MŚ w wioślarstwie 2017 - medaliści wrócili do Polski

2017-10-03, 19:52  Polska Agencja Prasowa

Reprezentacja Polski na mistrzostwa świata w Sarasocie, w tym medaliści zakończonej w niedzielę imprezy, wrócili we wtorek do Warszawy. "To był udany sezon naszego wioślarstwa" - ocenił na konferencji prasowej prezes związku Ryszard Stadniuk.

Biało-czerwoni wywalczyli na Florydzie trzy srebrne medale w zawodach seniorów i jeden brązowy w parawioślarstwie, wszystkie w konkurencjach olimpijskich i paraolimpijskiej. Jak poinformował podsekretarz stanu w MSiT Jan Widera, szef resortu Witold Bańka zaprosił do siebie medalistów, by osobiście im pogratulować.

Prezes Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich ocenił pozytywnie nie tylko samą imprezę w USA, ale też cały sezon.

"Zdobywaliśmy medale w regatach Pucharu Świata, na tej podstawie wyjeżdżaliśmy do Sarasoty na te najważniejsze zawody mając sześć, siedem szans medalowych. Największą przeszkodą tam były warunki - wysoka temperatura i wilgotność powietrza. Huragan Irma skomplikował nam przygotowania. Wylecieliśmy z tygodniowym opóźnieniem, to pozbawiło nas okresu adaptacyjnego" - relacjonował Stadniuk.

Jego zdaniem, prognozy przed igrzyskami olimpijskimi w Tokio w 2020 roku są bardzo dobre.

"Medale MŚ zdobyli zawodnicy młodzi, więc możemy ze spokojem myśleć o tym najważniejszym celu" - ocenił.

Na drugim stopniu podium stanęły: czwórka bez sterniczki (Olga Michałkiewicz, Joanna Dittmann, Monika Ciaciuch i Maria Wierzbowska), kobieca czwórka podwójna (Agnieszka Kobus, Marta Wieliczko, Maria Springwald i Katarzyna Zillmann) oraz męska dwójka podwójna (Mirosław Ziętarski i Mateusz Biskup).

Do swojego wyniku różnie podchodzą obie kobiece załogi. Medal mającej niewielki staż czwórki bez sterniczki można uznać za zaskoczenie, tym bardziej że z powodu wypadku Anny Wierzbowskiej w sierpniu doszło do zmiany składu tej osady.

"Popłynęłyśmy w finale dokładnie tak, jak sobie założyłyśmy. Po biegu rozmawiałyśmy, że wyszło nam absolutnie wszystko. Przed startem, podczas rozgrzewki, powiedziałam dziewczynom, że jeśli to utrzymamy, to zdobędziemy medal" - wspominała młodsza siostra Anny - Maria Wierzbowska.

Z drugiej strony, reprezentantki Polski w czwórce podwójnej nie kryły niedosytu.

"Do Sarasoty jechałyśmy po złoto, a wyszło, jak wyszło. Próbowałyśmy finiszować, ale... Chyba żadna z nas nie pamięta ostatnich metrów. To dla nas dodatkowa motywacja, ale też nie należy o tym myśleć jak o porażce. Osiągnęłyśmy najlepszy wynik w tej konkurencji w historii kraju" - zaznaczyła Kobus.

Mistrzostwa w Sarasocie odbyły się w dniach 24 września - 1 października. Startowało w nich 10 polskich osad, a sześć z nich zakwalifikowało się do finałów A, czyli do najlepszej szóstki.

Sport

Wioślarscy medaliści wrócili do Torunia

2017-10-04, 16:09

Anita Włodarczyk w finale plebiscytu na europejską lekkoatletkę roku

2017-10-04, 13:35

Sportowa środa - pracowity dzień dla koszykarek i siatkarzy

2017-10-04, 11:42

El. MŚ 2018 - biało-czerwoni chcą przypieczętować awans

2017-10-04, 10:03

Letnia GP w skokach - Kubacki: to duży sukces, ale koncentruję się na zimie

2017-10-04, 07:35

El. MŚ 2018 – trening w deszczu bez trzech kadrowiczów

2017-10-03, 20:25

El. MŚ 2018 – Robert Lewandowski: trzeba postawić kropkę nad i

2017-10-03, 20:21

Turniej WTA w Pekinie - Agnieszka Radwańska awansowała do 1/8 finału

2017-10-03, 20:13
Letnia GP w Klingenthal - Dawid Kubacki wygrywa konkurs i cykl

Letnia GP w Klingenthal - Dawid Kubacki wygrywa konkurs i cykl!

2017-10-03, 18:26
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę