Lotto ekstraklasa piłkarska - mnóstwo goli w Kielcach na koniec 3. kolejki
W spotkaniu kończącym 3. kolejkę lotto ekstraklasy piłkarskiej Korona Kielce wygrała u siebie 4:2 z Cracovią Kraków.
Mimo upału spotkanie od początku toczone było w szybkim tempie. Defensywy obu zespołów grały jednak dosyć pewnie i na pierwszą groźną sytuację kibice musieli czekać do 19. minuty, kiedy obrońcy Korony w ostatniej chwili zablokowali uderzenie pomocnika „Pasów” Jaroslava Mihalika.
Dwie minuty później Krzysztof Piątek zagrał do Mihalika, ale Słowaka uprzedził Adrian Kovacevic, który wybił piłkę na róg. W 24. min goście swoją przewagę w końcu udokumentowali bramką. Z rzutu rożnego piłkę dośrodkował Szymon Drewniak, a Michal Siplak efektowną główką pokonał Zlatana Alomerovica.
Cztery minuty później mogło być 2:0 dla Cracovii. Hubert Adamczyk minął w polu karnym Korony kilku piłkarzy gospodarzy, ale jego strzał obronił Alomerovic, a dobitka Siergieja Zenjova była niecelna. Ta niewykorzystana sytuacja zemściła się na Cracovii w 30 min. Bartosz Rymaniak otrzymał piłkę będąc 10 metrów od bramki rywali i mocnym uderzeniem w krótki róg nie dał szans Adamowi Wilkowi.
300 sekund później gospodarze już prowadzili. Maciej Górski znalazł się w sytuacji sam na sam z Wilkiem, ale bramkarz Cracovii nie dopuścił do strzału. Napastnik Korony podał jednak piłkę do niepilnowanego Ivana Jukica, a Chorwat zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach kieleckiego klubu.
Goście przetrzymali kilkuminutowy napór Korony i w 41. min wyprowadzili groźną kontrę. Krzysztof Piątek został sfaulowany przez Kena Kallaste, a ponieważ działo się to w polu karnym sędzia bez wahania podyktował "jedenastkę". Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem doprowadził do remisu.
Z tego wyniku zespół Probierza cieszył się tylko 180 sekund. Obrońca „Pasów” Słowak Helik zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym i za chwilę drugą „jedenastkę” w tym spotkaniu wykorzystał Nabil Aankour. Korona do przerwy prowadziła 3:2.
Drugą połowę goście rozpoczęli z dużym animuszem, ale już w 48. min stracili czwartą bramkę. Nabil Aankour wpadł w pole karne zespołu z Krakowa i podał do Marcina Cebuli, którzy strzałem w długi róg pokonał Wilka.
W 53. min efektownym rajdem przez pół boiska popisał się Kovacevic, ale strzał Bośniaka oddany z 20 metrów obronił bramkarz gości. Kielczanie nie zamierzali bronić wyniku i atakowali dalej. Dziewięć minut później w pole karne gości wpadł Łukasz Kosakiewicz, podał do nieobstawionego Mateusza Możdżenia, ale ten strzelił obok bramki.
Na ostatnie 20 minut spotkania na boisko wszedł Goran Cvijanovic. Słoweński pomocnik, który kontrakt z Koroną podpisał kilka dni temu, zmienił strzelca jednej z bramek Aankoura.
Goście ambitnie dążyli do zmiany wyniku i w 74. min trafili do siatki gospodarzy po główce Helika. Sędzia Krzysztof Jakubik bramki jednak nie uznał, bo obrońca Cracovii był na pozycji spalonej. W 87. min kapitalnym rajdem popisał się Rymaniak. Kapitan Korony posłał piłkę wzdłuż bramki Wilka, ale do jego podania nie doszedł żaden z jego kolegów. Już w doliczonym czasie gry popularny „Ryman” powtórzył swój wyczyn, ale po jego strzale oddanym z ostrego kąta futbolówka trafiła w poprzeczkę.
Korona po emocjonującym, ciekawym meczu pokonała Cracovię 4:2, odnosząc pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.
Tabela po 3. kolejce:
miejsce | drużyna | mecze | punkty | bramki |
1. | Jagiellonia Białystok | 3 | 9 | +3 |
2. | KGHM Zagłębie Lubin | 3 | 7 | +2 |
3. | Górnik Zabrze | 3 | 6 | +2 |
4. | Wisła Kraków | 3 | 6 | +1 |
5. | Arka Gdynia | 3 | 5 | +2 |
6. | Lech Poznań | 3 | 4 | +3 |
7. | Korona Kielce | 3 | 4 | +1 |
8. | Legia Warszawa | 3 | 4 | 0 |
9. | Cracovia Kraków | 3 | 4 | -1 |
10. | Wisła Płock | 3 | 4 | -1 |
11. | Lechia Gdańsk | 3 | 3 | 0 |
12. | Pogoń Szczecin | 3 | 3 | -1 |
13. | Śląsk Wrocław | 3 | 3 | -2 |
14. | Sandecja Nowy Sącz | 3 | 2 | -2 |
15. | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 3 | 1 | -2 |
16. | Piast Gliwice | 3 | 1 | -5 |