US Open 2017 - faworyt Nadal i Anderson zagrają o triumf

2017-09-10, 13:42  Polska Agencja Prasowa

Obecność lidera światowego rankingu Hiszpana Rafaela Nadala w finale wielkoszlemowego US Open nie dziwi żadnego miłośnika tenisa. Niespodzianką jest zaś fakt, że w niedzielę o tytuł zagra w Nowym Jorku z rozstawionym z "28" Kevinem Andersonem z RPA.

Mimo że Nadal i Anderson są rówieśnikami, to ich kariery i osiągnięcia znacząco się różnią. Występ w decydującym spotkaniu Wielkiego Szlema nie jest niczym nowym dla Hiszpana. W meczu o taką stawkę weźmie udział po raz 23. W dorobku ma 15 triumfów w zawodach tej rangi. W tym sezonie cieszył się z sukcesu we French Open. Wygrał tę prestiżową imprezę na kortach ziemnych 10 razy. Na twardej nawierzchni US Open triumfował w 2010 oraz 2013 roku. Do finału dotarł jeszcze sześć lat temu.

"To dla mnie niesamowity sezon. Cieszę się, że mam szansę walczyć o kolejny tytuł po kilku latach, w których zmagałem się z kontuzjami" - podkreślił 31-letni tenisista z Majorki.

Pod koniec sierpnia wrócił po trzech latach przerwy na fotel lidera listy ATP. W tym sezonie w finale Wielkiego Szlema zagra po raz trzeci. W styczniowym Australian Open musiał uznać wyższość Szwajcara Rogera Federera.

Starszy zaledwie o 16 dni Anderson nigdy wcześniej nie zdołał przejść ćwierćfinału w imprezie tej rangi. Do "ósemki" dotarł zaś raz - dwa lata temu właśnie w Nowym Jorku.

W ostatnich latach mierzący 2,03 m zawodnik z RPA, którego głównym atutem jest serwis, często walczył z urazami. W poprzednim sezonie przeszedł operację kostki oraz zmagał się z bólem kolana, barku i pachwiny. W tym przymusowo pauzował ze względu na kłopoty z biodrem, nogą i łokciem.

Wykorzystał on fakt, że w zmaganiach na Flushing Meadows zabrakło tym razem kilku czołowych graczy, m.in. Serba Novaka Djokovica, Brytyjczyka Andy'ego Murraya i mającego bronić tytułu Szwajcara Stana Wawrinki.

"To miło, że kilku z nich dało nam szansę, by zajść daleko w tym turnieju" - przyznał szczerze Anderson.

Został on pierwszym finalistą US Open z RPA od 1965 roku, kiedy dotarł do tego etapu Cliff Drysdale. Ostatnim zawodnikiem z tego kraju biorącym udział w decydującym spotkaniu Wielkiego Szlema był Kevin Curren w Australian Open 1984 (rok później gracz ten dotarł do finału Wimbledonu, ale wówczas reprezentował już Stany Zjednoczone). Jedyny triumfatorem turnieju tej rangi ze wspomnianego afrykańskiego państwa jest zaś Johan Kriek, który zwyciężył w Melbourne w 1981 roku.

Zajmujący 32. miejsce w światowym rankingu Anderson jest najniżej notowanym wielkoszlemowym finalistą od 2008 roku, kiedy o tytuł w Australian Open walczył 38. wówczas w tym zestawieniu Francuz Jo-Wilfried Tsonga.

Rozpoczynający się o godz. 22 czasu polskiego finał US Open będzie piątą konfrontacją mającego na koncie - według statystyk ATP - 73 wygrane turnieje Nadala i Andersona, który może pochwalić się...trzema triumfami. Niżej notowany z graczy zdołał rozstrzygnąć na swoją korzyść w dotychczasowych meczach zaledwie jeden set. W tym roku zmierzyli się już raz - w Barcelonie. Stawką wszystkich wcześniejszych pojedynków tych graczy był awans do ćwierćfinału. Nigdy wcześniej w liczonej od 1968 roku Open Erze w decydującym spotkaniu Wielkiego Szlema nie walczyli ze sobą tenisiści z Hiszpanii i RPA.

W niedzielę w Nowym Jorku rozegrany zostanie też mecz o tytuł w kobiecym deblu. Rozstawione z "dwójką" Szwajcarka Martina Hingis i Yung-Jan Chan z Tajwanu zmierzą się z Czeszkami Lucie Hradecką i Kateriną Siniakovą (7.)

Sport

Toruń z Gdańskiem o złoto, derbowe starcie o brązowy medal. [Półfinały Międzyokręgowej Ligi Bowlingowej]

Toruń z Gdańskiem o złoto, derbowe starcie o brązowy medal. [Półfinały Międzyokręgowej Ligi Bowlingowej]

2024-11-26, 11:25
Patryk Karamuz (trener HK Pomorzanina): Za nami dobra runda jesienna. W hali celujemy w medal

Patryk Karamuz (trener HK Pomorzanina): Za nami dobra runda jesienna. W hali celujemy w medal

2024-11-26, 08:15
Pożegnanie gwiazdy, a zarazem dużo optymizmu na przyszłość. Zawisza podsumował lekkoatletyczny rok [zdjęcia]

Pożegnanie gwiazdy, a zarazem dużo optymizmu na przyszłość. Zawisza podsumował lekkoatletyczny rok [zdjęcia]

2024-11-25, 20:54
Marcin Murawski (prezes GKM-u): Nie przebijaliśmy ofert innych, by pozyskać Miśkowiaka [wywiad]

Marcin Murawski (prezes GKM-u): Nie przebijaliśmy ofert innych, by pozyskać Miśkowiaka [wywiad]

2024-11-25, 15:30
Szczęśliwe zakończenie meczu bydgoskich siatkarek. Pałac wygrał z Energą Kalisz

Szczęśliwe zakończenie meczu bydgoskich siatkarek. Pałac wygrał z Energą Kalisz

2024-11-24, 23:32
Porażki koszykarek z regionu w Orlen Basket Lidze Kobiet. Torunianki i bydgoszczanki bez punktów

Porażki koszykarek z regionu w Orlen Basket Lidze Kobiet. Torunianki i bydgoszczanki bez punktów

2024-11-24, 23:16
Pierwsze zwycięstwo naszych koszykarzy w eliminacjach Eurobasketu. Polska pokonała Estonię

Pierwsze zwycięstwo naszych koszykarzy w eliminacjach Eurobasketu. Polska pokonała Estonię

2024-11-24, 22:27
Dramatyczny mecz w Katowicach. Energa przegrała po dogrywce

Dramatyczny mecz w Katowicach. Energa przegrała po dogrywce

2024-11-24, 22:16
Elana podzieliła się punktami z Pogonią. Remis w Szczecinie

Elana podzieliła się punktami z Pogonią. Remis w Szczecinie

2024-11-24, 16:03
Czas na ligowe przełamanie. Pałac Bydgoszcz zagra z MKS-em Kalisz. Relacja w PR PiK

Czas na ligowe przełamanie. Pałac Bydgoszcz zagra z MKS-em Kalisz. Relacja w PR PiK

2024-11-24, 09:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę