Wimbledon 2017 - Łukasz Kubot: czuję dumę i satysfakcję, marzenia się spełniają

2017-07-17, 21:01  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu Łukasz Kubot, triumfator gry deblowej w tegorocznym Wimbledonie, na lotnisku w Poznaniu. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Na zdjęciu Łukasz Kubot, triumfator gry deblowej w tegorocznym Wimbledonie, na lotnisku w Poznaniu. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

"Czuję dumę i satysfakcję, marzenia się spełniają" - powiedział w Poznaniu Łukasz Kubot, który w parze z Brazylijczykiem Marcelo Melo wygrał w sobotę finał debla wielkoszlemowego turnieju na Wimbledonie. Tenisista przyznał, że sukces dociera do niego powoli.

Kubot w poniedziałek po południu wylądował na poznańskiej Ławicy i nie ukrywał zaskoczenia przywitaniem przez tak liczną, ponad 20-osobową grupę przedstawicieli mediów.

"Specjalnie wybrałem lot do Poznania, żeby was uniknąć" - wtrącił żartobliwie, ale chętnie odpowiadał na pytania dziennikarzy.

"Na pewno był to spektakularny sukces. Co czuję? Dumę, satysfakcję, nie da się tego opisać, świeżo po Wimbledonie. Kapitalne wspomnienia, mogę powiedzieć, że marzenia się spełniają. A ja z Marcelo zapisaliśmy się w historii tego najbardziej prestiżowego turnieju. Myślę, że przyjdzie taki dzień, że w końcu to do mnie dotrze" - opowiadał.

Wracając do sobotniego finału, Kubot przyznał, że zwycięstwo tak samo należało się im, jak i przeciwnikom - Austriakowi Oliverowi Marachowi i Chorwatowi Mate Paviciovi.

"W sobotę zwycięzców powinno być czterech, ale wygrał przede wszystkim tenis. Nam w końcówce dopisało szczęście, wygraliśmy ostatnią piłkę. Myślę, że triumfowaliśmy dzięki dyscyplinie taktycznej, potrafiliśmy też zachować zimną krew w decydujących momentach. Graliśmy też bardzo konsekwentnie. Sam mecz na pewno był kapitalny i historyczny. Nie ma takich słów, którymi można by go określić" - zaznaczył.

Marach był partnerem deblowym Kubota przez trzy lata. "Znamy swoje mocne i słabsze punkty. Między nami rozgrywała się taka mentalna walka. Pozytywie mnie zaskoczył młody Chorwat Pavic, który grał znakomicie od początku spotkania przez całe pięć setów. To dzięki niemu mieliśmy naprawdę wielkie widowisko, taką pasję połączoną z energią" - stwierdził.

Kubot wyjawił, że mimo pięciu godzin spędzonych na korcie w finałowym pojedynku, miał jeszcze siły, by po meczu świętować sukces.

"Mogę tylko powiedzieć, że świętowanie trwało nawet dłużej niż mecz finałowy. Ale taką wisienką na torcie było niedzielna kolacja zwycięzców na Wimbledonie i uścisk dłoni Rogera Federera, co na pewno zapamiętamy do końca życia" - dodał.

Teraz chce się wyciszyć, odpocząć i nacieszyć się sukcesem z rodzicami.

"Po spotkaniu półfinałowym odstawiłem telefon i przepraszam tych wszystkich, którym nie odpisywałem na wiadomości. Było ich ponad 500. Ale starałem się koncentrować nad najważniejszymi meczami. Teraz dopiero będę miał czas świętować i cieszyć się z najbliższymi. Czeka mnie regeneracja, relaks i odpoczynek, ale jesteśmy w środku lata i w środku sezonu, dlatego niedługo zaczynam przygotowania do turniejów w Stanach Zjednoczonych. Oczywiście najbliższym głównym celem jest US Open" - wyjaśnił.

Kubot po zwycięstwie w Londynie awansował na czwarte - najwyższe w karierze - miejsce w rankingu ATP deblistów. Jego partner - brazylijski tenisista Marcelo Melo - wrócił na fotel lidera tego zestawienia.

Sport

Wejście smoka Patryka Preusa. Zdecydowana wygrana w debiucie Bowlingowej Ligi Mistrzów [wyniki]

Wejście smoka Patryka Preusa. Zdecydowana wygrana w debiucie Bowlingowej Ligi Mistrzów [wyniki]

2024-10-29, 10:04
Najmłodsi i nie tylko przedstawili swoje programy na lodzie. Za nami PGE Halloween Cup

Najmłodsi i nie tylko przedstawili swoje programy na lodzie. Za nami PGE Halloween Cup

2024-10-28, 10:13
Udany start Polaka w World Tourze w short tracku. Niewiński trzeci na 1000 metrów

Udany start Polaka w World Tourze w short tracku. Niewiński trzeci na 1000 metrów

2024-10-28, 07:40
Energa lepsza od Olimpii w derbach. Gwiazda wciąż nie może wygrać meczu

Energa lepsza od Olimpii w derbach. Gwiazda wciąż nie może wygrać meczu

2024-10-27, 21:18
Słaby występ Katarzynek. Energa Toruń rozbita w Gorzowie Wielkopolskim

Słaby występ „Katarzynek”. Energa Toruń rozbita w Gorzowie Wielkopolskim

2024-10-27, 20:32
Hokeiści Energi nie wykorzystali szansy. Porażka na własnym lodowisku po dogrywce

Hokeiści Energi nie wykorzystali szansy. Porażka na własnym lodowisku po dogrywce

2024-10-27, 19:40
Anwil wciąż niepokonany w OBL. Włocławianie lepsi od trudnego przeciwnika

Anwil wciąż niepokonany w OBL. Włocławianie lepsi od trudnego przeciwnika

2024-10-27, 17:35
Kolejne kary dla Frankowskiego i Musiała. Arbitrzy zawieszeni przez UEFA do końca sezonu

Kolejne kary dla Frankowskiego i Musiała. Arbitrzy zawieszeni przez UEFA do końca sezonu

2024-10-27, 09:36
Gorzki smak ligowej gry. Siatkarki Sokoła i Pałacu przegrały swoje mecze

Gorzki smak ligowej gry. Siatkarki Sokoła i Pałacu przegrały swoje mecze

2024-10-26, 22:44
Komplet punktów Astoria i Noteć solidarnie wygrały

Komplet punktów! Astoria i Noteć solidarnie wygrały

2024-10-26, 21:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę