ME koszykarzy 2017 - Adam Waczyński: tworzymy mieszankę wybuchową
Turniej w Legionowie będzie od czwartku do soboty ostatnim sprawdzianem reprezentacji Polski koszykarzy przed mistrzostwami Europy, rozpoczynającymi się 31 sierpnia. "Tworzymy bardzo dobrą mieszankę wybuchową" – powiedział PAP kapitan drużyny, pochodzący z Torunia, Adam Waczyński.
W miniony weekend w silnie obsadzonym turnieju w Hamburgu, przedostatnim przed Eurobasketem, biało-czerwoni przegrali tylko z wicemistrzem olimpijskim i świata Serbią 78:85, a pokonali zespoły Niemiec 80:75 i Rosji 81:78, zajmując drugie miejsce.
"Na mistrzostwa Europy jedziemy, żeby wygrywać każdy kolejny mecz i prezentować się z jak najlepszej strony. Pokazaliśmy w Hamburgu, że jesteśmy w stanie rywalizować z bardzo dobrymi reprezentacjami. Nie ma rzeczy niemożliwych. Nie ma reprezentacji, których nie da się pokonać. Myślę, że jesteśmy w stanie walczyć z każdym" - zadeklarował kapitan drużyny.
Waczyński jest drugim pod względem stażu zawodnikiem reprezentacji. Występował w trzech poprzednich Eurobasketach - na Litwie (2011), w Słowenii (2013) i we Francji (2015). W biało-czerwonych barwach rozegrał 110 spotkań i zdobył 880 punktów. Więcej od niego ma tylko Łukasz Koszarek - 165 gier i 1031 pkt.
"W trakcie mojej bytności kadra rozwijała się bardzo dobrze, w szczególności te kilka ostatnich lat z trenerem Taylorem. Ciągłość taktyki i filozofii jest zachowana i to działa na naszą korzyść" - zauważył 27-letni skrzydłowy hiszpańskiej Unicai Malaga.
Podkreślił, że polscy koszykarze podpisują coraz korzystniejsze kontrakty w coraz lepszych zespołach, co sprzyja ich rozwojowi.
"Kiedy spotykamy się w wakacje i gramy ze sobą, naprawdę prezentujemy się bardzo dobrze, tworzymy taką bardzo dobrą mieszankę wybuchową" - ocenił.
W Helsinkach w turnieju grupy A mistrzostw Europy w przeciwnych drużynach spotka zawodników, z którymi na co dzień rywalizuje w lidze hiszpańskiej. W pierwszym meczu ze Słowenią będą to m.in. grający w Realu Madryt 18-letni Luka Doncic, którego - zdaniem Waczyńskiego - czeka wielka przyszłość w NBA i naturalizowany Amerykanin Anthony Randolph, mający za sobą występy w tej lidze.
Kapitan reprezentacji wierzy w jej dobry występ i ma świadomość jej atutów.
"Siłą polskiej drużyny jest przed wszystkim zgranie, dobra chemia, atmosfera w zespole" - zakończył.
Oprócz Słowenii w stolicy Finlandii od 31 sierpnia do 6 września Polacy będą rywalizować z Islandią, Finlandią, Francją i Grecją. Awans do fazy pucharowej w Stambule wywalczą cztery zespoły.