Ekstraklasa koszykarzy - Polski Cukier chce stawiać na polskich zawodników

2017-06-20, 12:05  Polska Agencja Prasowa

Wicemistrz kraju Polski Cukier Toruń chce stawiać na polskich koszykarzy. "Chodzi o identyfikację kibiców z zespołem, a także tożsamość drużyny" - powiedział PAP prezes klubu Maciej Wiśniewski. Torunianie mają w planach start w europejskich pucharach.

Po historycznym sukcesie - wywalczeniu srebrnego medalu MP w Toruniu zapanowała euforia. Kibice tłumnie witali zespół na starówce. Władze klubu nie pozwoliły sobie na długą fetę i zabrały się do pracy przed następnym sezonem. Wiadomo już, że pomimo awansu do finału rozgrywek, drużyny nie poprowadzi w kolejnym sezonie Jacek Winnicki.

"Widzę błąd w całej lidze. Powinno być, wzorem chociażby NBA, takie okienko, w którym możemy rozmawiać o kontraktach zawodników i trenerów. Nie jest tak i te zespoły, które odpadają szybciej, zaczynają wcześniej prowadzić negocjacje. Nie mamy więc równych szans na samym starcie. W trakcie rozgrywek nie chcieliśmy zaczynać rozmów, żeby nie wprowadzać nerwowości w zespole. Pogratulowaliśmy sobie wzajemnie sukcesu. Rozstajemy się w zgodzie i wcale nie twierdzę, że w najbliższej przyszłości znów nie będziemy pracowali razem. Nie ma bowiem zbyt wielu polskich trenerów na tym poziomie" - powiedział PAP Wiśniewski.

Z doniesień medialnych wynika, że Winnicki ma zostać szkoleniowcem MKS Dąbrowa Górnicza. Ważne kontrakty w Toruniu mają Bartosz Diduszko, Tomasz Śnieg i kapitan Łukasz Wiśniewski. Wszyscy zostają w zespole. Klub prowadzi również rozmowy z Aleksandrem Perką i Krzysztofem Sulimą, które jeszcze się nie zakończyły.

"Chcielibyśmy, żeby ten klub był docelowo jak najbardziej polski. Na wszystko trzeba czasu. Musimy działać krok po kroku. Kontraktowanie polskich koszykarzy jest dla nas priorytetem. Każdy sukces powoduje, że zawodnicy chcą iść dalej, rozwijać. Gracze zagraniczni są kontraktowani najczęściej na rok. Jasne, że chcielibyśmy zatrzymać Kyle'a Weavera, Obie Trottera i Cheikha Mbodja. To fajni zawodnicy, ale też zawodowcy. W tym względzie prowadzone będą rozmowy z agentami, wcale nie takie łatwe" - dodał prezes.

Wskazał również, że wiele zależy od regulaminu, który obowiązywał będzie w przyszłym sezonie. Z jego wiedzy wynika, że możliwe jest zniesienie konieczności przebywania na parkiecie przez cały mecz przynajmniej dwóch Polaków. "Mówi się o sześciu Polakach w dwunastoosobowym składzie, ale dalej jest to zagadka" - podkreślił.

Otwarta jest sprawa występu zespołu w europejskich pucharach.

"Pierwszy raz przygotowujemy się do takiej operacji logistycznej. Możemy startować w eliminacjach Ligi Mistrzów lub zgłosić się od razu do tzw. drugiej ligi, czyli FIBA Euro Cup. Bliżej jest nam do pierwszej opcji. Wtedy musielibyśmy zagrać dwumecz eliminacyjny - najprawdopodobniej pod koniec września, które zadecydowałby o tym, czy będziemy się mierzyli potem z uznanymi firmami w europejskiej koszykówce. To byłoby wyzwanie, ale i ogromna dawka nauki. Dwa mecze w tygodniu to dużo i musielibyśmy mieć w tym wariancie długą ławkę" - ocenił prezes.

Wiśniewski dodał, że aby skutecznie rywalizować w przyszłym sezonie o najwyższe lokaty w ekstraklasie zespół musi mieć budżet na pion sportowy (przy graniu tylko w Polsce) na poziomie ok. 4 mln zł. W tym roku zakładaliśmy, że będzie 3,1 mln, ale z racji dłuższego sezonu i grania w finale, ta kwota została przekroczona.

Prezes nie zdradził, kto będzie nowym szkoleniowcem zespołu. Za tę sprawę odpowiada Ryszard Szczechowiak, legenda toruńskiej koszykówki i bardzo ważna postać w klubie. Opcji ma być kilka, ale nic nie jest przesądzone.

"Chcielibyśmy zawsze przyciągać na halę po 4,5 tysiąca osób, bo to świetnie wygląda i buduje atmosferę. Stawiamy na koszykówkę dla całych rodzin. W naszych sekcjach skierowanych do dzieci i młodzieży bawić się tym sportem mogą już pięciolatki. To musi zaprocentować" - podsumował Wiśniewski.

Sport

Energa Toruń z bardzo cennym zwycięstwem. Mistrz Polski zdecydowanie pokonany

Energa Toruń z bardzo cennym zwycięstwem. Mistrz Polski zdecydowanie pokonany

2024-11-22, 20:50
Tłuchowia prowadzi w IV Lidze, ale w klubie nie osiadają na laurach. Warto powalczyć o wyższy cel

Tłuchowia prowadzi w IV Lidze, ale w klubie nie osiadają na laurach. „Warto powalczyć o wyższy cel”

2024-11-22, 20:03
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-22, 10:00
Wójcik świetnie otworzyła sezon Pucharu Świata. Panczenistka druga na 500 metrów.

Wójcik świetnie otworzyła sezon Pucharu Świata. Panczenistka druga na 500 metrów.

2024-11-22, 09:31
Adrian Miedziński nie pojawi się już na torze. Zawodnik zakończył sportową karierę

Adrian Miedziński nie pojawi się już na torze. Zawodnik zakończył sportową karierę

2024-11-22, 08:57
BKS Visła się nie zatrzymuje. Zwycięski tie-break bydgoszczan w Białymstoku

BKS Visła się nie zatrzymuje. Zwycięski tie-break bydgoszczan w Białymstoku

2024-11-21, 23:55
Polacy nieznacznie słabsi od Estonii. Porażka biało-czerwonych we Włocławku

Polacy nieznacznie słabsi od Estonii. Porażka „biało-czerwonych” we Włocławku

2024-11-21, 20:05
Boisko Politechniki ze specjalnym certyfikatem FIFA. Możliwe mecze na profesjonalnym poziomie

Boisko Politechniki ze specjalnym certyfikatem FIFA. Możliwe mecze na profesjonalnym poziomie

2024-11-21, 14:30
Z Estonią po przełamanie. Polacy grają sparing we Włocławku

Z Estonią po przełamanie. Polacy grają sparing we Włocławku

2024-11-20, 23:14
Anioły Toruń grają dalej. Wygrana w Pucharze Polski

Anioły Toruń grają dalej. Wygrana w Pucharze Polski

2024-11-20, 21:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę