Piłkarskie MME (grupa C) - triumfy Niemiec i Włoch

2017-06-18, 22:52  Polska Agencja Prasowa

W niedzielę w piłkarskie MME w Polsce rozegrano dwa spotkania w ramach 1. kolejki grupy C. W Tychach Niemcy pokonali reprezentację Czech 2:0. Z kolei w Krakowie Włosi okazali się lepsi od Duńczyków (2:0).

Niemcy w eliminacjach wygrali wszystkie 10 swoich spotkań. Mimo to trener Czechów Vitezslav Lavicka podkreślał podczas konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie, że nie ma rywali nie do pokonania. Dodatkowo jego piłkarze dostali solidne wsparcie z trybun, jako że ich kibiców było w Tychach w niedzielę mnóstwo. Już półtorej godziny przed pierwszym gwizdkiem ulicami w stronę stadionu płynęły „potoki” ludzi przystrojonych w czeskich barwach. Na trybunach dominowali bezdyskusyjnie.

Do piłkarzy zza południowej granicy należał też pierwszy kwadrans. Nie potrafili jednak udokumentować swojej przewagi groźnymi strzałami. Potem inicjatywę przejęli Niemcy, grający z czarnymi opaskami na rękawach na znak żałoby po zmarłym w piątek byłym kanclerzu Helmucie Kohlu.

W 28. minucie Lukas Zima przy „pomocy” słupka obronił strzał Serge Gnabry’ego w sytuacji sam na sam. Krótko przed przerwą pokonał go płaskim uderzeniem w długi róg Max Meyer. Dwie minuty po zmianie stron podwyższyć prowadzenie mógł z bliska Mitchell Weiser, ale czeski bramkarz zdołał odbić piłkę. Nie miał nic do powiedzenia przy kolejnej akcji Niemców. Błąd obrońcy Michala Sacka wykorzystał Gnabry.

Podopieczni trenera Lavicki nie rezygnowali z walki o zmianę wyniku. Najpierw nieco za wysoko z dobrej pozycji uderzył Patrik Schick, potem Jakub Jankto tak „nacisnął” niemieckiego bramkarza przy wybijaniu piłki, że ta o mało włos nie wtoczyła się do siatki. Niemcy też nie zamierzali poprzestać na dwóch trafieniach, więc kibice oglądali żywy, szybki mecz.

Bliżej zdobycia gola byli podopieczni Stefana Kuntza, jednak Zima bronił pewnie. A w 77. minucie miał szczęście, bo rywale biegli we trzech z kontrą, ale w decydującym momencie przewrócił się Meyer. W 85. minucie po zagraniu ręką przez Jakuba Jankto rzutu karnego nie wykorzystał Davie Selke. W odpowiedzi w idealnej sytuacji kilka metrów przed bramką spudłował Schick i skończyło się wygraną Niemców 2:0. Mimo to czescy kibice głośno dziękowali swoim piłkarzom po końcowym gwizdku.

***

Co prawda pierwszą - nieudaną - akcję meczu przeprowadziła drużyna ze Skandynawii, ale od pierwszych minut inicjatywa należała ekipy Italii.

Po raz pierwszy podopieczni Luigi Di Biagio byli blisko zdobycia gola w 22. min. Jednak piłka, po ładnym strzale Andrei Conti trafiła w boczną siatkę. Siedem minut później znów kibice oklaskiwali efektowne uderzenie Włocha. Tym razem Marco Bennassi spróbował pokonać golkipera z ok. 20 m, ale skończyło się na rzucie rożnym.

W 34. min doszło do incydentu z udziałem najprawdopodobniej duńskich fanów, którzy w pierwszej połowie byli za bramką Włochów. Podczas jednego z nielicznych ataków Skandynawów rzucili na murawę sporą ilość kawałków papierów. Gianluigi Donnarumma na szczęście w tym momencie nie musiał interweniować. Mecz nie został przerwany, a pole karne posprzątano gdy akcja toczyła się po drugiej stronie boiska.

Włosi objęli prowadzenie w 54. min. Wówczas Lorenzo Pellegrini popisał się znakomitą przewrotką. Po zdobyciu gola pozwolili jednak na śmielsze poczynania rywala w ataku. W 61. min tuż przed polem karnym został sfaulowany Lucas Qvistorff Andersen. Do piłki podszedł Andrew Hjulsager, ale posłał ją metr nad poprzeczką.

Cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry przybysze z Półwyspu Apenińskiego postawili kropkę nad „i”. Rezerwowy Federico Chiesa zagrał wówczas piłkę z lewej strony, a Lorenzo Pelegrini - będący kilka metrów przed bramką - wygrał walkę o nią z Andreasem Maxsoe i umieścił ją w siatce.

Duńczycy następne spotkanie rozegrają z Niemcami, ponownie na stadionie Cracovii. Z kolei Włosi, w Tychach zmierzą się z Czechami (oba mecze w środę).

Tabela grupy C po 1. kolejce:

miejsce drużyna mecze punkty bramki
1. Włochy 1 3 2:0
1. Niemcy 1 3 2:0
3. Dania 1 3 0:2
3. Czechy 1 3 0:2

Sport

Nie żyje Jan Furtok. To były napastnik reprezentacji Polski oraz legenda GKS-u Katowice

Nie żyje Jan Furtok. To były napastnik reprezentacji Polski oraz legenda GKS-u Katowice

2024-11-26, 19:56
Toruń z Gdańskiem o złoto, derbowe starcie o brązowy medal. [Półfinały Międzyokręgowej Ligi Bowlingowej]

Toruń z Gdańskiem o złoto, derbowe starcie o brązowy medal. [Półfinały Międzyokręgowej Ligi Bowlingowej]

2024-11-26, 11:25
Patryk Karamuz (trener HK Pomorzanina): Za nami dobra runda jesienna. W hali celujemy w medal

Patryk Karamuz (trener HK Pomorzanina): Za nami dobra runda jesienna. W hali celujemy w medal

2024-11-26, 08:15
Pożegnanie gwiazdy, a zarazem dużo optymizmu na przyszłość. Zawisza podsumował lekkoatletyczny rok [zdjęcia]

Pożegnanie gwiazdy, a zarazem dużo optymizmu na przyszłość. Zawisza podsumował lekkoatletyczny rok [zdjęcia]

2024-11-25, 20:54
Marcin Murawski (prezes GKM-u): Nie przebijaliśmy ofert innych, by pozyskać Miśkowiaka [wywiad]

Marcin Murawski (prezes GKM-u): Nie przebijaliśmy ofert innych, by pozyskać Miśkowiaka [wywiad]

2024-11-25, 15:30
Szczęśliwe zakończenie meczu bydgoskich siatkarek. Pałac wygrał z Energą Kalisz

Szczęśliwe zakończenie meczu bydgoskich siatkarek. Pałac wygrał z Energą Kalisz

2024-11-24, 23:32
Porażki koszykarek z regionu w Orlen Basket Lidze Kobiet. Torunianki i bydgoszczanki bez punktów

Porażki koszykarek z regionu w Orlen Basket Lidze Kobiet. Torunianki i bydgoszczanki bez punktów

2024-11-24, 23:16
Pierwsze zwycięstwo naszych koszykarzy w eliminacjach Eurobasketu. Polska pokonała Estonię

Pierwsze zwycięstwo naszych koszykarzy w eliminacjach Eurobasketu. Polska pokonała Estonię

2024-11-24, 22:27
Dramatyczny mecz w Katowicach. Energa przegrała po dogrywce

Dramatyczny mecz w Katowicach. Energa przegrała po dogrywce

2024-11-24, 22:16
Elana podzieliła się punktami z Pogonią. Remis w Szczecinie

Elana podzieliła się punktami z Pogonią. Remis w Szczecinie

2024-11-24, 16:03
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę