Żużlowa GP – zwycięstwo Janowskiego w Cardiff, Zmarzlik czwarty
Maciej Janowski wygrał w Cardiff żużlową Grand Prix Wielkiej Brytanii, szóstą eliminację mistrzostw świata. Czwarte miejsce zajął Bartosz Zmarzlik, który w finale miał defekt. Drugi był lider klasyfikacji generalnej Australijczyk Jason Doyle, a trzeci Słoweniec Matej Zagar.
Janowski został pierwszym polskim żużlowcem, który wygrał Grand Prix Wielkiej Brytanii. Niespełna 26-letni zawodnik potwierdził wysoką formę. W sobotę zwyciężył po raz drugi z rzędu w tegorocznym cyklu - 24 czerwca triumfował w duńskim Horsens.
Patryk Dudek, mający przed sobotnimi zawodami identyczny dorobek w klasyfikacji generalnej jak Doyle, odpadł w półfinale, w którym zajął trzecie miejsce. Ostatecznie został sklasyfikowany na siódmej pozycji.
Do półfinału nie awansował Piotr Pawlicki - zakończył zmagania z dorobkiem tylko jednego punktu (16. miejsce).
W klasyfikacji generalnej Janowski awansował na pozycję wicelidera. Ma 75 punktów i traci już tylko trzy do prowadzącego Doyle'a. Trzeci, z identycznym dorobkiem jak Janowski, jest Dudek. Ta trójka ma już bardzo dużą przewagę nad resztą stawki.
"Nie skupiam się na punktach w klasyfikacji, koncentruję się na sobie i kolejnych startach" - przyznał po zawodach uradowany Janowski, który docenił również doping licznych polskich kibiców siedzących na trybunach w Cardiff.
Sobotniej rywalizacji nie będzie dobrze wspominał broniący tytułu mistrza świata Amerykanin Greg Hancock. Doświadczony zawodnik wycofał się już po pierwszym wyścigu z powodu kontuzji barku, której doznał dzień wcześniej, gdy... przewrócił się na schodach.
Przez niemal całe zawody wyróżniał się bardzo szybki Zmarzlik, który wygrał część zasadniczą z dorobkiem 13 punktów. Bardzo dobrze spisywał się w niej także Janowski (11 punktów przed półfinałem), a do ostatniej chwili o udział w kolejnej fazie turnieju walczył Dudek. W pięciu biegach wywalczył 9 punktów, co dało mu przepustkę do półfinału.
Taki sam dorobek jak Dudek mieli Zagar, Doyle, Australijczyk Chris Holder oraz reprezentant gospodarzy Tai Woffinden. I to właśnie Brytyjczyk nie zdołał zmieścić się w czołowej ósemce, zajął dziewiątą lokatę.
W miarę upływu czasu rozkręcał się Doyle. Australijczyk, zmagający się od kilku tygodni z kontuzją, po swoich trzech startach miał tylko trzy punkty, ale później wygrał dwa kolejne wyścigi.
Półfinały okazały się popisem polskich żużlowców. Pierwszy wygrał Zmarzlik, a drugi - Janowski. Zmarzlik wyprzedził Doyle'a i ambitnie walczącego Dudka. Czwarty był Duńczyk Peter Kildemand. Z kolei Janowski bez kłopotów okazał się najlepszy, wyprzedzając Zagara, Holdera i Rosjanina Emila Sajfutdinowa.
W finale znów klasę pokazał Janowski. Prowadził praktycznie od startu, a o drugie miejsce walczyli Doyle i Zmarzlik. Kiedy zawodnik z Gorzowa Wielkopolskiego znajdował się na trzeciej pozycji, zdefektował mu motocykl. Ostatecznie trzecią lokatę zajął Zagar.
Kolejny turniej cyklu GP odbędzie się 12 sierpnia w szwedzkiej Malilli.
Wyniki Grand Prix Wielkiej Brytanii:
1. Maciej Janowski (Polska) 17 - 1. miejsce w finale
2. Jason Doyle (Australia) 13 - 2. miejsce w finale
3. Matej Zagar (Słowenia) 12 - 3. miejsce w finale
4. Bartosz Zmarzlik (Polska) 16 - defekt w finale
5. Emil Sajfutdinow (Rosja) 11
6. Peter Kildemand (Dania) 10
7. Patryk Dudek (Polska) 10
8. Chris Holder (Australia) 10
...
16. Piotr Pawlicki (Polska) 1
Czołówka klasyfikacji generalnej:
1. Jason Doyle (Australia) 78 pkt
2. Maciej Janowski (Polska) 75
3. Patryk Dudek (Polska) 75
4. Fredrik Lindgren (Szwecja) 58
5. Emil Sajfutdinow (Rosja) 58
6. Tai Woffinden (W. Brytania) 57
7. Bartosz Zmarzlik (Polska) 55
8. Martin Vaculik (Słowacja) 49
...
11. Piotr Pawlicki (Polska) 44
20. Przemysław Pawlicki (Polska) 3
Pozostałe turnieje GP:
12 sierpnia - Grand Prix Szwecji w Malilli
26 sierpnia - Grand Prix Polski w Gorzowie
9 września - Grand Prix Niemiec w Teterow
23 września - Grand Prix Szwecji w Sztokholmie
7 października - Grand Prix Polski w Toruniu
28 października - Grand Prix Australii w Melbourne