Lekkoatletyczne MŚ – Lewandowski: niech się rywale martwią, jak ze mną wygrać

2017-08-12, 09:46  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu Marcin Lewandowski po wywalczeniu awansu do finału biegu na 1500 metrów na lekkoatletycznych MŚ w Londynie. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Na zdjęciu Marcin Lewandowski po wywalczeniu awansu do finału biegu na 1500 metrów na lekkoatletycznych MŚ w Londynie. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

„Niech się teraz rywale martwią, jak ze mną wygrać. Zdobyć medal? A czemu nie?” – powiedział przed niedzielnym finałem lekkoatletycznych mistrzostw świata w biegu na 1500 m Marcin Lewandowski.

„Zachowałem jeszcze trochę sił i to mnie bardzo cieszy. Kiedy wchodziłem na ostatnią prostą, to już czułem, że to jest to. Wiedziałem, że będzie dobrze. Trochę zerwałem na prostej, bo widziałem w telebimie, że robi się ciasno za mną i spokojnie awansowałem do finału” – komentował Lewandowski.

Sam siebie chwalił, że mądrze rozprowadził bieg i przypomniał, że nadal jego koronną konkurencją pozostaje 800 m. Nie dostał się w niej jednak do finału i musiał zadowolić się dziewiątą lokatą.

„Ciągle powtarzałem, że przyjechałem robić tutaj swoją robotę na 800 m, to był dla mnie cel. A 1500 m to jest nauka na przyszłość, bo to będzie kiedyś mój koronny dystans. Robię swoje, fajnie wyszło, jestem w finale, z czego bardzo się cieszę. Teraz trzeba się zregenerować, bo w finale wszystko jest możliwe. Podchodzę do walki bez kompleksów” - przyznał.

Lewandowski jest przekonany o tym, że bieg o medale nie będzie szybki. A to tylko będzie z korzyścią dla niego.

„Niech się moi przeciwnicy martwią, jak ze mną wygrać. Każdy wie, że jestem 800-metrowcem i na ostatnich 300 m jestem bardzo groźny. I to oni niech myślą, jak zgubić Lewandowskiego, a nie ja mam się zastanawiać, jak ich wyprzedzić” - powiedział.

Mimo tego, że właśnie na dystansie 1500 m znalazł się w finale, nadal czuje się 800-metrowcem.

„Jest pewne, że 1500 m będzie moim koronnym dystansem, ale nie wiem, kiedy będę na to gotowy. To, że jestem w czołowej dwunastce, to wielki sukces, ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Nie jestem jeszcze gotowy. Czas 3.34 na polskie i europejskie warunki to całkiem dobry wynik, ale na świecie to jeszcze nic nie oznacza. Mierzę znacznie wyżej. Chcę zbliżyć się do 3.30, wtedy powiem, że jestem gotowy” – ocenił.

Nie boi się też, że w takim tempie – w granicach 3.30 - będzie poprowadzony bieg finałowy.

„To nie są czasy Hichama El Guerrouja. Nikogo nie stać na to, by w trzecim biegu bez tzw. zająca poprowadzić na tak świetny wynik. Choć kto wie. Może Kenijczycy się dogadają, ktoś poświęci się, zaryzykuje, żeby pomóc kumplom, ale nie sądzę. Biegi w finale właśnie tym się charakteryzują, że to nie jest mityng. Tu każdy walczy dla siebie i chce zdobywać medale. Pewnie bieganie będzie szybsze niż w półfinale, ale nie na tyle, by mnie zgubić” - zapewnił.

Zawodnik CWZS Zawisza Bydgoszcz SL po raz pierwszy w karierze w trakcie prezentacji pomachał do kamery. Zrobił to, bo poprosiła go o to jego starsza, 4-letnia córka Mia.

„Prośba mojej córka jest dla mnie najważniejsza. Nawet gdyby miało to mnie kosztować awans do finału” – powiedział.

Finał 1500 m zaplanowany jest na niedzielę na godz. 21.30 czasu polskiego.

Sport

Sokół Mogilno ma nowego trenera. Poprzedni szkoleniowiec wziął urlop

Sokół Mogilno ma nowego trenera. Poprzedni szkoleniowiec wziął urlop

2024-12-03, 11:13
Polskie szczypiornistki w najlepszej 12 ME. Biało-czerwone awansowały do fazy zasadniczej imprezy

Polskie szczypiornistki w najlepszej „12” ME. „Biało-czerwone” awansowały do fazy zasadniczej imprezy

2024-12-02, 21:18
Nie żyje Lucjan Brychczy. Legenda Legii i reprezentacji Polski miała 90 lat

Nie żyje Lucjan Brychczy. Legenda Legii i reprezentacji Polski miała 90 lat

2024-12-02, 13:56
Wyróżnienia i dobra zabawa w zmotoryzowanym gronie  PZM podsumował rok

Wyróżnienia i dobra zabawa w zmotoryzowanym gronie – PZM podsumował rok

2024-12-02, 10:11
Sebastian Chmara: Młodzi są coraz mniej sprawni, co czwarty ma nadwagę [Rozmowa Dnia]

Sebastian Chmara: Młodzi są coraz mniej sprawni, co czwarty ma nadwagę  [Rozmowa Dnia]

2024-12-02, 09:03
Rustico Pomorzanin rozgromił rywala. Pozostałe drużyny z regionu z porażkami

Rustico Pomorzanin rozgromił rywala. Pozostałe drużyny z regionu z porażkami

2024-12-02, 08:45
Drugie zwycięstwo z rzędu Sokół Mogilno znowu to zrobił

Drugie zwycięstwo z rzędu! Sokół Mogilno znowu to zrobił

2024-12-01, 23:25
Sopot za silny dla toruńskich koszykarzy. Przegrana po wyrównanym meczu

Sopot za silny dla toruńskich koszykarzy. Przegrana po wyrównanym meczu

2024-12-01, 22:19
Komplet punktów w pierwszej lidze. Noteć i Astoria wygrywają swoje spotkania

Komplet punktów w pierwszej lidze. Noteć i Astoria wygrywają swoje spotkania

2024-12-01, 21:02
Pewne zwycięstwo Energi. Polonia Warszawa przegrywa w Toruniu

Pewne zwycięstwo Energi. Polonia Warszawa przegrywa w Toruniu

2024-12-01, 18:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę