Sprawa dopingu Adriana Zielińskiego jeszcze nie zakończona

2017-11-15, 06:52  Polska Agencja Prasowa

Podczas wtorkowego posiedzenia odwoławczego panelu dyscyplinarnego przy Polskiej Agencji Antydopingowej w sprawie ciężarowca Adriana Zielińskiego ponownie nie zapadły żadne ostateczne decyzje.

Przesłuchano jednego świadka, strony miały wystąpienia końcowe, ale decyzji definitywnie zamykającej sprawę nie podjęto.

Panel zdecydował o konieczności rozwiania wszystkich ujawnionych jeszcze wątpliwości podniesionych przez Zielińskiego i jego przedstawiciela prawnego. Podjęto decyzję o konieczności ponownego zbadania procedur stosowanych podczas analizy próbek pobranych u zawodnika, gdyż to właśnie one – jak poinformował PAP pełniący obowiązki dyrektora Polskiej Agencji Antydopingowej Michał Rynkowski – zostały podważone.

Procedury zastosowane podczas badania próbki pobranej u zawodnika zostaną m.in. porównane z przepisami Światowej Agencji Antydopingowej (WADA).

Kolejny termin rozprawy wyznaczono na 28 listopada 2017 roku.

Zawodnik ponownie potwierdził, że jego wszystkie plany sportowe są nadal związane z ciężarami i że trenuje po to, aby utrzymać formę i walczyć o prawo startu w igrzyskach w Tokio z 2020 roku.

Pochodzący z Nakła nad Notecią Zieliński został wykluczony z reprezentacji Polski podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku po ujawnieniu w jego organizmie środka dopingowego. Mistrz olimpijski w kat. 85 kg z Londynu cały czas twierdzi, że nigdy świadomie nie zażywał zabronionego środka, nandrolonu, który został wykryty w jego organizmie.

Jednak jego zapewnieniom nie dał wiary panel dyscyplinarny Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie, który 13 stycznia 2017 roku zdecydował o nałożeniu na zawodnika czteroletniej dyskwalifikacji. Pozytywny wynik dało badanie próbki pobranej 1 lipca 2016 roku w Polsce.

Już w Rio de Janeiro badanie przeprowadzone u młodszego z braci, mistrza Europy Tomasza Zielińskiego także dało wynik pozytywny. Obaj wciąż zapewniają o swojej niewinności. Adrian przed panelem dyscyplinarnym przy Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie dowodził, że nandrolon spożył nieświadomie. Zanieczyszczona nim miała być zażywana przez niego witamina B12.

Złoty medalista olimpijski z Londynu wielokrotnie podkreślał, że dla niego, zawodnika najwyższej klasy światowej, kontrole antydopingowe były codziennością. Przed wyjazdem do Rio de Janeiro przeszedł ich kilkanaście.

"Statystycznie byłem najczęściej badanym zawodnikiem w Polsce wśród wszystkich sportowców i nigdy nie było zastrzeżeń do moich próbek" - wyjaśniał.

Sport

Liga NBA - Wizards ulegli Celtics po dogrywce, 10 punktów Gortata

2018-02-09, 07:48

Pjongczang 2018 - CAS odrzucił apelacje 47 Rosjan

2018-02-09, 07:45

Mityng w Madrycie - zwycięstwo Kszczota. Wojciechowski nadal bez minimum

2018-02-09, 07:42

Pjongczang 2018 - w piątek zapłonie olimpijski znicz

2018-02-09, 07:40

Liga Mistrzyń siatkarek - wyniki 4. kolejki

2018-02-09, 07:32

Pjongczang/skoki narciarskie - Kamil Stoch: czerpię dużo radości

2018-02-08, 20:24
Koszykarska reprezentacja Polski kobiet zagra w Bydgoszczy

Koszykarska reprezentacja Polski kobiet zagra w Bydgoszczy

2018-02-08, 15:54
Pjongczangskoki narciarskie - udane kwalifikacje Polaków

Pjongczang/skoki narciarskie - udane kwalifikacje Polaków

2018-02-08, 15:22

Revol: można było uratować Mackiewicza, gdyby akcję ratunkową podjęto na czas

2018-02-08, 04:35

Liga Mistrzów FIBA - porażka Stelmetu w Czechach

2018-02-08, 04:06
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę