El. MŚ 2018 – Robert Lewandowski: jestem dumny z tych 50 goli

2017-10-06, 08:34  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu Robert Lewandowski podczas meczu Polski z Armenią w eliminacjach piłkarskich MŚ 2018. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Na zdjęciu Robert Lewandowski podczas meczu Polski z Armenią w eliminacjach piłkarskich MŚ 2018. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Robert Lewandowski przyznał, że jest dumny z 50 goli strzelonych do tej pory w reprezentacji Polski. "To wyjątkowe uczucie" – podkreślił po zdobyciu trzech bramek w meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw świata w Erywaniu z Armenią (6:1).

Biało-czerwoni w czwartek efektownie pokonali Armenię, a dzięki trzem trafieniom Lewandowski wyprzedził Włodzimierza Lubańskiego w klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy reprezentacji Polski i został jej liderem.

"Na pewno jestem szczęśliwy po tym osiągnięciu. W wieku 29 lat przeskoczyłem inne legendy polskiego futbolu. To tym bardziej cenne, bo dokonałem tego w meczu wyjazdowym. To wyjątkowe uczucie, które powoli będzie do mnie docierać. Ta radość jest jeszcze nieco wstrzymywana, bo czekam na nasz awans na mundial. Do Polski wracamy skoncentrowani przed niedzielnym meczem z Czarnogórą" – powiedział Lewandowski dziennikarzom po spotkaniu z Armenią.

Przyznał, że nie spodziewał się osiągnięcia 50 goli w reprezentacji już w Erywaniu.

"Dopiero po strzeleniu drugiej bramki zastanowiłem się, czy już przeskoczyłem Lubańskiego, czy potrzebny jest mi jeszcze jeden gol. Jestem dumny z tych 50 goli. Brawa należą się całej drużynie, że na wyjeździe zagraliśmy tak ofensywnie" – przyznał kapitan reprezentacji Polski.

Lubański pogratulował Lewandowskiemu osiągnięcia poprzez media oraz na Twitterze.

"W szatni dostałem gratulacje od kolegów, a przez telefon rozmawiałem tylko z żoną Anią. Powoli to wszystko będzie do mnie docierało, bo będę o tym myślał. Póki co cieszę się z kolejnego zwycięstwa" – dodał.

Lewandowski dwie bramki strzelił z rzutów wolnych - pierwszą z około 20 metrów, a drugą z... pięciu.

"Przyznam, że przy drugim trafieniu było trochę loterii. Trzeba było po prostu oddać mocny strzał i liczyć, że piłka odbije się od któregoś z rywali. Takie sytuacje zdarzają się bardzo rzadko. Jednak od pierwszej minuty pokazaliśmy, że chcemy grać i strzelać bramki. Kiedy graliśmy piłką, to sytuacje same się stwarzały" – ocenił napastnik Bayernu Monachium.

Trzeciego gola w tym meczu strzelił z około metra do pustej bramki.

"Dawno nie zdobyłem takiej bramki w reprezentacji. Chwała moim kolegom, że stworzyli taką sytuację, a ja tylko dostawiłem nogę. Wcześniej brakowało nam takich akcji i podań. To pokazuje, że potrafimy grać w piłkę. To nie był przypadek. Najważniejsze jednak, że po dwumeczu z Danią i Kazachstanem dokonaliśmy analizy naszej gry i wyciągnęliśmy wnioski" – nadmienił Lewandowski.

Sport

Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

2024-10-16, 22:45
Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

2024-10-16, 22:35
Astoria w walce o punkty Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

Astoria w walce o punkty! Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

2024-10-16, 07:59
Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

2024-10-15, 23:36
LN: Polska zremisowała z Chorwacją. Szalony mecz na Narodowym

LN: Polska zremisowała z Chorwacją. Szalony mecz na Narodowym

2024-10-15, 23:00
Energa Toruń z kompletem punktów. Wygrana, choć mecz wymknął się spod kontroli

Energa Toruń z kompletem punktów. Wygrana, choć mecz wymknął się spod kontroli

2024-10-15, 22:07
Prezes Astorii o zwolnieniu Krutikowa: Nie ma zgody na agresję prowadzącą do przemocy

Prezes Astorii o zwolnieniu Krutikowa: Nie ma zgody na agresję prowadzącą do przemocy

2024-10-15, 17:26
Astoria natychmiastowo zwolniła Krutikowa. Powodem fatalne zachowanie trenera

Astoria natychmiastowo zwolniła Krutikowa. Powodem fatalne zachowanie trenera?

2024-10-14, 21:28
Młodzi motocykliści ruszyli na tor. W Wierzchucinie Królewskim rozegrano rundę MP Pit Bike

Młodzi motocykliści ruszyli na tor. W Wierzchucinie Królewskim rozegrano rundę MP Pit Bike

2024-10-14, 07:47
Energa lepsza od Basketu w derbach. Torunianki wyszarpały zwycięstwo w ostatniej kwarcie

Energa lepsza od Basketu w derbach. Torunianki wyszarpały zwycięstwo w ostatniej kwarcie

2024-10-13, 22:08
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę