Adam Kszczot: w Zakopanem "trenuję" moją krew

2017-07-18, 09:39  Polska Agencja Prasowa

"Tutaj mogę trenować... krew" - mówi o przygotowaniach w Zakopanem do mistrzostw Polski i świata w lekkoatletyce ośmiusetmetrowiec Adam Kszczot. Wicemistrz świata z Pekinu korzysta ze znajdujących się w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich COS pomieszczeń hipoksyjnych.

Jak podkreślił, stolica polskich Tatr to dla niego od pewnego czasu stały punkt w systemie przygotowań przed i podczas sezonu.

"Od około czterech lat mam tu minimum jedno zgrupowanie, a w tym roku nawet w sumie trzy, ponieważ tutejszy ośrodek COS oferuje podstawową rzecz, czyli wysokość 912 m n.p.m. na stadionie plus pokoje hipoksyjne, w których mogę przebywać na wysokości 3000 m trenując swoją krew. To sprawia, że jest to dla mnie miejsce idealne" - uzasadnił swój wybór biegacz.

W tych pokojach oraz salce treningowej za pomocą specjalnych regulatorów składu powietrza stworzone są warunki pobytu na wysokości do nawet siedmiu tysięcy metrów. Im wyżej, tym bardziej ograniczona ilość tlenu w tkankach, co powoduje, że organizm wytwarza większą liczbę nośników tlenu (erytrocytów), zwiększając tym samym możliwości wysiłkowe organizmu.

Wielu sportowców korzysta z dobrodziejstw hipoksji, jest jednak pewna grupa, która uważa, że to ryzykowny eksperyment.

"I słusznie! Hipoksji i gór należy używać mądrze. Trzeba to odpowiednio zgrać z treningiem, odpoczynkiem i oczywiście czasem przebywania. To są kluczowe elementy. Każdy z nas jest inny i musi bardzo dobrze poznać swoje ciało i wyczuć jego potrzeby. Mnie się to udało" - ocenił Kszczot.

Wyjaśnił, że dowodem na to są wyniki jego badań. "Od maja do mniej więcej połowy września utrzymuję bardzo dobre parametry krwi, co moim zdaniem przekłada się na świetne rezultaty" - zaznaczył.

Treningi w Zakopanem to także m.in. bieganie na stadionie i po ścieżkach nartorolkowych. "A gdy leje deszcz, to w hali korzystam z nowej siłowni oraz bieżni ruchomej i 60-metrowej tartanowej. Wbrew pozorom ona bardzo się przydaje do specjalistycznego treningu do 800 m" - zauważył.

Zawodnik łódzkiego RKS i członek Grupy Sportowej Orlen w weekend 21-23 lipca weźmie udział w mistrzostwach Polski w Białymstoku, ale głównym celem sezonu są mistrzostwa świata w Londynie (4-13 sierpnia).

"To będzie tak jakby powrót do 2012 roku, gdy podczas igrzysk odpadłem w półfinale. Teraz jednak chcę zawalczyć o kolejny medal MŚ" - zapewnił wicemistrz świata z 2015 roku.

Zapytany, jak wpłynęła na niego dyskwalifikacja, która została orzeczona podczas czerwcowych drużynowych mistrzostw Europy w Lille, odparł, że bardzo go zirytowała.

"No wkurzyłem się! To jest moja pierwsza w karierze i - biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności - niesłuszna! Mam nadzieję, że uda się odwołać tę decyzję, co oczywiście absolutnie nie zmieni naszych punktów i miejsca (Polacy zajęli drugą pozycję, wygrali Niemcy - przyp. PAP)" - zauważył.

Dodał, że z jednej strony chciałby o tym jak najszybciej zapomnieć, z drugiej to dla niego sprawa honoru. Uważa też, że wniosek polskiej ekipy, który w Lille został od razu odrzucony, powinien być ponownie rozpatrzony i to na jego korzyść.

"Ponieważ biorąc pod uwagę takie składowe, jak boks i sędziego na pierwszym torze zablokowanym, to że bieg był dość wolny i biegliśmy na tzw. zakładkę i wreszcie to, że nie wbiegłem sam do środka, ale zostałem tam zepchnięty sprawiają, że czuję, iż orzeczenie było po prostu niesprawiedliwe" - podsumował Kszczot.

Czy Adam Kszczot zdobędzie medal w biegu na 800 metrów na tegorocznych MŚ w Londynie?

TakNieGłosuj i zobacz wyniki!

Sport

Sukcesy młodych bydgoskich triathlonistów. Sześć kwalifikacji na Olimpiadę Młodzieży

Sukcesy młodych bydgoskich triathlonistów. Sześć kwalifikacji na Olimpiadę Młodzieży

2024-07-04, 12:55
Zły start polskich koszykarzy w kwalifikacjach do IO. Bahamy wyraźnie lepsze

Zły start polskich koszykarzy w kwalifikacjach do IO. Bahamy wyraźnie lepsze

2024-07-03, 22:17
Wimbledon: Fręch i Linette nie sprawiły niespodzianek. Porażki Polek w 1. rundzie

Wimbledon: Fręch i Linette nie sprawiły niespodzianek. Porażki Polek w 1. rundzie

2024-07-03, 19:01
Wda Świecie ogłosiła nazwisko trenera. W drużynie pozostał obecny szkoleniowiec

Wda Świecie ogłosiła nazwisko trenera. W drużynie pozostał obecny szkoleniowiec

2024-07-03, 10:50
Euro 2024: Poznaliśmy wszystkich ćwierćfinalistów. Czas na hity

Euro 2024: Poznaliśmy wszystkich ćwierćfinalistów. Czas na hity!

2024-07-03, 06:00
Euro 2024: Turcja znów zaskoczyła. Holandia przekonująco wygrała

Euro 2024: Turcja znów zaskoczyła. Holandia przekonująco wygrała

2024-07-02, 22:53
Wimbledon: Świątek wygrała w dwóch setach. Hurkacz triumfował mimo falstartu

Wimbledon: Świątek wygrała w dwóch setach. Hurkacz triumfował mimo falstartu

2024-07-02, 22:12
Ekstraliga U24: Torunianie nieznacznie lepsi od Stali Gorzów

Ekstraliga U24: Torunianie nieznacznie lepsi od Stali Gorzów

2024-07-02, 21:36
Dziennikarze sportowi świętują 2 lipca. Ekipa Polskiego Radia PiK nawet gdy świętuje - pracuje

Dziennikarze sportowi świętują 2 lipca. Ekipa Polskiego Radia PiK nawet gdy świętuje - pracuje!

2024-07-02, 18:22
Kluby z naszego regionu znów w transferowej ofensywie. Sporo zmian w drużynach

Kluby z naszego regionu znów w transferowej ofensywie. Sporo zmian w drużynach

2024-07-02, 07:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę