PGE Ekstraliga żużlowa - porażka Get Well Toruń i remis GKM Grudziądz

2017-06-25, 19:14  Polska Agencja Prasowa
Zdjęcie z niedzielnego meczu Get Well Toruń ze Spartą Wrocław. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Zdjęcie z niedzielnego meczu Get Well Toruń ze Spartą Wrocław. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

W 10. kolejce PGE Ekstraligi żużlowej Get Well Toruń przegrał na własnym torze ze Spartą Wrocław 41:49. Punkt bonusowy zdobyli goście, którzy w pierwszym meczu triumfowali 51:39. Z kolei MRGARDEN GKM Grudziądz zremisował na wyjeździe z Włókniarzem Częstochowa 45:45. Punkt bonusowy dla grudziądzan, którzy na własnym torze wygrali 55:35.

Z niewielkim opóźnieniem rozpoczął się mecz pomiędzy Get Well Toruń i Betard Spartą Wrocław. Najpierw po godz. 16 nad stadionem zaczęło padać, a później jeden z ciągników równających tor uszkodził fragment bramy parkingowej, który należało naprawić. Gospodarze startowali bez kontuzjowanego w poprzednim meczu Adriana Miedzińskiego.

Mecz bardzo dobrze rozpoczęli goście, którzy dwa pierwsze biegi wygrali 4:2. Najpierw świetnym startem popisał się Szymon Woźniak, a później na trasie Grzegorza Walaska minął Tai Woffinden. W biegu juniorów dobrze ze startu "wystrzelił" Maksym Drabik, a za nim pognał Igor Kopeć-Sobczyński, który musiał odpierać ataki Damiana Dróżdża.

Fenomenalnym startem w trzeciej odsłonie dnia popisał się zwycięzca sobotniej Grand Prix Danii Maciej Janowski, a w kolejnej błąd prowadzącego od początku Vaclava Milika wykorzystał Greg Hancock. Oba biegi zakończyły się remisem 3:3, a zwycięstwo Hancocka było dopiero pierwszą indywidualną wygraną gospodarzy. Po czterech biegach Get Well przegrywał ze Spartą 10:14.

Druga seria startów to szybka wymiana ciosów i podwójne wygrane (5:1). Najpierw straty odrobili Holder i Przedpełski, wykorzystując wzajemną rywalizację pary wrocławskiej Woźniak-Woffinden. Chwilę później zwyciężył znakomity tego dnia Janowski, a za nim mijając na prostej Hancocka przyjechał Tomasz Jędrzejak. Kolejne nieporozumienie między parą Sparty wykorzystali Michael Jepsen Jensen i Grzegorz Walasek. Pokonując podwójnie Milika i Drabika, doprowadzili do remisu po siedmiu biegach 21:21.

Wrocławianie, a szczególnie Janowski czuli się tego dnia na Motoarenie naprawdę dobrze. Swoje trzecie starty zawalili za to Jepsen Jensen i Holder, dzięki czemu żużlowcy goście ponownie objęli prowadzenie. Po dziesięciu biegach mieli nad torunianami cztery punkty przewagi (32:28). Po kolejnej wygranej 4:2 w 12. wyścigu przewaga wrocławian sięgnęła sześciu punktów, co otworzyło szansę menedżerowi torunian na zastosowanie rezerwy taktycznej.

Jacek Gajewski nie skorzystał jednak z tej możliwości, a dodatkowo w 13. odsłonie Milik i Jędrzejak po kilkukrotnym tasowaniu się na poszczególnych pozycjach pokonali Przedpełskiego i Jepsena Jensena ponownie 4:2. Przed biegami nominowanymi żużlowcy z grodu Kopernika przegrywali na własnym torze 35:43 i nie mieli już praktycznie szans na wygraną w meczu.

Rezerwę taktyczną menedżer "Aniołów" - w postaci Hancocka zastępującego Jepsena Jensena - zastosował w pierwszym z biegów nominowanych. Amerykanin po nieco słabszym starcie minął wrocławian i zwyciężył, ale kolega z pary Walasek nie był w stanie wyprzedzić któregoś z rywali. Remis wywalczony przez Woffindena i Drabika okazał się "zwycięski", gdyż przed ostatnim wyścigiem było wiadomo, że Sparta zgarnie komplet punktów oraz bonus.

Get Well Toruń poniósł czwartą porażkę z pięciu rozegranych na własnym torze meczów. Na zakończenie rywalizacji zwyciężył Hancock, a pierwsze punkty tego dnia stracił Janowski, przyjeżdżając za torunianinem i kolegą z pary Milikiem. Po raz kolejny w ekipie z Torunia zabrakło głównie punktów juniorów. Miejscowi Kopeć-Sobczyński i Kaczmarek zdobyli ich łącznie dwa, a Drabik i Dróżdż przywieźli dziewięć. Ostatecznie Get Well przegrał 41:49.

Punkty:

Get Well Toruń: Greg Hancock 14 (3,1,3,1,3,3), Paweł Przedpełski 8 (2,2,2,2,0), Grzegorz Walasek 6 (0,2,2,2,0), Chris Holder 6 (1,3,0,2), Michael Jepsen Jensen 5 (2,3,d,0,-), Igor Kopeć-Sobczyński 2 (2,0,d), Daniel Kaczmarek 0 (0,0,0)

Sparta Wrocław: Maciej Janowski 13 (3,3,3,3,1), Vaclav Milik 11 (2,1,3,3,2), Tai Woffinden 7 (1,0,2,3,1), Maksym Drabik 6 (3,0,1,2), Szymon Woźniak 5 (3,1,1,0), Tomasz Jędrzejak 4 (0,2,1,1,-), Damian Dróżdż 3 (1,1,1)

***

Po czwartkowym zwycięstwie nad liderem ekstraligi Stalą Gorzów częstochowski Włókniarz podejmował w niedzielę zespół, który zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. I tym razem to częstochowianom przypadła rola faworytów. Tymczasem okazało się, że nie zawsze zajmowane miejsce świadczy o aktualnej dyspozycji drużyny, gdyż GKM okazał się przeciwnikiem nader trudnym do pokonania.

Pierwsze trzy wyścigi kończyły się remisami, w biegu juniorów pecha mieli gospodarze, gdyż do ostatniego łuku zapowiadało się na ich podwójne zwycięstwo. Tymczasem Michałowi Gruchalskiemu zerwał się łańcuch w motocyklu i wyprzedzili go obaj rywale.

Włókniarz objął prowadzenie po wygranym 4:2 wyścigu czwartym, ale goście w identycznych rozmiarach wygrali wyścig piąty i znowu na tablicy wyników pojawił się remis.

Nie rozstrzygnięty był także wyścig szósty, a po siódmym, w którym Karol Baran wygrał z Artiomek Łagutą, a trzeci był Leon Madsen, Włókniarz prowadził 22:20.

Po siódmym wyścigu przeprowadzono sporo prac na torze i po nich najwyraźniej lepiej do niego dostosowali się goście, o czym świadczy wyścig ósmy, wygrany przez nich podwójnie, a jako ostatni do mety dojechał w nim najlepszy zawodnik gospodarzy Rune Holta.

Goście objęli więc dwupunktowe prowadzenie i utrzymali je po dwóch kolejnych remisowych wyścigach.

W biegu 11. na drugim okrążeniu doszło do kolizji pomiędzy Krystianem Pieszczkiem i Holtą. Zawodnik gospodarzy co prawda utrzymał się na motocyklu, ale odbił się od bandy i ucierpiała przy tym jego noga, a sędzia przerwał bieg i z powtórki wykluczył Pieszczka. W powtórce Holta i Baran pokonali osamotnionego Krzysztofa Buczkowskiego i Włókniarz odzyskał dwupunktowe prowadzenie (34:32).

Przed biegami nominowanymi prowadził 41:37, gdyż w 13. wyścigu Łaguta tylko rozdzielił Madsena i Mateja Zagara.

Zwycięstwo gospodarzy w 14. wyścigu dawało im wygraną w całym meczu. Tymczasem Buczkowski i Pieszczek poradzili sobie z Zagarem i Baranem i doprowadzili do remisu 42:42, a o wyniku spotkania miał rozstrzygnąć wyścig 15.

W nim lepiej wystartowali goście Antonio Lindbaeck i Łaguta, ale Holta zaatakował rywali po zewnętrznej i przy wyjściu na prostą objął prowadzenie, którego nie oddał już do mety. Niemniej mimo zdobytego punktu trener Włókniarza Lech Kędziora stwierdził, że ten remis jest dla niego porażką.

Punkty:

Włókniarz Częstochowa: Rune Holta 12 (3,3,0,3,3), Matej Zagar 9 (3,2,2,1,1), Leon Madsen 8 (3,1,1,3,0), Karol Baran 7 (0,3,2,2,0), Oskar Polis 6 (3,0,1,2), Michał Gruchalski 2 (0,1,1), Sebastian Ułamek 1 (0,0,-,1).

MRGARDEN GKM Grudziądz: Antonio Lindbaeck 13 (2,3,3,3,2), Krzysztof Buczkowski 11 (2,2,3,1,3), Artiom Łaguta 10 (2,2,3,2,1), Krystian Pieszczek 6 (1,1,2,w,2), Rafał Okoniewski 2 (1,1,0,0), Kamil Wieczorek 2 (2,0,0), Mike Trzensiok 1 (1,0,0)

pozostałe wyniki 10. kolejki:
ROW Rybnik - Stal Gorzów 50:40 - bonus dla Stali
Falubaz Zielona Góra - Unia Leszno 42:48 - bonus dla Unii

tabela po 10. kolejce:

miejsce drużyna mecze punkty małe pkt
1. Stal Gorzów Wlkp 9 15 +54
2. Sparta Wrocław 8 14 +47
3. Unia Leszno 9 13 +60
4. Falubaz Zielona Góra 8 12 +2
5. ROW Rybnik 7 7 +16
6. Włókniarz Częstochowa 9 7 -66
7. Get Well Toruń 10 4 -50
8. MRGARDEN GKM Grudziądz 8 4 -63

11. kolejka rozgrywek zostanie rozegrana dopiero pod koniec lipca. W piątek 28 lipca grudziądzanie podejmą ROW Rybnik. Z kolei w niedzielę 30 lipca torunian czeka wyjazdowe starcie z Unią Leszno. Transmisja z obu pojedynków w audycji Muzyka i Sport na antenie Polskiego Radia PiK.

Sport

Drugi medal dla Polski podczas MŚ na krótkim basenie. Stokowski wywalczył brąz

Drugi medal dla Polski podczas MŚ na krótkim basenie. Stokowski wywalczył brąz

2024-12-11, 18:34
Polacy z medalem MŚ na krótkim basenie. Męska sztafeta sięgnęła po brąz

Polacy z medalem MŚ na krótkim basenie. Męska sztafeta sięgnęła po brąz

2024-12-10, 21:02
Gwiazda wygrała ostatni domowy mecz w tym roku. Zwycięstwo za trzy punkty [zdjęcia]

Gwiazda wygrała ostatni domowy mecz w tym roku. Zwycięstwo za trzy punkty [zdjęcia]

2024-12-10, 20:03
Polki zwycięstwem pożegnały się z ME. Biało-czerwone lepsze od Rumunek

Polki zwycięstwem pożegnały się z ME. „Biało-czerwone” lepsze od Rumunek

2024-12-10, 18:48
Siatkarze wystąpią przed własną publicznością. Liga Narodów zawita do Gdańska

Siatkarze wystąpią przed własną publicznością. Liga Narodów zawita do Gdańska

2024-12-10, 17:02
Niespodzianka w siatkarskich derbach Sokół Mogilno wygrał z Pałacem Bydgoszcz [zdjęcia]

Niespodzianka w siatkarskich derbach! Sokół Mogilno wygrał z Pałacem Bydgoszcz [zdjęcia]

2024-12-09, 19:57
Bez niespodzianki na kręgielni w Grudziądzu. Perfect game i pewna wygrana Michała Gebauera

Bez niespodzianki na kręgielni w Grudziądzu. Perfect game i pewna wygrana Michała Gebauera

2024-12-09, 14:02
Pierwsze oficjalne derby Pałacu z Sokołem. Kto przedłuży serię zwycięstw Relacja w PR PiK

Pierwsze oficjalne derby Pałacu z Sokołem. Kto przedłuży serię zwycięstw? Relacja w PR PiK

2024-12-09, 07:30
Anwil wciąż na zwycięskiej ścieżce. Wysoki triumf z Górnikiem Wałbrzych

Anwil wciąż na zwycięskiej ścieżce. Wysoki triumf z Górnikiem Wałbrzych

2024-12-09, 00:16
Pius Paschke z triumfem w Wiśle. Najlepszy Polak ponownie poza dziesiątką

Pius Paschke z triumfem w Wiśle. Najlepszy Polak ponownie poza dziesiątką

2024-12-08, 22:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę