El. ME U-21 - Polska zremisowała z Finlandią
Piłkarze reprezentacji Polski do lat 21 zremisowali w Łodzi Finlandią 3:3 (1:1) w swoim drugim meczu eliminacji mistrzostw Europy 2019. Wcześniej biało-czerwoni pokonali na wyjeździe Gruzję 3:0.
Dla prowadzonej przez trenera Czesława Michniewicza drużyny narodowej nie do końca szczęśliwy okazał się nowy stadion miejski na Widzewie, który – według planów władz Łodzi - ma stać się domem młodzieżówki.
Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia, bo gospodarze dość szybko objęli prowadzenie. W 7. minucie gola zdobył kapitan biało-czerwonych Dawid Kownacki, który wykorzystał dobre zagranie ze skrzydła Roberta Gumnego. Radość Polaków trwała jednak bardzo krótko, bo Finowie wyrównali już w kolejnej akcji. W polu karnym z obrońcami łatwo poradził sobie Santeri Hostikka, a Bartłomieja Drągowskiego pokonał Sebastian Dahlstroem.
Przez pozostałą część pierwszej poły niewiele już było emocji. Co prawda podopieczni Michniewicza dłużej utrzymywali się przy piłce, ale nie potrafili stworzyć dogodnej sytuacji bramkowej. Ich usprawiedliwieniem mogło być dość grząskie i nasiąknięte wodą boisko. Publiczność ożywiła się właściwie tylko przy strzale zza pola karnego Bartosza Kapustki, który w 21. min. obronił bramkarz.
Dużo więcej działo się po przerwie. Wydawało się, że Polacy są bliżej objęcia prowadzenia, ale do siatki trafili goście. W 61. min. Drągowskiego precyzyjnym uderzeniem zza pola karnego pokonał Kaan Kairinen. Tym razem jednak to Polacy szybko odpowiedzieli. W 68. min. dynamiczny atak uruchomił Kapustka, a podanie Konrada Michalaka wykorzystał inny rezerwowy Paweł Tomczyk.
Po chwili biało-czerwoni znów cieszyli się z gola i prowadzenia. W 69. min. w polu karnym Michalaka sfaulował Richard Jensen, a jedenastkę na bramkę zamienił Kownacki. Podopiecznym Michniewicza ponownie jednak nie udało się dłużej utrzymać korzystnego wyniku, bo po pięciu minutach po zagraniu z rzutu rożnego do wyrównania doprowadził Fredrik Jensen.
Gospodarze do końca dążyli do strzelenia zwycięskiej bramki, lecz w ich akcjach brakowało wykończenia.
W swoim pierwszym meczu eliminacji Polacy wygrali 3:0 na wyjeździe z Gruzją. We wtorek zagrają w Gorżdy z Litwą. Oprócz tych drużyn w grupie 3. eliminacji rywalami biało-czerwonych są jeszcze Wyspy Owcze i Dania.
Do mistrzostw Europy 2019, które zostaną rozegrane we Włoszech i San Marino, awansuje 12 drużyn. Włosi, jako gospodarze, mają zapewniony udział w turnieju. Bezpośredni awans wywalczy dziewięć drużyn z pierwszych miejsc w swoich grupach. Natomiast cztery najlepsze zespoły z drugich miejsc zagrają w barażach.
Polska: Bartłomiej Drągowski - Mateusz Wieteska (45. Konrad Michalak), Jan Bednarek, Paweł Bochniewicz – Jakub Piotrowski (59. Paweł Tomczyk), Szymon Żurkowski - Paweł Stolarski, Sebastian Szymański, Bartosz Kapustka (78. Karol Świderski), Robert Gumny - Dawid Kownacki.
Po meczu Polska – Finlandia (3:3) powiedzieli:
Czesław Michniewicz (trener reprezentacji Polski U-21): "Za nami trudny mecz zakończony tylko remisem. Liczyliśmy na zwycięstwo i staraliśmy się wygrać. Strzeliliśmy trzy bramki, lecz popełniliśmy zbyt dużo błędów, by myśleć o zwycięstwie. Były dobre momenty, bo zespół nie załamał się przegrywając. Żałuję, że stało się to, czego się obawialiśmy i straciliśmy gola po stałym fragmencie gry. Mamy duży materiał do analizy i zastanowimy się, co można było zrobić lepiej. Chciałbym podziękować publiczności, która stworzyła wspaniałą atmosferę na trybunach. Kibice zobaczyli dużo walki, bramki, zwroty akcji, ale zabrakło najważniejszego, czyli zwycięstwa.
- Jako trener nie miałbym nic przeciwko temu, żeby grać w Łodzi częściej. Tu czuje się wielką piłkę i myślę, że moi zawodnicy poczuli, jaki klimat tu panuje i z przyjemnością byśmy wrócili do Łodzi".
Dawid Kownacki (kapitan reprezentacji Polski U-21): "Trzeba szanować ten punkt, bo w końcowym rozrachunku może okazać się ważny. Dziś jednak wynik nas nie zadowala. Mimo dość przeciętnej gry z naszej strony walczyliśmy o zwycięstwo i szkoda, że nie udało nam się przechylić tej szali, bo było blisko".
Tommi Kautonen (trener reprezentacji Finlandii U-21): "Mecz był pełen emocji, a jego wynik cały czas się zmieniał. Z jednej strony możemy być zadowoleni z punktu, choć kiedy strzela się trzy gole, to zawsze pozostaje niedosyt. Dla nas to było bardzo trudne spotkanie, bo Polska to silny rywal. Ma bardzo dobrych zawodników. W pierwszej połowie mieliśmy dużo problemów na skrzydłach i dlatego musieliśmy zmienić nasze ustawienie taktyczne. Po przerwie częściej graliśmy już krótkimi podaniami i przedostawaliśmy się pod pole karne rywali, choć szkoda też kilku niewykorzystanych kontrataków".
tabela 3. grupy eliminacji:
miejsce | drużyna | mecze | punkty | bramki |
1. | Dania | 3 | 9 | 14:2 |
2. | Polska | 2 | 4 | 6:3 |
3. | Litwa | 2 | 3 | 3:6 |
4. | Finlandia | 2 | 2 | 4:4 |
5. | Wyspy Owcze | 3 | 1 | 1:7 |
6. | Gruzja | 2 | 0 | 2:8 |