El. ME koszykarek – Żurowska-Cegielska: trener ma pomysł na grę

2017-11-08, 20:02  Polska Agencja Prasowa

Jedna z doświadczonych koszykarek Justyna Żurowska-Cegielska (Artego Bydgoszcz) cieszy się, że po półtorarocznej przerwie powróciła do reprezentacji na mecze o punkty w eliminacjach mistrzostw Europy. "Trener Arkadiusz Rusin ma oczekiwania wobec nas i pomysł na grę" - powiedziała.

32-letnia zawodniczka po raz ostatni w reprezentacji zagrała w lutym 2016 r. w Mińsku z Białorusią. Potem były trener Teodor Mołłow odmłodził skład i nie powoływał koszykarki, która w międzyczasie urodziła pierwsze dziecko.

Polki zagrają w sobotę w inauguracyjnym spotkaniu kwalifikacji ME 2019 w Wałbrzychu z Białorusią. Z tym rywalem biało-czerwone za trenera Mołłowa spotkały się w eliminacjach do Eurobasketu. Wygrały wówczas z czwartą drużynę Europy z 2015 r., właśnie w Wałbrzychu, 65:56 (potem uległy w rewanżu 62:79). W pierwszym z tych spotkań najlepsza była właśnie Żurowska-Cegielska, która uzyskała 20 pkt.

"Bardzo lubię ośrodek w Wałbrzychu. Mam bardzo fajne wspomnienia, ale to zgrupowanie to zupełnie nowa karta, którą będziemy pisać pod wodzą nowego trenera. Dla mnie to też inny rozdział w karierze, w życiu w nowej roli. To wszystko totalnie coś nowego" - przyznała PAP zawodniczka Artego Bydgoszcz, która od siedmiu miesięcy jest szczęśliwą mamą Otylki.

Trener Rusin (1KS Ślęza Wrocław), któremu pomaga Krzysztof Szewczyk (Wisła CanPack Kraków) objął kadrę 29 września. Listopadowe mecze kwalifikacji to dla niego debiut. W grupie B biało-czerwone będą rywalizować o prawo gry w turnieju finałowym w Serbii i na Łotwie w 2019 r. także z Turczynkami i Estonkami. Kolejne spotkanie, ostatnie w tym roku, rozegrają w Ankarze 15 listopada.

"Nie wydaje mi się, że ciąży na nas większa presja niż dwa lata temu. Nasza sytuacja kadrowa jest taka, że każdy będzie się bardzo cieszył, jeśli wydarzy się coś pozytywnego na obecnym etapie. Jest mocne zaangażowanie, ale każdy ma świadomość jak krótki jest czas przygotowań. To, co się zdarzy na parkiecie musi mocno wynikać z nas, z naszego wnętrza. Nie mamy czasu na zgranie, nie jesteśmy kolektywem. Trener Rusin obdarował nas taktyką i musimy ją szybko przyswoić. Sama jestem ciekawa, jak to się uda. Każda zawodniczka ma nawyki klubowe, a tu trzeba wejść w nowy garnitur i przestawić się na oczekiwania trenera i jego pomysł na grę" - podkreśliła koszykarka Artego Bydgoszcz.

W Wałbrzychu trenuje 16 zawodniczek. Brakuje kontuzjowanej pod koniec października Dominiki Owczarzak (zerwanie więzadeł kolana, pauza do końca sezonu), którą zastąpiła Monika Naczk. Oprócz Żurowskiej-Cegielskiej doświadczone zawodniczki to 33-letnia Aleksandra Pawlak (AZS AJP Gorzów Wlkp.), 28-letnia Weronika Gajda (CCC Polkowice) oraz jej rówieśniczki Agnieszka Kaczmarczyk (1KS Ślęza Wrocław) i Agnieszka Skobel (Energa Toruń).

"Czuję się bardzo dobrze w reprezentacji, choć jest bardzo dużo nowych twarzy. Większość dziewczyn znam jednak, przynajmniej, z parkietów ligowych. Przyjechałam w dobrym nastroju nie tylko ze względu na nowe otwarcie kadry, ale dobrą serię klubową (osiem zwycięstw z rzędu Artego w lidze - PAP). To daje fajną mentalność zwycięzcy, pozytywne myślenie. Widzę jednak, że wszystkie dziewczyny w Wałbrzychu są pozytywnie nastawione - nie przyjechały tu, by tylko być, czy odebrać ciuchy, ale z chęcią walki. Wiemy, że nie jesteśmy gwiazdami i tylko wielkim zaangażowaniem wszystkich: nas zawodniczek, trenerów, sztabu możemy coś dobrego osiągnąć" - dodała.

Żurowska-Cegielska nie ukrywa, że macierzyństwo dało jej poczucie mocnego, głębokiego szczęścia.

"Jestem inną osobą, dużo spokojniejszą, szczególnie poza parkietem i szczęśliwszą. Wróciłam do gry i nie mam poczucia, że miałam dłuższą przerwę. Czuję się mocna fizycznie i zdrowa. Dużo moich myśli skupia się wokół małego dzieciątka, która właśnie skończyło siedem miesięcy. Cieszę się, że trener Rusin zgodził się na to, bym mogła przyjechać na zgrupowanie z córeczką, którą opiekuje się mąż i mama. Muszę być blisko niej, by mieć spokojną głowę i móc się skupić na koszykówce" - podkreśliła.

Kwalifikacje będą rozgrywane w przerwach w rywalizacji ligowej i pucharowej, w "okienkach", 11-15 listopada, 10-14 lutego 2018, 17-21 listopada 2018 r. Biorą w nich udział 32 zespoły, podzielone na osiem czterozespołowych grup. Do turnieju finałowego awansują zwycięzcy grup oraz sześć najlepszych drużyn z drugich miejsc (14 ekip). Serbia i Łotwa jako gospodarze ME są pewne udziału w czempionacie bez kwalifikacji.

Sport

IO: Dramat Szymańskiej Przedwczesna porażka zabrała szanse na olimpijski medal

IO: Dramat Szymańskiej! Przedwczesna porażka zabrała szanse na olimpijski medal

2024-07-30, 13:08
IO: Świątek na korcie i kolejne szanse medalowe. Do boju rusza Szymańska Starty Polaków we wtorek

IO: Świątek na korcie i kolejne szanse medalowe. Do boju rusza Szymańska! Starty Polaków we wtorek

2024-07-30, 07:32
Duża zmiana w Pomorzaninie Toruń. Laskarze będą mieli nowego szkoleniowca

Duża zmiana w Pomorzaninie Toruń. Laskarze będą mieli nowego szkoleniowca

2024-07-30, 06:00
Nie żyje Józef Szmidt. Dwukrotny mistrz olimpijski miał 89 lat

Nie żyje Józef Szmidt. Dwukrotny mistrz olimpijski miał 89 lat

2024-07-29, 22:03
Koniec wakacji dla BKS-u. Siatkarze rozpoczęli przygotowania do sezonu

Koniec wakacji dla BKS-u. Siatkarze rozpoczęli przygotowania do sezonu

2024-07-29, 20:48
IO: Świątek gra dalej, medalu brak  poniedziałkowe występy Polaków

IO: Świątek gra dalej, medalu brak – poniedziałkowe występy Polaków

2024-07-29, 19:56
IO: Kwiatkowski przedwcześnie zakończył igrzyska. Ból pleców wyeliminował kolarza

IO: Kwiatkowski przedwcześnie zakończył igrzyska. Ból pleców wyeliminował kolarza

2024-07-29, 14:38
IO: Pewny awans Świątek do trzeciej rundy. Linette pożegnała się z turniejem singlistek

IO: Pewny awans Świątek do trzeciej rundy. Linette pożegnała się z turniejem singlistek

2024-07-29, 14:15
IO: Jurkiewicz odpadł w 116 turnieju florecistów. Torunianin postawił się faworytowi

IO: Jurkiewicz odpadł w 1/16 turnieju florecistów. Torunianin postawił się faworytowi

2024-07-29, 12:57
IO: Radosz w półfinale. Zawodniczka Bydgostii i jej partnerka wygrały repasaż

IO: Radosz w półfinale. Zawodniczka Bydgostii i jej partnerka wygrały repasaż

2024-07-29, 11:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę