LM piłkarzy ręcznych – porażka Vive Kielce na inaugurację rozgrywek

2017-09-16, 19:17  Polska Agencja Prasowa/IAR

Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce przegrali na wyjeździe z mistrzem Białorusi Mieszkowem Brześć 25:28 (11:15) w meczu pierwszej kolejki grupy B Ligi Mistrzów.

Początek spotkania był wyrównany. Jeszcze w piątej minucie na tablicy wyników widniał remis 2:2. Jednak w ciągu kilkudziesięciu sekund Filipa Ivica pokonał dwukrotnie Dmitrij Nikulenkow i Mieszkow prowadził 4:2. Pięć minut później po trafieniu Siergieja Szyłowicza przewaga gospodarzy wzrosła do trzech bramek – 6:3. Trener Tałant Dujszebajew zdecydował się w tym momencie na zmianę bramkarzy: Ivica zastąpił Sławomir Szmal.

Jednak w 11. minucie po kolejnej bramce Nikulenkowa mistrz Białorusi odskoczył na cztery trafienia (7:3). Niezrażeni kielczanie zaczęli grać lepiej i dosyć szybko odrobili większość strat. Po bramce Alexa Dujszebajewa (16. minuta) Vive przegrywało tylko 6:7. Duża w tym zasługa Szmala. Kielecki bramkarz popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, broniąc też rzut karny wykonywany przez Rastko Stojkovica, byłego zawodnika drużyny ze stolicy regionu świętokrzyskiego.

Po okresie dobrej gry, mistrzom Polski przytrafił się przestój, co bezlitośnie wykorzystali Białorusini. W 24. minucie Szmala z karnego pokonał Konstantin Igropulo i zespół z Brześcia ponownie prowadził trzema bramkami – 11:8. Dwie minuty później Aleksander Szkurinski po świetnej akcji całego zespołu pokonał Szmala i Mieszkow wygrywał już 12:8.

Czterobramkowe prowadzenie zespół z Brześcia utrzymał do końca pierwszej połowy. Po 30 minutach Vive przegrywało 11:15. Duża w tym zasługa świetnie broniącego w drużynie gospodarzy Serba Rade Mijatovica.

Drugą część gry kielczanie rozpoczęli od dwóch efektownych trafień Blaza Janca. Za faul na Słoweńcu w 36. minucie czerwoną kartkę otrzymał zawodnik Mieszkowa Siergiej Szyłowicz. Nie zdeprymowało to jednak gospodarzy. W 39. minucie z koła trafił Stojkovic i Mieszkow znów odskoczył na cztery trafienia (19:15).

Część strat kielczanie odrobili w ciągu dwóch minut. Po bramkach Julena Aginagalde i Alexa Dujszebajewa mistrz Białorusi prowadził, ale już tylko dwoma bramkami – 19:17. Wystarczyła jednak chwila dekoncentracji, dwa błędy Vive i po kolejnych 120 sekundach goście przegrywali 17:21 (bramki Ljubo Vukica i Dzianisa Rutenki).

Na kwadrans przed zakończeniem spotkania czas wziął Tałant Dujszebajew. Minutę później faulowany przez Igropulo był Manuel Strlek, ale serbscy arbitrzy nie zareagowali. Wydaje się, że Rosjaninowi należała się przynajmniej dwuminutowa kara.

W 50. minucie swoją piątą bramkę w tym meczu zdobył Nikulenkow. Jego zespół prowadził już pięcioma trafieniami – 23:18 i gospodarze byli już bardzo blisko niespodziewanego zwycięstwa. Kielczanie grali do końca bardzo ambitnie, ale losów pojedynku nie zdołali już odwrócić. Mistrz Białorusi pokonał na inaugurację Ligi Mistrzów PGE Vive Kielce 28:25 (15:11).

skład Vive: Sławomir Szmal, Filip Ivic – Michał Jurecki 3, Blaz Janc 3, Marko Mamic 1, Mateusz Kus 1, Julen Aginagalde 2, Karol Bielecki 3, Mateusz Jachlewski 1, Manuel Strlek 1, Krzysztof Lijewski 2, Alex Dujshebaev 4, Mariusz Jurkiewicz, Uros Zorman, Dean Bombac 2, Darko Djukic 2.

Mówi Michał Jurecki, piłkarz ręczny PGE Vive Kielce

Sport

Jędrzejczak: 28 procent dzieci nie akceptuje siebie, prawie 9 podejmuje próby samobójcze. Musimy to zmieniać

Jędrzejczak: 28 procent dzieci nie akceptuje siebie, prawie 9 podejmuje próby samobójcze. Musimy to zmieniać

2024-10-17, 13:11
Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

2024-10-17, 11:42
Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

2024-10-17, 10:53
Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

2024-10-16, 23:28
Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

2024-10-16, 22:45
Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

2024-10-16, 22:35
Astoria w walce o punkty Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

Astoria w walce o punkty! Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

2024-10-16, 07:59
Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

2024-10-15, 23:36
LN: Polska zremisowała z Chorwacją. Szalony mecz na Narodowym

LN: Polska zremisowała z Chorwacją. Szalony mecz na Narodowym

2024-10-15, 23:00
Energa Toruń z kompletem punktów. Wygrana, choć mecz wymknął się spod kontroli

Energa Toruń z kompletem punktów. Wygrana, choć mecz wymknął się spod kontroli

2024-10-15, 22:07
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę