Ekstraliga żużlowa - Unia Leszno mistrzem Polski!

2017-09-24, 21:32  Polska Agencja Prasowa
Zdjęcie z rewanżowego meczu finału ekstraligi żużlowej pomiędzy Spartą Wrocław i Unią Leszno. Fot. PAP/Maciej Kulczyńsk

Zdjęcie z rewanżowego meczu finału ekstraligi żużlowej pomiędzy Spartą Wrocław i Unią Leszno. Fot. PAP/Maciej Kulczyńsk

Żużlowcy Unii Leszno po raz 15. w historii zdobyli drużynowe mistrzostwo Polski. W niedzielę zremisowali 45:45 we Wrocławiu z miejscową Spartą, ale w pierwszym finałowym spotkaniu zwyciężyli 49:41.

Po pierwszym meczu Unia miała przewagę ośmiu punktów i wszyscy z leszczyńskiej ekipy mówili niemal chórem, że to i dużo, i mało. We Wrocławiu natomiast mocno wierzono, że na własnym torze uda się odrobić stratę. Zwłaszcza, że do składu po kontuzji obojczyka wrócił Maksym Drabik.

Zaczęło się od upadku na wyjściu z pierwszego łuku po starciu Petera Kildemanda z Szymonem Woźniakiem. Na tor wjechała karetka, bo zawodnik gospodarzy długo się nie podnosił, ale na szczęście okazało się, że żużlowcowi nic poważnego się nie stało. Arbiter uznał, że nie było winnego upadku i bieg został powtórzony w pełnej obsadzie. Wygrał Tai Woffinden, a poturbowany Woźniak przyjechał trzeci i Sparta w dwumeczu miała w tym momencie sześć punktów straty.

Po kolejnych dwóch gonitwach było 13:5, a to oznaczało, że w dwumeczu jest remis. Najpierw w biegu młodzieżowców para gospodarzy Drabik i Damian Dróżdż wygrała 5:1 z Dominikiem Kuberą i Bartoszem Smektałą, a następnie Maciej Janowski okazał się lepszy w pojedynku z Piotrem Pawlickim, a Andrzej Lebiediew na dystansie wyprzedził Grzegorza Zengotę.

W czwartym biegu był remis, ale jego zwycięzca Drabik zebrał owację na stojąco, bo ustanowił nowy rekord toru Stadionu Olimpijskiego – 60,99. Wcześniejszy należał do Woffindena i wynosił 61,05.

Po szóstej gonitwie trybuny zamilkły. Pawlicki z Zengotą najlepiej wyszli ze startu i już nie dali się dogonić. Chwilę później Unia zwyciężyła 4:2 i co prawda wrocławianie prowadzili w meczu 22:20, ale w dwumeczu mieli sześć punktów straty.

Spartanie mieli powody do zmartwień, bo goście po początkowych problemach, wyraźnie dopasowali się do toru i byli bardzo szybcy. Po kolejnych dwóch biegach sytuacja jednak ponownie się zmieniła, bo dwa razy wrocławianie wygrali 5:1 i w dwumeczu wyszli na prowadzenie 73:71.

Kolejny raz świetnie pokazał się Drabik, który na torze robił co chciał. Sparta po 10. gonitwie mogła prowadzić jeszcze wyżej, ale Janusz Kołodziej najpierw poradził sobie z Lebiediewem, a następnie z Maciejem Janowskim.

W biegu 13. trener Sparty Rafał Dobrucki w ramach zmiany zwykłej posłał na tor Drabika, a trener Unii Piotr Baron w ramach zmiany taktycznej - Pawlickiego. Lepiej wyszli na tych manewrach goście, bo wygrali bieg 4:2 i przed nominowanymi gonitwami było w dwumeczu 84:84 (43:35).

Dramaturgii spotkaniu dodawał fakt, że przed decydującymi wyścigami zaczął padać drobny deszcz. Kluczowy okazał się już pierwszy bieg nominowany. Najlepiej ze startu wyszła para gości Emil Sajfutdinow i Zengota, a później nie dała się już rozdzielić.

W tym momencie wrocławianie musieli w ostatniej gonitwie zwyciężyć podwójnie, aby sięgnąć po złoto. Leszczynianie ponownie wykazali się lepszym refleksem, bo po pierwszym łuku wyszli na dwa pierwsze miejsca i przypieczętowali mistrzostwo Polski.

Sparta Wrocław – Unia Leszno 45:45

Sparta Wrocław:
Maksym Drabik 12 (3, 3, 3, 2, 1), Tai Woffinden 9 (3, 2, 3, 0, 1), Maciej Janowski 7 (3, 1, 2, 1, 0), Szymon Woźniak 6 (1, 0, 2, 3, 0), Damian Dróżdż 4 (2, 0, 2), Andrzej Lebiediew 4 (1, 2, 1), Vaclav Milik 3 (0, 1, 2, 0).

Unia Leszno:
Piotr Pawlicki 14 (2, 3, 1, 2, 3, 3), Emil Sajfutdinow 12 (2, 3, 0, 1, 3, 3), Janusz Kołodziej 11 (2, 0, 3, 3, 1, 2), Grzegorz Zengota 4 (0, 2, 0, 2), Bartosz Smektała 2 (1, 1, 0), Dominik Kubera 1 (0, 1, w), Peter Kildemand 1 (0, 1).

Sport

Lekkoatletyczna zima pod znakiem Copernicus Cup. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

Lekkoatletyczna zima pod znakiem „Copernicus Cup”. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

2024-11-14, 12:53
Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

2024-11-13, 22:29
Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

2024-11-13, 20:57
Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

2024-11-13, 19:38
Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

2024-11-13, 19:04
Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

2024-11-13, 15:50
Koniec rundy zasadniczej, przed zawodnikami finały Bowlingowej Ligi Mistrzów [wyniki 15. kolejki]

Koniec rundy zasadniczej, przed zawodnikami finały Bowlingowej Ligi Mistrzów! [wyniki 15. kolejki]

2024-11-13, 12:12
Polski paralimpijczyk z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zdobył medal na ostatnich IO

Polski paralimpijczyk z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zdobył medal na ostatnich IO

2024-11-12, 22:23
Już jutro początek BJKC Na początek Polki zagrają z Hiszpankami.

Już jutro początek BJKC! Na początek Polki zagrają z Hiszpankami.

2024-11-12, 20:58
Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. Przyszedł czas na rozstanie

Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. „Przyszedł czas na rozstanie”

2024-11-12, 15:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę