Liga Mistrzów FIBA - przegrane Rosy Radom i Stelmetu Zielona Góra

2017-10-25, 09:33  Polska Agencja Prasowa/IAR
Zdjęcie z meczu Rosy Radom z Umany Reyer Wenecją w 3. kolejce grupy C koszykarskiej Ligi Mistrzów FIBA 2017/2018. Fot. PAP/Piotr Polak

Zdjęcie z meczu Rosy Radom z Umany Reyer Wenecją w 3. kolejce grupy C koszykarskiej Ligi Mistrzów FIBA 2017/2018. Fot. PAP/Piotr Polak

Koszykarze Rosy Radom przegrali we własnej hali z mistrzem Włoch Umaną Reyer Wenecja 71:81 w meczu 3. kolejki grupy C Ligi Mistrzów FIBA. Z kolei w tej samej serii spotkań, ale grupy D, zawodnicy Stelmetu Zielona Góra ulegli w Stambule Besiktasowi Sompo 60:65

Mistrzowie Polski stoczyli wyrównany pojedynek z faworytem ze Stambułu, mimo że zagrali bez jednego z liderów Serba Borisa Savovica, który ponownie ma kłopoty z ręką. Zielonogórzanie prowadzili minimalnie w czwartej kwarcie różnicą kilku punktów - najwyżej 60:54 w 37. minucie, ale nie potrafili jej utrzymać i uzyskać bardziej wyraźnej przewagi. Końcówka należała do Besiktasu, który ostatnie trzy minuty wygrał 11:0.

Przy remisie 60:60 na 66 sekund przed końcem za trzy punkty trafił Cam Maxim Mutaf (były to zresztą jego jedyne punkty w meczu). Zielonogórzanie próbowali odpowiedzieć tym samym, ale dwa rzuty doświadczonego Amerykanina z polskim paszportem Thomasa Kelatiego były niecelne.

Zielonogórzanie grali uważnie w obronie przez większą część meczu, a gospodarze mieli wyraźne kłopoty z ich defensywą - rzucali z zaledwie 37 proc. skutecznością za dwa punkty. Lepszą mieli z dystansu - trafili 10 z 27 prób (37 proc.), podczas gdy podopieczni trenera Gronka tylko cztery razy (z 20 prób). To był jeden z decydujących elementów o wygranej Turków. Drugim zaś - bardziej zespołowa gra w ataku (mieli 19 asyst przy 13 zawodników Stelmetu).

Besiktas najwyżej prowadził 23:13 po pierwszej kwarcie oraz na początku trzeciej, gdy po rzucie Brazylijczyka Augusto Limy (mial 12 zbiórek w całym spotkaniu) na tablicy widniał wynik 37:27. Mistrzowie Polski w trzeciej odsłonie zagrali jednak najlepiej w całym spotkaniu, zwyciężyli w tym fragmencie 19:10, a po akcjach czarnogórskiego środkowego Vladimira Dragicevica prowadzili 46:43 po 30 minutach. W ostatniej kwarcie nie utrzymali jednak tej przewagi.

W 4. kolejce LM FIBA Stelmet BC zmierzy się na własnym parkiecie z włoskim Sidigasem Avellino.

Besiktas Sompo Stambuł - Stelmet BC Zielona Góra 65:60 (23:13, 10:14, 10:19, 22:14)

pozostałe wyniki 3. kolejki grupy D i tabela:

Aris Saloniki - Nanterre 92 70:62
Sidigas Avellino - BC Ostenda 66:57
Telekom Basket Bonn - CEZ Nymburk 87:89

miejsce drużyna mecze (z-p) punkty małe pkt
1. Besiktas Sompo Stambuł 3 (2-1) 5 222:195
2. CEZ Nymburk 3 (2-1) 5 260:238
3. Nanterre 92 3 (2-1) 5 232:223
4. Sidigas Avellino 3 (2-1) 5 233:226
5. Aris Saloniki 3 (2-1) 5 210:225
6. Stelmet BC Zielona Góra 3 (1-2) 4 197:204
7. BC Ostenda 3 (1-2) 4 177:209
8. Telekom Basket Bonn 3 (0-3) 3 222:236

***

Koszykarze Rosy bardzo dobrze rozpoczęli mecz, po akcjach Czecha Patricka Audy i wracającego do Radomia Amerykanina Ryana Harrowa prowadzili w pierwszej kwarcie 9:1 i 22:6 po 10 minutach. W kolejnych odsłonach przewagę uzyskiwali jednak mistrzowie Włoch, którzy mieli przewagę pod tablicami (w całym spotkaniu zbiórki wygrali 39:33), a przede wszystkim zdecydowanie lepszą skuteczność z dystansu i rzutów wolnych.

Włosi trafili 14 z 33 rzutów zza linii 6,75 m (42 proc.), podczas gdy gospodarze zaledwie 6 z 22 prób (27 proc.) i trzy z sześciu wolnych.

Radomianie przegrali wysoko drugą kwartę 17:31, ale do przerwy jeszcze minimalnie prowadzili 39:37. W drugiej połowie goście lepiej bronili, a radomianie mieli kłopoty z zatrzymanie chorwackiego skrzydłowego Hrvoje Perica i Amerykanina z greckim paszportem Michaela Bramosa.

W czwartej kwarcie mistrzowie Włoch kontrolowali sytuacje na parkiecie, a koszykarze Rosy mimo czasów branych przez trenera Kamińskiego nie byli w stanie zbliżyć się do rywali, którzy prowadzili różnicą 7-10 punktów.

W 4. kolejce Rosa zagra w Atenach z AEK.

Rosa Radom - Umana Reyer Wenecja 71:81 (22:6, 17:31, 12:17, 20:27)

pozostałe wyniki 3. kolejki grupy C i tabela:

Olimpija Petrol Lublana - medi Bayreuth 77:90
SIG Strasbourg - Movistar Estudiantes Madryt 77:74
AEK Ateny - Banvit Bandirma 70:74

miejsce drużyna mecze (z-p) punkty małe pkt
1. medi Bayreuth 3 (3-0) 6 268:236
2. SIG Strasbourg 3 (2-1) 5 240:225
3. Umana Reyer Wenecja 3 (2-1) 5 290:275
4. Banvit Bandirma 3 (2-1) 5 262:261
5. Estudiantes Madryt 3 (2-1) 5 239:224
6. AEK Ateny 3 (1-2) 4 252:262
7. Olimpija Lublana 3 (0-3) 3 229:260
8. Rosa Radom 3 (0-3) 3 218:255

Mówi Wojciech Kamiński, trener Rosy Radom

Sport

Żydlewski po kolejnych startach w klasie GT4. Kierowca walczył z rywalami i awariami samochodu

Żydlewski po kolejnych startach w klasie GT4. Kierowca walczył z rywalami i awariami samochodu

2024-08-31, 08:00
Przegrana Olimpii na własnym boisku. Grudziądzanie z piątą porażką w 2. Lidze.

Przegrana Olimpii na własnym boisku. Grudziądzanie z piątą porażką w 2. Lidze.

2024-08-30, 20:06
Czas pokazać piękną stronę sportu. Piłkarski piknik dla dziewczyn na stadionie Gwiazdy Bydgoszcz

Czas pokazać piękną stronę sportu. Piłkarski piknik dla dziewczyn na stadionie Gwiazdy Bydgoszcz

2024-08-30, 18:57
Jagiellonia i Legia poznały rywali w Lidze Konferencji. Polskie kluby w drodze po miliony [zdjęcia]

Jagiellonia i Legia poznały rywali w Lidze Konferencji. Polskie kluby w drodze po miliony [zdjęcia]

2024-08-30, 18:30
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-08-30, 10:00
GKM ma szansę na sukces, ale w klubie zachowują spokój. Nie ma napinki, choć apetyt urósł

GKM ma szansę na sukces, ale w klubie zachowują spokój. „Nie ma napinki, choć apetyt urósł”

2024-08-30, 07:00
Legia zagra w LKE. Jagiellonia bez awansu do LE, Wisła godnie pożegnała się z eliminacjami

Legia zagra w LKE. Jagiellonia bez awansu do LE, Wisła godnie pożegnała się z eliminacjami

2024-08-29, 23:47
US Open: Świątek rozbiła rywalkę. Hurkacz wyraźnie pokonany

US Open: Świątek rozbiła rywalkę. Hurkacz wyraźnie pokonany

2024-08-29, 21:28
Frankowski i Musiał poznali karę. Sędziowie piłkarscy zawieszeni za pijackie wybryki

Frankowski i Musiał poznali karę. Sędziowie piłkarscy zawieszeni za pijackie wybryki

2024-08-29, 18:27
To ostatni moment, by wziąć udział w wyścigu kolarskim. Kończą się zapisy na Chrośna Cycling Challenge

To ostatni moment, by wziąć udział w wyścigu kolarskim. Kończą się zapisy na Chrośna Cycling Challenge

2024-08-29, 16:46
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę