US Open 2017 - skromna reprezentacja Polski w singlu, powrót Szarapowej

2017-08-24, 17:22  Polska Agencja Prasowa

Z Polaków tylko Agnieszka Radwańska i Magda Linette zagrają w singlu w rozpoczynającym się w poniedziałek US Open. Na kortach twardych w Nowym Jorku zabraknie kilku tenisistów z czołówki, a uwagę zwraca powrót do wielkoszlemowej rywalizacji Rosjanki Marii Szarapowej.

Radwańska tego sezonu nie może jak na razie zaliczyć do udanych. Od początku roku zmagała się a to z kłopotami zdrowotnymi, a to ze spadkiem formy. Poza styczniową imprezą w Sydney ani razu nie awansowała do ćwierćfinału. W lipcu, osłabiona niedawną walką z infekcją wirusową, dotarła do "16" w Wimbledonie. Późniejszą przerwę w grze 10. rakieta świata (z tym numerem będzie też rozstawiona w Nowym Jorku), wykorzystała na zmianę stanu cywilnego - wyszła za mąż za swojego sparingpartnera i drugiego trenera Dawida Celta.

Do rywalizacji 28-letnia Polka wróciła na początku sierpnia. W Toronto zatrzymała się na 1/8 finału, a w Cincinnati przegrała mecz otwarcia. Krakowianka zapewnia, że jest już zdrowa, ale eksperci nie są optymistycznie nastawieni przed ostatnią w sezonie odsłoną Wielkiego Szlema. Przeważnie wskazują, że dostrzegalny jest u niej brak pewności siebie.

Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego po raz 12. z rzędu wystąpi w US Open. To jedyny turniej wielkoszlemowy, w którym jeszcze nigdy nie znalazła się w "ósemce". Na 1/8 finału zatrzymała się pięciokrotnie - w latach 2007-08 i 2012-13 oraz w poprzednim sezonie.

Trzeci z kolei raz w głównej drabince nowojorskiej imprezy zaprezentuje się kibicom Linette. Dwa lata temu dotarła do drugiej fazy zmagań, a w poprzednim sezonie odpadła rundę wcześniej. 82. na światowej liście poznanianka błysnęła w tegorocznym French Open, gdzie zatrzymała się na trzeciej rundzie. Później szło jej słabiej, ale ostatnio pokazała się z dobrej strony w New Haven, docierając do 1/8 finału. Na otwarcie pokonała tam finalistkę US Open sprzed dwóch lat Włoszkę Robertę Vinci (43. WTA).

"Pokazałam, że potrafię walczyć z topowymi dziewczynami. Cieszy mnie to, że tych dołków mentalnych nie było tutaj zbyt wiele i że jeśli będę robić swoje i moje nastawienie będzie odpowiednie, to za kilka miesięcy może ich nie być wcale" - podsumowała Linette.

W ostatnich latach zazwyczaj co najmniej kilku biało-czerwonych startowało w wielkoszlemowych zmaganiach w grze pojedynczej. Przeważnie był w tym gronie Jerzy Janowicz. Tegoroczny Wimbledon był ostatnim turniejem, w którym mający za sobą przewlekłe kłopoty zdrowotne tenisista mógł skorzystać z "zamrożonego rankingu". Tu po zakończeniu na trzeciej rundzie występu w Londynie walczył - ale bez powodzenia - w challengerze ATP w Brunszwiku o punkty i miejsce w rankingu niezbędne do tego, by zagwarantować sobie występ w głównej drabince US Open. Łodzianin ku zaskoczeniu kibiców zrezygnował z udziału w kwalifikacjach nowojorskiej imprezy i czekał na to, czy wystarczająco wielu zawodników wycofa się z turnieju i na tej podstawie dołączy do obsady. Los się jednak do niego nie uśmiechnął i Polaka, który niedawno przeprowadził się do Wiednia, po raz pierwszy od 2011 roku nie będzie w zasadniczej części zmagań na Flushing Meadows.

Sił w eliminacjach próbowała w tym roku Katarzyna Piter, ale odpadła w pierwszej rundzie.

Polscy fani liczą na to, że US Open będzie kolejnym udanym turniejem w wykonaniu deblisty Łukasza Kubota, którzy w lipcu wraz z Brazylijczykiem Marcelo Melo odniósł efektowny triumf w Wimbledonie.

Wydłuża się wciąż lista wielkich nieobecnych w Nowym Jorku. W lipcu o przedwczesnym zakończeniu sezonu poinformował Novak Djokovic. Serb słabo się spisywał w tym roku, a jako powód swojej decyzji podał przedłużające się kłopoty z łokciem. W jego ślady poszedł kilkanaście dni później Stan Wawrinka, który zmagał się z urazem kolana. Tym samym Szwajcar nie będzie miał szansy obronić tytuł w US Open. W połowie sierpnia z kolei to samo zrobił Japończyk Kei Nishikori. Na Flushing Meadows nie zagra też Kanadyjczyk Milos Raonic (w przypadku obu chodzi o kontuzję nadgarstka).

W tej sytuacji jako główni faworyci wskazywani są triumfatorzy tegorocznych imprez wielkoszlemowych - Szwajcar Roger Federer, który zwyciężył w Australian Open i Wimbledonie oraz najlepszy we French Open Hiszpan Rafael Nadal.

U kobiet tytułu bronić będzie Niemka polskiego pochodzenia Angelique Kerber, która w tym sezonie jednak nie imponuje formą. W stawce uczestniczek zabraknie Amerykanki Sereny Williams, która wkrótce urodzi swoje pierwsze dziecko oraz walczącej obecnie w sądzie o prawo do opieki nad synkiem Białorusinki Wiktorii Azarenki.

Zaprezentuje się za to Szarapowa, która pod koniec kwietnia wróciła do rywalizacji po 15-miesięcznej dyskwalifikacji za doping. Rosjanka (147. WTA) otrzymała od organizatorów US Open "dziką kartę". Takiej przepustki nie dali jej wcześniej przedstawiciele French Open. Zdobywczyni pięciu tytułów wielkoszlemowych (w Nowym Jorku wygrała w 2006 roku) miała prawo występu w kwalifikacjach Wimbledonu, ale z powodu kontuzji uda całkowicie zrezygnowała z gry na kortach trawiastych. W sierpniu z kolei ograniczyła występu ze względu na uraz ramienia.

Pula nagród tegorocznej edycji wynosi 50,4 mln. Finał w grze pojedynczej kobiet zaplanowano na 9 września, mężczyzn - dzień później.

Sport

Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-15, 10:00
Znamy terminarz Anwilu w Pucharze Europy FIBA. Na początek Ludwigsburg

Znamy terminarz Anwilu w Pucharze Europy FIBA. Na początek Ludwigsburg

2024-11-14, 19:00
Probierz i Urbański przed meczem z Portugalią. Jutro gramy w Porto [zdjęcia]

Probierz i Urbański przed meczem z Portugalią. Jutro gramy w Porto [zdjęcia]

2024-11-14, 16:30
Okazja dla trenerów piłki nożnej W Bydgoszczy odbędzie się konferencja z udziałem m.in. Realu Sociedad

Okazja dla trenerów piłki nożnej! W Bydgoszczy odbędzie się konferencja z udziałem m.in. Realu Sociedad

2024-11-14, 13:59
Lekkoatletyczna zima pod znakiem Copernicus Cup. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

Lekkoatletyczna zima pod znakiem „Copernicus Cup”. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

2024-11-14, 12:53
Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

2024-11-13, 22:29
Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

2024-11-13, 20:57
Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

2024-11-13, 19:38
Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

2024-11-13, 19:04
Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

2024-11-13, 15:50
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę