LŚ siatkarzy - Polacy przegrali z USA i nie zagrają w Final Six

2017-06-19, 06:55  Polska Agencja Prasowa/IAR
Skutecznego bloku zabrakło Polakom w niedzielnym starciu z USA. Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Skutecznego bloku zabrakło Polakom w niedzielnym starciu z USA. Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Siatkarze reprezentacji Polski ulegli USA 1:3 w swoim ostatnim meczu turnieju interkontynentalnego Ligi Światowej w Łodzi. Porażka oznacza, że biało-czerwoni nie zagrają w lipcowym Final Six w Kurytybie.

Dla biało-czerwonych stawka meczu z brązowymi medalistami igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro była wysoka. Ich wygrana w ostatnim meczu fazy interkontynentalnej oznaczała bowiem awans do turnieju finałowego w Brazylii (4-8 lipca).

Włoski trener Polaków Ferdinand De Giorgi postawił na tę samą szóstkę, która dzień wcześniej pewnie pokonała 3:0 Iran. Ale biało-czerwoni w pojedynku z USA nie zaczęli tak dobrze i przy stanie 4:7 musiał poprosić o czas.

Od tej pory jego podopieczni opanowali nerwy i spisywali się lepiej. Po bloku na Toreyu Defalco po raz pierwszy objęli prowadzenie (10:9), a później zwiększyli przewagę do czterech punktów (20:16). Amerykanie nie zamierzali jednak odpuszczać – obronili piłkę setową i mieli kilka szans na wygranie pierwszego seta. Polacy dobrze się bronili, aż na zagrywkę poszedł Mateusz Bieniek, który dwoma mocnymi serwisami przechylił szalę zwycięstwa (31:29).

Polacy nie poszli jednak za ciosem i w drugiej partii przeżywali bardzo trudne chwile. Amerykanie po dwukrotnym zatrzymaniu na siatce Michała Kubiaka prowadzili 9:3. Pogubieni podopieczni De Giorgiego popełniali proste błędy przez co w tym secie nie mogli nawiązać walki z rozpędzonymi siatkarzami USA.

Wydawało się, że swój rytm gry odzyskali w trzeciej odsłonie. Po ataku Artura Szalpuka prowadzili na pierwszej przerwie technicznej 8:5, a na drugiej – m.in. dzięki skuteczności Dawida Konarskiego - 16:12. Mimo to, w decydującym momencie seta lepsi okazali się Amerykanie. Prowadzenie (22:21) dały im mocne zagrywki Kawiki Shoji, a po emocjonującej końcówce - również serwisem - seta zakończył David Smith.

Od początku czwartej partii na boisku pojawił się Bartosz Kurek. Gospodarze musieli jednak gonić wynik. Po słabym początku (3:7), mistrzów świata poderwał kapitan Kubiak, który najpierw popisał się kilkoma skutecznymi atakami, a później mocną zagrywką doprowadził do remisu 14:14.

To jednak było wszystko na co tego dnia było stać biało-czerwonych. Rywale znów bowiem odskoczyli na bezpieczną przewagę (21:17) i pozbawili Polaków szans na awans.

To była piąta przegrana biało-czerwonych w tegorocznych rozgrywkach LŚ. Na swoim koncie mają też cztery wygrane. W turnieju rozgrywanym w Polsce ulegli w czwartek 0:3 Rosji w katowickim Spodku i w sobotę pokonali 3:0 Iran.

We wcześniejszym niedzielnym spotkaniu w Łodzi siatkarze Rosji pokonali 3:0 Iran, zapewniając sobie kwalifikację do turnieju finałowego.

W niedzielę zakończyła się faza interkontynentalna LŚ. Rywalizowało w niej 12 zespołów. Do Final Six zakwalifikowały się następujące reprezentacje: Francja (triumfator rundy zasadniczej), Brazylia, Serbia (obrońca tytułu), Rosja, Kanada (prowadzi ją Stephane Antiga) oraz USA. Finałowe zmagania odbędą się w brazylijskiej Kurytybie.

Polska - USA 1:3 (31:29, 17:25, 25:27, 20:25)

Polska: Fabian Drzyzga, Dawid Konarski, Rafał Buszek, Bartłomiej Lemański, Michał Kubiak, Mateusz Bieniek - Paweł Zatorski (libero) oraz Artur Szalpuk, Maciej Muzaj, Grzegorz Łomacz, Aleksander Śliwka, Bartosz Kurek.

Po przegranym przez Polskę 1:3 meczu z USA w turnieju Ligi Światowej siatkarzy w Łodzi powiedzieli:


Ferdinando De Giorgi (trener reprezentacji Polski): "Nie możemy mieć do nikogo pretensji. Mieliśmy bowiem swoje szanse w meczach, ale ich nie wykorzystywaliśmy. Spotkanie z USA pokazuje, że mamy problem z atakiem. Ciężko się gra, kiedy nie wykorzystuje się szansy.

- Jako trener cały czas muszę patrzeć na ten zespół, jak z nim pracować i co poprawiać, żebyśmy w przyszłości mogli grać lepiej. Pracy czeka nas dużo. Najważniejszym zadaniem jest jak najszybsze znalezienie technicznej i mentalnej tożsamości w tej nowej grupie".

Michał Kubiak (kapitan reprezentacji Polski): "Drużyna Stanów Zjednoczonych zagrała lepiej od nas. Powodzenia dla nich w Final Six, a nas czeka praca, praca i jeszcze raz praca".

John Speraw (trener reprezentacji USA): "Rozgrywki Ligi Światowej były dla nas dużym wyzwaniem, bo mamy w zespole nowych zawodników, dla których to było pierwsze doświadczenie z drużyną narodową. Wygrana z Polską wymagała zaangażowania całego zespołu i dużego wysiłku moich siatkarzy".

Erik Shoji (kapitan reprezentacji USA): "Jestem bardzo dumy z tego, jak zagrała dziś moja drużyna. Zawsze ciężko gra się z tak dobrym zespołem, jak Polska. Mamy w ekipie młodych chłopaków, do tego borykamy się z kontuzjami, ale udało nam się znaleźć sposób na zwycięstwo. To chyba dzięki duchowi zespołu".

Wyniki elity w 3. weekendzie:

Grupa G1 (Cordoba)

piątek
Brazylia - Bułgaria 3:0 (25:19, 25:19, 25:22)
Argentyna - Serbia 2:3 (22:25, 25:19, 22:25, 30:28, 12:15)

sobota
Bułgaria - Serbia 3:2 (25:18, 20:25, 25:23, 24:26, 15:12)
Argentyna - Brazylia 3:1 (19:25, 25:21, 25:22, 25:19)

niedziela
Brazylia - Serbia 3:1 (25:22, 25:16, 17:25, 25:23)
Argentyna - Bułgaria 3:1 (25:16, 25:21, 23:25, 25:19)

Grupa H1 (Katowice, Łódź)

czwartek
USA - Iran 3:0 (25:17, 25:22, 30:28)
Polska - Rosja 0:3 (22:25, 17:25, 21:25)

sobota
Polska - Iran 3:0 (25:17, 25:18, 25:22)
Rosja - USA 3:2 (31:29, 17:25, 25:19, 27:29, 15:13)

niedziela
Rosja - Iran 3:0 (26:24, 25:18, 25:18)
Polska - USA 1:3 (31:29, 17:25, 25:27, 20:25)

Grupa I1 (Antwerpia)

piątek
Włochy - Francja 3:2 (20:25, 25:21, 24:26, 25:20, 16:14)
Belgia - Kanada 2:3 (23:25, 13:25, 26:24, 25:22, 10:15)

sobota
Francja - Kanada 3:0 (25:16, 25:15, 25:21)
Włochy - Belgia 1:3 (22:25, 24:26, 27:25, 16:25)

niedziela
Kanada - Włochy 3:1 (20:25, 25:22, 25:14, 25:22)
Francja - Belgia 3:0 (25:21, 25:16, 25:16)

Tabela LŚ siatkarzy elity po rundzie zasadniczej:

miejsce drużyna mecze (z-p) punkty sety
1. Francja 9 (8-1) 25 26:7
2. Brazylia 9 (6-3) 19 22:14
3. Serbia 9 (6-3) 18 21:14
4. Rosja 9 (5-4) 14 19:16
5. Kanada 9 (5-4) 12 18:20
6. USA 9 (4-5) 14 19:16
7. Belgia 9 (4-5) 14 18:19
8. Polska 9 (4-5) 12 17:19
9. Bułgaria 9 (4-5) 10 16:22
10. Argentyna 9 (3-6) 11 15:22
11. Iran 9 (3-6) 7 11:23
12. Włochy 9 (2-7) 6 13:23

Mówi Bartosz Kurek, siatkarz reprezentacji Polski

Mówi Paweł Zatorski, siatkarz reprezentacji Polski

Mówi Rafał Buszek, siatkarz reprezentacji Polski

Mówi Bartłomiej Lemański, siatkarz reprezentacji Polski

Mówi Dawid Konarski, siatkarz reprezentacji Polski

Sport

Urwane punkty w meczu z Chełmem. Anioły Toruń zaskoczyły lidera

Urwane punkty w meczu z Chełmem. Anioły Toruń zaskoczyły lidera

2024-11-23, 23:10
Remis na koniec jesiennych zmagań. Olimpia urywa punkt ligowej czołówce

Remis na koniec jesiennych zmagań. Olimpia urywa punkt ligowej czołówce

2024-11-23, 20:44
Zawisza wrócił do Bydgoszczy i wysoko wygrał. Wda pokonana w Kartuzach

Zawisza wrócił do Bydgoszczy i wysoko wygrał. Wda pokonana w Kartuzach

2024-11-23, 16:47
Po pierwsze zwycięstwo w sezonie. Sokół Mogilno podejmuje Chemik Police. Relacja w PR PiK

Po pierwsze zwycięstwo w sezonie. Sokół Mogilno podejmuje Chemik Police. Relacja w PR PiK

2024-11-23, 08:23
Energa Toruń z bardzo cennym zwycięstwem. Mistrz Polski zdecydowanie pokonany

Energa Toruń z bardzo cennym zwycięstwem. Mistrz Polski zdecydowanie pokonany

2024-11-22, 20:50
Tłuchowia prowadzi w IV Lidze, ale w klubie nie osiadają na laurach. Warto powalczyć o wyższy cel

Tłuchowia prowadzi w IV Lidze, ale w klubie nie osiadają na laurach. „Warto powalczyć o wyższy cel”

2024-11-22, 20:03
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-22, 10:00
Wójcik świetnie otworzyła sezon Pucharu Świata. Panczenistka druga na 500 metrów.

Wójcik świetnie otworzyła sezon Pucharu Świata. Panczenistka druga na 500 metrów.

2024-11-22, 09:31
Adrian Miedziński nie pojawi się już na torze. Zawodnik zakończył sportową karierę

Adrian Miedziński nie pojawi się już na torze. Zawodnik zakończył sportową karierę

2024-11-22, 08:57
BKS Visła się nie zatrzymuje. Zwycięski tie-break bydgoszczan w Białymstoku

BKS Visła się nie zatrzymuje. Zwycięski tie-break bydgoszczan w Białymstoku

2024-11-21, 23:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę