WTA Finals – po raz pierwszy od 2010 roku bez Agnieszki Radwańskiej

2017-10-22, 09:52  Polska Agencja Prasowa

Siedem tenisistek, które startują w rozpoczynającym się w niedzielę turnieju masters - WTA Finals - w Singapurze, ma szansę być liderką światowego rankingu na koniec roku. Po raz pierwszy od 2010 roku w kończącej sezon imprezie zabraknie Agnieszki Radwańskiej.

Polka zakończyła już tegoroczne starty i kilka dni temu pochwaliła się zdjęciem z egzotycznych wakacji. O tym sezonie chciałaby raczej jak najszybciej zapomnieć, m.in. nie wygrała żadnego turnieju WTA. Poprzednio taka sytuacja miała miejsce siedem lat temu. Wtedy również zaliczyła ostatni - aż do teraz - rok bez dotarcia do ćwierćfinału w co najmniej jednej imprezie wielkoszlemowej. Od stycznia ani razu nie pokonała również rywalki z "10" światowego rankingu. Z powodu często nękających ją kontuzji i chorób wycofała się aż z pięciu zawodów, a do kilku przystępowała osłabiona i bez odpowiedniego przygotowania.

Radwańska w ostatnich latach regularnie startowała w mastersie. Najlepiej wspominać będzie edycję z 2015 roku, w której triumfowała. To najbardziej prestiżowy turniej spośród 20, które wygrała. W poprzednim sezonie zatrzymała się na półfinale.

W tegorocznej edycji zabraknie też m.in. broniącej tytułu Dominiki Cibulkovej i najlepszej zawodniczki ubiegłego roku Angelique Kerber. Obie - podobnie jak krakowianka - tego sezonu nie mogą zaliczyć do udanych. Niemka polskiego pochodzenia - w przeciwieństwie do Radwańskiej i Słowaczki - będzie jeszcze miała szansę zdobyć punkty w tzw. małym mastersie - listopadowym turnieju WTA Elite Trophy w chińskim Zhuhai. Nieobecność w Singapurze spowoduje, że Radwańska straci 625 punktów i 30 października znajdzie się pod koniec trzeciej dziesiątki klasyfikacji tenisistek.

Po raz trzeci z rzędu w WTA Finals zabraknie Sereny Williams. O ile jednak wcześniej Amerykanka decydowała się skrócić sezon, to teraz przebywa na urlopie macierzyńskim. 1 września urodziła córkę Alexis Olympia Ohanian jr. W obsadzie znajdzie się jednak druga z sióstr Williams - Venus. 37-letnia weteranka w tym roku imponuje formą - dotarła m.in. do finału Australian Open i Wimbledonu, a z US Open odpadła rundę wcześniej. Poprzednio w mastersie wystąpiła osiem lat temu.

Venus Williams jest jedną z siedmiu tenisistek, które mogą być pierwszą rakietą świata na koniec roku. W tym sezonie wyjątkowo często dochodziło do zmian na fotelu liderki. Po styczniowym triumfie w Australian Open należał do Sereny Williams, od końcówki marca do połowy lipca wróciła na niego Kerber. Po niej na czele zestawienia WTA znalazła się Czeszka Karolina Pliskova, którą z kolei 11 września zmieniła Hiszpanka Garbine Muguruza. Od 9 października liderką jest Rumunka Simona Halep. Trzy ostatnie z tenisistek zadebiutowały w tej roli i one też zaprezentują się w Singapurze.

Szansę na ponowne zostanie numerem jeden - spośród uczestniczek WTA Finals - będzie miała też Dunka polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki, która poprzednio w mastersie wystąpiła trzy lata temu. W walce o miano liderki liczyć się też będą Ukrainka Jelina Switolina i Jelena Ostapenko, które nigdy jeszcze nie były na czele tej listy, a dodatkowo po raz pierwszy w karierze startują w mastersie.

Szczególną uwagę zwraca 20-letnia Łotyszka, która w czerwcu sensacyjnie wygrała wielkoszlemowy French Open. Stawkę uczestniczek uzupełnia inna debiutantka - Caroline Garcia. Francuzka bilet do Singapuru zapewniła sobie udanymi występami w azjatyckich turniejach WTA. Z ośmioosobowej obsady tylko Venus Williams zna już smak zwycięstwa w tych zawodach (2008).

Trudno wskazać faworytkę rozpoczynającej się w niedzielę imprezy. Najwięcej w tym roku meczów na kortach twardych (na nich toczy się też walka w Singapurze) wygrała Pliskova. Eksperci podkreślają, że o ile atutem Czeszki i Halep jest stabilność formy, to spore jej wahania ma Muguruza, którą uważają jednak za najbardziej utalentowaną spośród uczestniczek.

W Singapurze zaprezentuje się też osiem najlepszych debli sezonu. Finały w obu konkurencjach zaplanowano na 29 października.

podział na grupy WTA Finals 2017 w singlu:

Grupa Czerwona

Simona Halep (Rumunia, 1)
Jelina Switolina (Ukraina, 4)
Caroline Wozniacki (Dania, 6)
Caroline Garcia (Francja, 8)

Grupa Biała
Garbine Muguruza (Hiszpania, 2)
Karolina Pliskova (Czechy, 3)
Venus Williams (USA, 5)
Jelena Ostapenko (Łotwa, 7)

Sport

Świetne występy Legii i Jagiellonii w LKE. Polskie kluby rozbiły swoich rywali

Świetne występy Legii i Jagiellonii w LKE. Polskie kluby rozbiły swoich rywali

2024-11-07, 23:54
Cenne zwycięstwo Gwiazdy Bydgoszcz. Wicelider pokonany za trzy punkty

Cenne zwycięstwo Gwiazdy Bydgoszcz. Wicelider pokonany za trzy punkty

2024-11-07, 20:30
Twarde Pierniki ze zwycięstwem w OBL. Świetna końcówka zdecydowała o triumfie

„Twarde Pierniki” ze zwycięstwem w OBL. Świetna końcówka zdecydowała o triumfie

2024-11-07, 19:20
Apator Toruń oficjalnie ogłosił transfer. Michelsen dołączył do zespołu

Apator Toruń oficjalnie ogłosił transfer. Michelsen dołączył do zespołu

2024-11-07, 16:32
Świątek efektownie zamknęła grupową rywalizację w WTA Finals. Polka nie zagra jednak w półfinale [aktualizacja]

Świątek efektownie zamknęła grupową rywalizację w WTA Finals. Polka nie zagra jednak w półfinale [aktualizacja]

2024-11-07, 15:46
Astoria przedłużyła serię wygranych. Przekonujący triumf z trudnym rywalem

Astoria przedłużyła serię wygranych. Przekonujący triumf z trudnym rywalem

2024-11-06, 22:07
Anwil z drugą porażką w Pucharze Europy FIBA. Włoski przeciwnik znów lepszy

Anwil z drugą porażką w Pucharze Europy FIBA. Włoski przeciwnik znów lepszy

2024-11-06, 20:33
Bowlingowcy walczyli o rozstawienie. Drużyny wylądowały w drabince, czas na play-offy [wyniki 14. kolejki]

Bowlingowcy walczyli o rozstawienie. Drużyny wylądowały w drabince, czas na play-offy [wyniki 14. kolejki]

2024-11-06, 10:27
Astoria przedłuży serię wygranych Rywal może postawić twarde warunki. Relacja w PR PiK

Astoria przedłuży serię wygranych? Rywal może postawić twarde warunki. Relacja w PR PiK

2024-11-06, 07:30
Gwiazda nie zbudowała serii zwycięstw. Ursu uratował drużynie punkt

Gwiazda nie zbudowała serii zwycięstw. Ursu uratował drużynie punkt

2024-11-05, 21:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę