Lekkoatletyczne MŚ - Marek Plawgo: przed nami festiwal medali

2017-08-02, 14:47  Polska Agencja Prasowa

Zdaniem Marka Plawgo mistrzostwa świata w Londynie będą najlepszą okazją do potwierdzenia siły reprezentacji Polski lekkoatletów. "Mamy bardzo mocną kadrę i wierzę, że czeka nas festiwal medali" - powiedział PAP brązowy medalista MŚ w 2007 r. w biegu na 400 m przez płotki.

Plawgo w rozmowie z PAP przyznał, że z optymizmem oczekuje na rozpoczynającą się w piątek rywalizację polskich lekkoatletów w światowym czempionacie. Jak zaznaczył, nie są to nadzieje na wyrost, ponieważ obecna reprezentacja jest nie tylko bardzo mocna, ale i wszechstronna.

"W czasach mojej kariery mieliśmy kilka pewnych punktów – m.in. Piotra Małachowskiego, Tomka Majewskiego, Szymona Ziółkowskiego czy Kamilę Skolimowską. Teraz natomiast konkurencji, w których poważnie liczymy się na świecie mamy znacznie więcej, a do tego w wielu z nich rywalizuje ze sobą dwóch naprawdę mocnych zawodników" – zwrócił uwagę rekordzista Polski na 400 m ppł.

Wymienił, że tak jest m.in. w przypadku kuli, gdzie o pierwsze miejsce w kraju uzyskując światowe wyniki biją się Michał Haratyk (AZS AWF Kraków) i Konrad Bukowiecki (PKS Gwardia Szczytno); w rzucie dyskiem – Małachowski (WKS Śląsk Wrocław) i Robert Urbanek (WKS Śląsk Wrocław); w rzucie młotem - Paweł Fajdek (Agros Zamość) i Wojciech Nowicki (Podlasie Białystok); czy w skoku o tyczce - Piotr Lisek (OSOT Szczecin) i Paweł Wojciechowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL).

"Zwykle jest tak, że wszystkie szanse medalowe przekładają się na 30-50 proc. medali. A skoro w kilku dyscyplinach mamy plan A i B, to można mieć niemalże pewność, że któryś z Polaków stanie w nich na podium. Wierzę, że czeka nas festiwal medali" – dodał.

Były lekkoatleta nie chciał jednak pokusić się o typowanie liczby medali, z jaką mogą wrócić z Londynu biało-czerwoni. Zaznaczył jednak, że "każdego dnia mistrzostw będzie co najmniej jedna realna szansa na jego zdobycie i będziemy mieli kilka okazji, by wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego".

"Przyzwyczailiśmy się już do czasów, w których z lekkoatletycznych imprez przywozimy worek medali. Dwa lata temu w MŚ w Pekinie było ich osiem. W marcu w halowych ME zdobyliśmy 12 krążków. To pokazuje, że jesteśmy liczącą się lekkoatletyczną siłą i chciałbym, żeby Londyn był tego potwierdzeniem. Będę szczęśliwy z powtórzenia wyniku z Pekinu, a osiągnięcie dwucyfrowej liczby świadczyłoby o tym, że mamy hiper-skuteczną reprezentację" – ocenił dwukrotny halowy mistrz Europy z Wiednia w 2002 r. (400 m i 4x400 m).

Oprócz wymienionych wcześniej kandydatów do medali, wskazał oczywiście również rekordzistkę świata w rzucie młotem Anitę Włodarczyk (Skra Warszawa), która jego zdaniem nie ma obecnie na świecie konkurentek, wracającą do wysokiej dyspozycji skoczkinię wzwyż Kamilę Lićwinko (Podlasie Białystok) oraz wicemistrza świata z Pekinu w biegu na 800 m – Adama Kszczota (RKS Łódź) i startującego obecnie na 1500 m Marcina Lewandowskiego (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL), który zdaniem Plawgo jest w życiowej formie.

"Mam też kilka czarnych koni. To m.in. sztafeta kobiet 4x400 m. Dziewczyny zrobiły gigantyczny postęp i jej skład jest bardzo wyrównany. Trzymam kciuki za Sylwka Bednarka (RKS Łódź), z którym spędziłem mnóstwo czasu w gabinetach lekarskich i popłakałem się po jego złotym medalu na HME w Belgradzie. Czekam też na występ Sofii Ennaoui (MKL Szczecin), która w ubiegłorocznych igrzyskach oraz tegorocznych HME pokazała, że jest gotowa na seniorskie sukcesy. Po cichu liczę też na oszczepnika Marcina Krukowskiego (Warszawianka). W tej konkurencji dawno nie mieliśmy medalu, a przecież mieliśmy Janusza Sidłę i wiemy, jak tym oszczepem rzucać" – przyznał.

"Aż trochę się stresuję, bo boję się, że podziwiając naszych lekkoatletów nie wszystko zdążę zobaczyć" – podsumował były płotkarz, który ostatnio pokochał… golf.

Plawgo został bowiem prezesem fundacji zarządzającej polem golfowym w Pabianicach k. Łodzi. "Swoje uczucie ulokowałem w golfie, który dał mi namiastkę tego, co robiłem wcześniej w ćwiczeniach technicznych, ale nie wymaga od mnie czegoś, czego nie lubiłem, czyli notorycznego zmęczenia. Mam naprawdę dużą przyjemność z uprawiania tej dyscypliny sportu. Sam nie mam już szans na występ na igrzyskach olimpijskich, ale może uda nam się wychować pierwszego polskiego olimpijczyka w tej konkurencji" – podkreślił.

MŚ w Londynie rozpoczną się w piątek i potrwają do 13 sierpnia. Będzie rywalizowało w nich 51 polskich lekkoatletów.

Sport

Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

2024-10-17, 10:53
Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

2024-10-16, 23:28
Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

2024-10-16, 22:45
Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

2024-10-16, 22:35
Astoria w walce o punkty Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

Astoria w walce o punkty! Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

2024-10-16, 07:59
Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

2024-10-15, 23:36
LN: Polska zremisowała z Chorwacją. Szalony mecz na Narodowym

LN: Polska zremisowała z Chorwacją. Szalony mecz na Narodowym

2024-10-15, 23:00
Energa Toruń z kompletem punktów. Wygrana, choć mecz wymknął się spod kontroli

Energa Toruń z kompletem punktów. Wygrana, choć mecz wymknął się spod kontroli

2024-10-15, 22:07
Prezes Astorii o zwolnieniu Krutikowa: Nie ma zgody na agresję prowadzącą do przemocy

Prezes Astorii o zwolnieniu Krutikowa: Nie ma zgody na agresję prowadzącą do przemocy

2024-10-15, 17:26
Astoria natychmiastowo zwolniła Krutikowa. Powodem fatalne zachowanie trenera

Astoria natychmiastowo zwolniła Krutikowa. Powodem fatalne zachowanie trenera?

2024-10-14, 21:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę