Piłkarskie MME – bałkańskie derby we wtorek w Bydgoszczy
Wtorkowy mecz reprezentacji Serbii i Macedonii w Bydgoszczy będzie miał podwójne znaczenie. Obie reprezentacje walczą o pierwsze punkty w grupie B i ewentualne szanse na zajęcie co najmniej drugiego miejsca. Będą to także bałkańskie derby.
Rozgrywająca swoje wszystkie grupowe spotkania w Bydgoszczy reprezentacja Serbii po porażce z Portugalią będzie chciała zdobyć komplet punktów. Podopieczni trenera Nenada Lalatovica będą musieli jednak radzić sobie bez podstawowego napastnika Aleksandara Cavrica, który w meczu z Portugalią doznał kontuzji.
"Do końca turnieju wypadł nam Aleksandar Cavric. Doznał kontuzji w meczu z Portugalią i opuścił boisko w przerwie meczu. Mamy jednak godnych zmienników, a zespół jest dobrze przygotowany” – powiedział szkoleniowiec Serbów.
Macedończycy przegrali w Gdyni z Hiszpanią 0:5, ale, jak mówi Lalatovic, tego zespołu nie można zlekceważyć.
„Zdajemy sobie sprawę z wagi wtorkowego starcia. Oglądaliśmy sobotni pojedynek Macedończyków i muszę przyznać, że mimo tak wysokiej porażki, pokazali się z całkiem niezłej strony. Ich gra momentami mogła się podobać. Nie zasłużyli na tak wysoką porażkę. Mamy szacunek do wszystkich rywali w naszej grupie i nie inaczej jest w przypadku Macedonii” – dodał.
Jego piłkarze, jak przyznał Nenad Maksimovic grający na pozycji pomocnika, czują ciążącą na nich presję, ale nie zamierzają się poddawać.
„Już niejeden raz graliśmy będąc pod presją i mając na koncie porażkę w meczu otwarcia. Nie mamy nic do stracenia, musimy od pierwszej minuty dać z siebie wszystko. Ten pojedynek ma dla nas decydujące znaczenie. Dopiero po nim będziemy analizować sytuację w grupie i szanse przed pojedynkiem z Hiszpanami” – powiedział pomocnik reprezentacji Serbów.
Podobnie bojowo do rywalizacji w Bydgoszczy na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka nastawieni są Macedończycy.
„Najważniejsze będzie dla nas dobre podejście mentalne do tego pojedynku. Mówiłem chłopakom, że muszą zagrać na maksimum swoich możliwości. To dla nas bardzo ważne spotkanie” – powiedział trener tej reprezentacji Blagoja Milevski.
Na powtórkę postawy z jednego z meczów kwalifikacyjnych do mistrzostw liczy jeden z pomocników Macedonii.
„Musimy pokazać taki futbol, jak podczas kwalifikacji, kiedy to wygraliśmy z Francją. Jestem przekonany, że to właśnie we wtorek zagramy najlepszy mecz w tym turnieju. Przeciwko Hiszpanii grało nam się ciężko, ale uważam, że pokazaliśmy się z niezłej strony. W meczu z Serbami liczą się dla nas tylko trzy punkty” - powiedział Boban Nikołow.
Dodatkowym smaczkiem wtorkowego spotkania jest fakt, że rywalizować będą ze sobą dwie drużyny z Bałkanów. Można powiedzieć, że będą to swego rodzaju „derby”. Początek meczu w Bydgoszczy o godz. 18.00.