74. Tour de Pologne - Rafał Majka na drugim miejscu

2017-08-04, 22:38  Polska Agencja Prasowa/IAR
Na zdjęciu czołowa trójka 74. Tour de Pologne. Pierwszy z prawej to Rafał Majka. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Na zdjęciu czołowa trójka 74. Tour de Pologne. Pierwszy z prawej to Rafał Majka. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Rafał Majka (Bora-Hansgrohe) zajął drugie miejsce w 74. Tour de Pologne. Na mecie ostatniego etapu w Bukowinie Tatrzańskiej zajął trzecie miejsce i zdobył cztery sekundy bonifikaty, ale zabrakło mu dwóch do zwycięstwa. Triumfatorem został belgijski kolarz Dylan Teuns (BMC).

Belg przyjechał w piątek do mety na piątej pozycji.

Majka do końca walczył o całą pulę. Na ostatnich 15 km kilka razy zgubił Teunsa, ale za każdym razem rywal dołączał do czołówki.

Decydował ostatni finisz, który wygrał z pięcioosobowej grupy Holender Wout Poels (Sky). Majkę wyprzedził jeszcze Brytyjczyk Adam Yates (Orica), zgarniając sześć sekund bonifikaty.

Dzięki wygranej etapowej Poels zajął w całym wyścigu trzecie miejsce. Stracił do Teunsa tylko trzy sekundy.

W klasyfikacji górskiej zwyciężył aktywny w piątek Włoch Diego Rosa (Sky), w punktowej dwukrotny mistrz świata i jeden z bohaterów ostatniego etapu Słowak Peter Sagan (Bora-Hansgrohe), najbardziej aktywnym zawodnikiem został Holender Bert-Jan Lindeman (LottoNl-Jumbo), a najlepszą drużyną była belgijska ekipa Lotto Soudal z Tomaszem Marczyńskim.

Przed wielkimi sportowymi emocjami odbył się w Bukowinie Tatrzańskiej Tour de Pologne amatorów. Debiutował w tej imprezie prezydent Międzynarodowej Unii Kolarskiej Brian Cookson, startował prezes PZKol Dariusz Banaszek, ścigały się legendy polskiego kolarstwa – Ryszard Szurkowski, Krzysztof Sujka, Henryk Charucki i oczywiście Czesław Lang. Do rywalizacji przystąpiło ponad 2,5 tys. amatorów, co jest rekordem frekwencji.

„W wyścigu amatorów dostałem pierwszy numer startowy, ale nie sądzę, że będę pierwszy na mecie” – mówił Cookson. Brytyjczyk dzielnie walczył i ukończył 58-kilometrowy wyścig na 1643. miejscu wśród 1932 sklasyfikowanych. Zwyciężył Piotr Tomana, a doskonałą formę potwierdził Lang, zajmując 74. lokatę. Dyrektor TdP był pierwszy w kategorii powyżej 60 lat.

Organizatorzy wyścigu mieli w piątek szczęście do pogody. Po sześciu dniach nieznośnych upałów ochłodziło się, spadł nawet deszcz, dokładnie w przerwie między rywalizacją amatorów a startem zawodowców.

Królewski etap przyciągnął dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy kibiców. Przy 62-kilometrowej rundzie, którą kolarze pokonywali dwukrotnie, stali kibice z Polski i Słowacji, było widać flagi Finlandii, Niemiec, Rosji, Ukrainy. W najbardziej atrakcyjnych miejscach w Gliczarowie Górnym (Ściana Bukovina) i w Łapszance kolarze jechali w szpalerze fanów.

Po sześciu etapach Teuns wyprzedzał Majkę tylko o sześć sekund, zajmujący 10. miejsce Luksemburczyk Bob Jungels tracił 29 sekund, a zwycięzca z Zakopanego, dwunasty w klasyfikacji Australijczyk Jack Haig – 43 sekundy.

W czwartek stracił szansę na zwycięstwo dwukrotny mistrz świata Peter Sagan. Nie chciał jednak zawieść słowackich kibiców i niedługo po starcie zaatakował. Po kilku kilometrach dołączyło do niego 12 kolarzy, w tym Paweł Cieślik z reprezentacji Polski. Żaden z uciekających nie liczył się w klasyfikacji generalnej. Maksymalna przewaga, jaką wypracowali, wynosiła niecałe trzy minuty. Odpowiadało to liderowi. Młody Belg jechał w pierwszej części peletonu.

Przed lotną premią w Szaflarach (99. km) oderwał się od czołówki Sagan. Dołączył na krótko Hiszpan Ruben Plaza (Orica), ale Sagan ponowił atak i przez długi czas jechał samotnie.

Słowak został doścignięty 9 km przed metą przez grupkę, w której jechał Majka, a brakowało Teunsa. Belg jednak „dospawał” do grupy, a Sagan, ku zaskoczeniu wszystkich, ponownie ruszył samotnie do przodu.

Zastanawiała taktyka ekipy Sagana i Majki.

„Kazałem Peterowi atakować, miał potem na mnie poczekać” - opowiadał na mecie Majka, który jednocześnie miał obawy, że gdy sam mocniej naciśnie na pedały, to pociągnie za sobą groźnych rywali, a oni odbiorą mu na mecie bonifikaty. Zmęczony Słowak nie był jednak w stanie pomóc koledze z drużyny, a i sam Majka nie potrafił urwać się Belgowi.

Kilometr przed metą pozostała grupka pięciu zawodników z Poelsem, Majką i Teunsem. Stawką były sekundy do zdobycia na mecie: dziesięć dla zwycięzcy, sześć dla drugiego zawodnika i cztery dla trzeciego. Zmęczony Teuns nie liczył się w tej rozgrywce, a Majka do ostatnich metrów walczył z Yatesem o drugie miejsce, które w tej sytuacji dałoby mu końcowy triumf. Brytyjczyk był nieznacznie szybszy.

Ostatecznie Teuns wyprzedził Majkę o dwie, a Poelsa o trzy sekundy. Tak małe różnice na podium zanotowano w Tour de Pologne w 2015 roku, gdy Hiszpan Jon Izagirre po czasówce w Krakowie wyprzedził następnych zawodników dokładnie o dwie i trzy sekundy.

Wyniki siódmego, ostatniego etapu Tour de Pologne (Bukowina Tatrzańska - Bukowina Tatrzańska, 132,5 km):
1. Wout Poels (Holandia/Sky) 3:26.20
2. Adam Yates (W. Brytania/Orica)
3. Rafał Majka (Polska/Bora-Hansgrohe)
4. Wilco Kelderman (Holandia/Sunweb)
5. Dylan Teuns (Belgia/BMC) wszyscy ten sam czas
6. Domenico Pozzovivo (Włochy/AG2R) strat 5 s
7. Sam Oomen (Holandia/Sunweb) 12
8. Jack Haig (Australia/Orica) 14
9. Tejay van Garderen (USA/BMC) 18
10. Rui Costa (Portugalia/UAE Team Emirates) 54
...
24. Tomasz Marczyński (Polska/Lotto Soudal) 1.06
29. Marek Rutkiewicz (Polska/Orlen CCC Polska) 1.39
35. Paweł Cieślik (Polska/Orlen CCC Polska) 2.21
49. Emanuel Piaskowy (Orlen CCC Polska) 10.06
54. Michał Gołaś (Polska/Sky) tem sam czas


Klasyfikacja generalna:
1. Dylan Teuns (Belgia/BMC) 27:07.47
2. Rafał Majka (Polska/Bora-Hansgrohe) strata 2 s
3. Wout Poels (Holandia/Sky) 3
4. Wilco Kelderman (Holandia/Sunweb) 10
5. Adam Yates (W. Brytania/Orica) 13
6. Domenico Pozzovivo (Włochy/AG2R) 23
7. Sam Oomen (Holandia/Sunweb) 36
8. Jack Haig (Australia/Orica) 57
9. Vincenzo Nibali (Włochy/Bahrain-Merida) 1.19
10. Rui Costa (Portugalia/UAE Team Emirates) 1.22
...
16. Tomasz Marczyński (Polska/Lotto Soudal) 3.32
19. Marek Rutkiewicz (Polska/Orlen CCC Polska) 4.41
33. Michal Schlegel (Czechy/CCC Sprandi Polkowice) 15.38
36. Paweł Cieślik (Orlen CCC Polska) 19.44
57. Michał Gołaś (Polska/Sky) 36.13
63. Przemysław Niemiec (Polska/UAE Team Emirates) 42.32
35. Emanuel Piaskowy (Orlen CCC Polska) 42.46
69. Łukasz Wiśniowski (Polska/Sky) 47.29
79. Maciej Paterski (Polska/CCC Sprandi Polkowice) 55.30
88. Adam Stachowiak (Orlen CCC Polska) 1:07.22
90. Kamil Gradek (Orlen CCC Polska) 1:10.49

Mówi Czesław Lang, dyrektor Tour de Pologne

Mówi Andrzej Piątek, dyrektor Polskiego Związku Kolarskiego (część 1.)

Mówi Andrzej Piątek, dyrektor Polskiego Związku Kolarskiego (część 2.)

Mówi Andrzej Piątek, dyrektor Polskiego Związku Kolarskiego (część 3.)

Mówi Rafał Majka, drugi kolarz 74. Tour de Pologne

Sport

Zrobiliśmy krok w tył, by zrobić dwa do przodu. Selekcjoner kadry w hokeju na trawie przed ważnym rokiem

„Zrobiliśmy krok w tył, by zrobić dwa do przodu”. Selekcjoner kadry w hokeju na trawie przed ważnym rokiem

2024-12-25, 22:13
Silna delegacja z regionu na mistrzostwach świata. Szachowe MŚ w grze szybkiej i błyskawicznej od drugiego dnia świąt

Silna delegacja z regionu na mistrzostwach świata. Szachowe MŚ w grze szybkiej i błyskawicznej od drugiego dnia świąt

2024-12-25, 15:01
Życzenia dla słuchaczy Polskiego Radia PiK od sportowców z naszego regionu

Życzenia dla słuchaczy Polskiego Radia PiK od sportowców z naszego regionu!

2024-12-24, 14:00
Sulima po pierwszej porażce Anwilu w lidze: Zagraliśmy bardzo słabo. Nie realizowaliśmy zadań w obronie

Sulima po pierwszej porażce Anwilu w lidze: Zagraliśmy bardzo słabo. Nie realizowaliśmy zadań w obronie

2024-12-24, 09:00
Anwil z pierwszą porażką w sezonie. Przegrana u siebie z ostatnim zespołem w tabeli [zdjęcia]

Anwil z pierwszą porażką w sezonie. Przegrana u siebie z ostatnim zespołem w tabeli [zdjęcia]

2024-12-23, 21:22
Anwil sprawi kibicom świąteczny prezent Do Włocławka przyjedzie Arka Gdynia. Relacja w PR PiK

Anwil sprawi kibicom świąteczny prezent? Do Włocławka przyjedzie Arka Gdynia. Relacja w PR PiK

2024-12-23, 07:30
Polski Cukier Toruń nie wykorzystał atutu własnej hali. O porażce zdecydowała słaba czwarta kwarta

Polski Cukier Toruń nie wykorzystał atutu własnej hali. O porażce zdecydowała słaba czwarta kwarta

2024-12-22, 21:44
Drugi medal Paradowskiej w MP na krótkim basenie. Tym razem pływaczka zdobyła brąz

Drugi medal Paradowskiej w MP na krótkim basenie. Tym razem pływaczka zdobyła brąz

2024-12-22, 21:16
Basket nie zbudował serii zwycięstw. Bydgoszczanki przegrały z Zagłębiem

Basket nie zbudował serii zwycięstw. Bydgoszczanki przegrały z Zagłębiem

2024-12-22, 20:41
Energa wygrała dreszczowiec. Torunianie lepsi od GKS-u Katowice po rzutach karnych

Energa wygrała dreszczowiec. Torunianie lepsi od GKS-u Katowice po rzutach karnych

2024-12-22, 19:48
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę