PŚ w skokach - Kamil Stoch: nie mogę się doczekać tego, jak usiądę na belce

2017-11-16, 20:14  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu skoczek narciarski Kamil Stoch podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami przed PŚ w skokach w Wiśle. Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Na zdjęciu skoczek narciarski Kamil Stoch podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami przed PŚ w skokach w Wiśle. Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Dwukrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch przyznał na spotkaniu z mediami w Wiśle, że jest w nim olbrzymi głód skakania. "Nie mogę się doczekać tego, jak usiądę na belce" - wyjawił. Sobotnio-niedzielne zawody na obiekcie im. Adama Małysza zainaugurują cykl Pucharu Świata.

"Pierwsze konkursy zawsze są trudne, gdyż towarzyszy im dużo emocji, niepewności, jak zaprezentują się rywale" - uważa Stoch.

Jak poinformował, w trakcie przygotowań szczególnie skupił się na polepszeniu lądowania, z którym miał nieco problemów w poprzednim sezonie.

„Bardzo solidnie pracowałem nad tym, ale są we mnie tak mocno zakodowane niektóre nawyki, że pewnie trzeba będzie temu poświęcić jeszcze sporo czasu. Mimo że przerwa między latem a zimą była dość krótka, to jednak jest już we mnie olbrzymi głód skakania. Uwielbiam to robić, szczególnie na śniegu. Nie mogę się doczekać tego, jak usiądę na belce. Tym bardziej, że Wisła dobrze mi się kojarzy, bo odniosłem tu już w tym roku dwa zwycięstwa” - powiedział dwukrotny mistrz świata (2013, 2017).

Dawid Kubacki przyznał, że plusem jest iż pucharowy cykl zaczyna się w Polsce, ze względów organizacyjnych.

"Mamy krótką podróż. To jest dobre ze względów na regenerację organizmu. Mamy swoją skocznię i fanów, którzy będą nam dmuchali pod narty" - podkreślił. Dodał, że wierzy w kibiców, którzy stworzą "niesamowitą atmosferę".

Zwycięzca klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix w skokach narciarskich zaznaczył: "Na pewno sukcesy budują pewność siebie. Jednak dalej koncentruję się nad tym, co mam do zrobienia, nad swoją pracą".

Jego zdaniem nie jest dużym problemem, że wcześniej nie można było potrenować w Wiśle. "Oczywiście miło byłoby, gdyby udało się skocznię wcześniej przygotować i na niej poskakać. Jednak musimy żyć z tym co mamy".

Przyznał jednak, że sztuczny śnieg, którym z konieczności został pokryty zeskok w Malince, może sprawiać nieco kłopotu zawodnikom.

"To prawda, że z tego sztucznie utworzonego śniegu robi się czasem taki cukier. To nie jest zbyt pomocne przy lądowaniu. Da się jednak na takiej powierzchni skakać" - ocenił.

Według Macieja Kota miło byłoby, aby od początku biało-czerwoni pokazali „kto rządzi” w skokach narciarskich. Ale... nie taki jest plan.

„Jest on taki, aby oddać skoki jak na ostatnich treningach, wyrównane. Zobaczymy, na jakie miejsce to wystarczy. Nie mieliśmy kontaktu z rywalami, nie wiemy na jakim są etapie przygotowań, jakim sprzętem dysponują” – powiedział medalista mistrzostw świata juniorów (2008, 2009).

Sport

PŚ w skokach - opóźnienie w rozkładaniu śniegu w Wiśle-Malince

2017-11-11, 19:24

Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych – Orlen Wisła Płock nadal bez zwycięstwa

2017-11-11, 19:22

1. liga piłkarska - przegrana Olimpii Grudziądz z beniaminkiem

2017-11-11, 19:09

Adam Nawałka wycofał pięciu piłkarzy z kadry na mecz z Meksykiem

2017-11-11, 17:09
Alpejski PŚ - Słowaczka Vlhova wygrała slalom w Levi

Alpejski PŚ - Słowaczka Vlhova wygrała slalom w Levi

2017-11-11, 17:06

Ekstraklasa piłkarska kobiet - zwycięstwo Unifreeze Górzno

2017-11-11, 16:40

Bieg Niepodległości w Bydgoszczy

2017-11-11, 16:14

Sportowa sobota - duże wyzwanie przed siatkarkami Pałacu Bydgoszcz

2017-11-11, 08:31

PŚ w skokach - Andrzej Wąsowicz: pierwsze, testowe próby we wtorek

2017-11-11, 08:15

ATP Finals - Łukasz Kubot zagra o udane zakończenie sezonu sukcesów

2017-11-11, 08:15
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę