Euroliga koszykarek - porażka Wisły CanPack Kraków u siebie

2017-10-18, 21:28  Polska Agencja Prasowa
Zdjęcie z meczu Wisły CanPack Kraków z Nadieżdą Orenburg w 2. kolejce grupy B euroligi koszykarek 2017/2018. Fot. PAP/Jacek Bednarczyk

Zdjęcie z meczu Wisły CanPack Kraków z Nadieżdą Orenburg w 2. kolejce grupy B euroligi koszykarek 2017/2018. Fot. PAP/Jacek Bednarczyk

Koszykarki Wisły CanPack Kraków przegrały z Nadieżdą Orenburg 58:63 w meczu drugiej kolejki grupy B Euroligi. To już druga porażka krakowianek w tych rozgrywkach. Przed tygodniem Wisła uległa na wyjeździe innej rosyjskiej drużynie UMMC Jekaterynburg 68:79.

Zarówno Wisła, jak i Nadieżda przegrały swoje premierowe mecze w Eurolidze. Krakowianki uległy 68:79 UMMC Jekatierynburg, a Rosjanki 61:67 w Stambule Fenerbahce. Trener Wisły Krzysztof Szewczyk wymieniał Nadieżdę w gronie zespołów, z którymi jego podopieczne byłby w stanie powalczyć o wygraną. I rzeczywiście krakowianki stoczyły wyrównaną walkę, a o ich przegranej przesądziła słabsza druga kwarta i kilka błędów w końcówce.

Początkowo obydwa zespoły miały problemy ze skutecznym wykańczaniem swoich akcji. W 5. minucie Wisła objęła jednak prowadzenie 9:6, ale nie udało się go utrzymać na dłużej. W drugiej kwarcie zarysowała się już przewaga Nadieżdy, która szybko odskoczyła na kilka punktów. Wiślaczki miały spore problemy z zatrzymaniem Emmy Cannon. Amerykańska skrzydłowa już przed przerwą miała na koncie siedemnaście punktów, a całe spotkanie zakończyła z dorobkiem dwudziestu czterech, poza tym zebrała osiem piłek.

Trzecią kwartę Wisła zaczęła od dwóch celnych rzutów Cheyenne Parker, potem spod kosza trafiła Giedre Labuckiene i Nadieżda prowadziła już tylko 35:33. Strat nie udało się jednak odrobić i przed ostatnia kwartą krakowianki przegrywały 42:48. Niespełna sześć minut przed końcem, po celnym rzucie zza łuku Magdaleny Ziętary, Wisła zmniejszyła stratę to trzech punktów – 49:52 i zapowiadała się emocjonująca końcówka.

Kluczową dla losów meczu akcję przeprowadziła na 85 sekund przed końcem Sandra Ygueravide, która jeszcze w poprzednim sezonie była zawodniczką Wisły. Hiszpanka trafiła spod kosza, Nadieżda objęła prowadzenie 61:56 i nie pozwoliła już sobie odebrać wygranej.

W trzeciej serii spotkań - 25 października - wicemistrzynie Polski zmierzą się na wyjeździe z CB Avenida Salamanca.

Wisła CanPack Kraków – Nadieżda Orenburg 58:63 (13:14, 14:21, 15:13, 16:15)

Po meczu powiedzieli:


Maros Kovacik (trener Nadieżdy Orenburg): "Jestem szczęśliwy, jak po każdej wyjazdowej wygranej. Wisła była bardzo wymagającym rywalem, cały czas walczyła, nie poddawała się nawet, gdy prowadziliśmy dziesięcioma punktami".

Krzysztof Szewczyk (trener Wisły CanPack Kraków): "Pierwszej połowy może moja drużyna nie przespała, ale generalnie źle weszła w ten mecz. Rywalki zdobyły wówczas dużo punktów drugiej szansy, po naszych złych zastawieniach. W drugiej połowie ten element gry został poprawiony, ale w końcówce dwa, trzy błędy w komunikacji sprawiły, że rywalki doszły do łatwych pozycji rzutowych. Nam z kolei nie udało się trafić z otwartych pozycji. Walczyliśmy do ostatnich sekund, ale Nadieżda okazała się lepsza. Nie poddajemy się. Jak zapowiadałem, w każdym meczu Euroligi będziemy walczyć o zwycięstwo".

tabela grupy B po 3 z 4 spotkań 2. kolejki:

miejsce drużyna mecze (z-p) punkty małe pkt
1. Avenida Salamanka 2 (2-0) 4 120:77
2. Yakin Dogu 2 (2-0) 4 147:120
3. Nadieżda Orenburg 2 (1-1) 3 124:125
4. UMMC Jekaterynburg 2 (1-1) 3 122:124
5. Fenerbahce Stambuł 1 (1-0) 2 67:61
6. Wisła CanPack Kraków 2 (0-2) 2 126:142
7. BLMA Montpellier 2 (0-2) 2 90:144
8. Famila Schio 1 (0-1) 1 61:67

Sport

Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

2024-08-18, 11:00
Gwiazda nadal w Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

Gwiazda nadal w… Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

2024-08-18, 09:59
Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

2024-08-18, 08:32
Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą  WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą – WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

2024-08-18, 06:00
Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

2024-08-17, 21:56
Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

2024-08-17, 20:56
TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał królewski etap

TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał „królewski etap”

2024-08-17, 19:36
Słaba kolejka w wykonaniu trzecioligowów. Elana zremisowała, Wda i Zawisza z porażkami

Słaba kolejka w wykonaniu trzecioligowów. Elana zremisowała, Wda i Zawisza z porażkami

2024-08-17, 18:41
Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

2024-08-17, 17:49
Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

2024-08-17, 06:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę