczok, ale w dogodnej sytuacji jego strzał głową był niecelny. Chwilę później zaatakowali goście. Po szybkiej wymianie podań w pole karne wpadł Bartosz Rymaniak, lecz zamiast strzelać, padł na murawę domagając się rzutu karnego. Sędzia Tomasz Musiał nie dopatrzył się żadnego przewinienia zawodników Zagłębia i nakazał grać dalej.
Później jeszcze po strzale głową Łukasza Kosakiewicza piłka trafia w słupek i na długie minuty na tym był koniec emocji. Na boisku trwała walka, oba zespoły starały się atakować, ale najwięcej było chaosu i niedokładności.
Ciekawie zrobiło się dopiero w ostatnich dziesięciu minutach. Zaczęło się od niepotrzebnego faulu Adama Matuszczyka, po którym pomocnik Zagłębia został ukarany żółtą kartką. A ponieważ było to drugie upomnienie pomocnika gospodarzy, musiał opuścić boisko.
Od tego momentu Korona rzuciła się do zdecydowanego ataku, a lubinianie całym zespołem cofnęli się we własne pole karne. Goście nie mieli jednak pomysłu na sforsowanie zagęszczonej defensywy rywali i ograniczali się praktycznie tylko do wstrzeliwania piłki w szesnastkę. Efekt był jednak żaden i w Lubinie kibice nie zobaczyli gola.
wyniki meczów 16. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:
piątek (17.11.2017)
Wisła Kraków - Pogoń Szczecin 1:0
Jagiellonia Białystok - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:0
sobota (18.11.2017)
Sandecja Nowy Sącz - Lech Poznań 0:0
Piast Gliwice - Cracovia Kraków 1:0
Lechia Gdańsk - Wisła Płock 3:0
niedziela (19.11.2017)
Śląsk Wrocław - Arka Gdynia 1:2
Legia Warszawa - Górnik Zabrze 1:0
poniedziałek (20.11.2017)
KGHM Zagłębie Lubin - Korona Kielce 0:0
miejsce | drużyna | mecze | punkty | bramki |
1. | Legia Warszawa | 16 | 31 | 20:14 |
2. | Górnik Zabrze | 16 | 29 | 33:23 |
3. | Wisła Kraków | 16 | 27 | 20:16 |
4. | Jagiellonia Białystok | 16 | 27 | 21:19 |
5. | Korona Kielce | 16 | 26 | 25:15 |
6. | Lecha Poznań | 16 | 25 | 24:14 |
7. | KGHM Zagłębie Lubin | 16 | 24 | 22:17 |
8. | Arka Gdynia | 16 | 22 | 17:17 |
9. | Lechia Gdańsk | 16 | 20 | 22:24 |
10. | Śląsk Wrocław | 16 | 20 | 20:24 |
11. | Wisła Płock | 16 | 20 | 18:23 |
12. | Sandecja Nowy Sącz | 16 | 18 | 14:18 |
13. | Bruk-Bet Termalika Nieciecza | 16 | 17 | 15:19 |
14. | Piast Gliwice | 16 | 16 | 17:25 |
15. | Cracovia Kraków | 16 | 15 | 19:24 |
16. | Pogoń Szczecin | 16 | 9 | 12:27 |