Turniej WTA w New Haven - Magda Linette pokonała Vinci w 1. rundzie
Magda Linette pokonała włoską tenisistkę Robertę Vinci 6:3, 6:1 w pierwszej rundzie turnieju WTA na kortach twardych w New Haven (pula nagród 711 tys. dol.). Tenisistka z Poznania do głównej drabinki dostała się z kwalifikacji.
82. w rankingu WTA Linette i 43. w tym zestawieniu Vinci na wstępie zapewniły kibicom serię przełamań - trzy pierwsze gemy były tego efektem. Dwa z nich zapisała na swoim koncie 25-letnia Polka, która w końcówce pierwszej partii dołożyła kolejnego "breaka" i całą partię wygrała pewnie 6:3. W drugiej poszło jej jeszcze szybciej - oddała starszej o dziewięć lat finalistce US Open 2015 tylko jednego gema.
Spotkanie trwało 61 minut. Bardziej doświadczona i mogąca pochwalić się wieloma sukcesami w deblu Włoszka miała małą skuteczność w zdobywaniu punktów zarówno przy swoim pierwszym, jak i przy drugim podaniu. Była to pierwsza konfrontacja tych tenisistek.
Poznanianka debiutuje w głównej drabince zmagań w New Haven. W latach 2015-16 nie przeszła kwalifikacji. W 1/8 finału zmierzy się z 29. na światowej liście Shuai Zhang. Dotychczas Polka grała z tą rywalką dwukrotnie. Przegrała oba wcześniejsze pojedynki, w tym tegoroczny mecz 1. rundy w Birmingham.
Chinka z łatwością pokonała na otwarcie rozstawioną z "trójką" trzykrotną triumfatorkę zawodów w New Haven Petrę Kvitovą 6:2, 6:1. Czeszka w maju wróciła do rywalizacji po długiej przerwie w grze. W grudniu została zaatakowana w swoim domu przez włamywacza i poważnie zraniona nożem w lewą rękę, w której trzyma rakietę. Azjatka nie ukrywała zaskoczenia swoim zwycięstwem.
"Dotarłam na miejsce dopiero poprzedniej nocy, leciałam tu prosto z Chin. To duża zmiana. To przecież 12 godzin różnicy czasu. Przed meczem wciąż odsypiałam" - zaznaczyła szczęśliwa Zhang.
W turnieju rozgrywanym w stanie Connecticut wystąpi też rozstawiona z "1" Agnieszka Radwańska. Broniąca tytułu krakowianka na otwarcie ma "wolny los", a w 1/8 finału zmierzy się z występującą dzięki "dzikiej karcie" Kanadyjką Eugenie Bouchard.