El. ME piłkarzy ręcznych - Kamil Syprzak: nie brakuje nam wiary

2017-06-18, 10:56  Polska Agencja Prasowa

Kamil Syprzak zapewnia, że polscy piłkarze ręczni nie mogą doczekać się niedzielnego eliminacyjnego meczu mistrzostw Europy 2018 w Gdańsku z Rumunią. "Reprezentacja jest w przebudowie, ale wiary w zwycięstwo nam nie brakuje" - przyznał PAP obrotowy Barcelony.

Po przejęciu reprezentacji przez trenera Piotra Przybeckiego drużyna znacznie zmieniła swoje oblicze. Z ekipy, która rywalizowała w zeszłym roku na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro, w niedzielę mają szansę zagrać jedynie Kamil Syprzak i Przemysław Krajewski. Z kolei z obecnych wybrańców 45-letniego selekcjonera w pierwszym przegranym 6 listopada w Kluż-Napoka 23:28 spotkaniu z Rumunią wystąpili tylko Syprzak i Rafał Przybylski, którzy zdobyli odpowiednio dwie i jedną bramkę.

„Na tym przykładzie widać, jak nasza kadra przez pół roku radykalnie się zmieniła. Spora grupa zawodników skończyła swoją reprezentacyjną przygodę, a na ich miejsce pojawiła się młoda świeża krew” - dodał 26-letni zawodnik.

Odmłodzona reprezentacja postawiła się w środę faworyzowanej Serbii, z którą zremisowała w Niszu 34:34. „Wiadomo jakie było nastawienie przed tym spotkaniem. Byliśmy skazani na porażkę, tylko że my tak nie myśleliśmy. Była w nas wielka wiara, a to jest bardzo ważne, bo bez niej nic się nie osiągnie” - podkreślił.

Obrotowy katalońskiego klubu zdobył w konfrontacji z Serbią tylko jedną bramkę, ale trener Przybecki uważa, że jego wartość dla reprezentacji znacznie przewyższa jedno trafienie. „Samą swoją obecnością na boisku Kamil niesamowicie absorbuje rywali. Nie ulega natomiast wątpliwości, że brakuje nam jeszcze zgrania” - ocenił selekcjoner.

Ze względu na udział w Final Four Ligi Mistrzów oraz w rozgrywkach Copa del Rey Syprzak jako ostatni dołączył do kadry. Reprezentant Barcelony Lassa nie wziął udziału w towarzyskim turnieju w Norwegii tylko dołączył do kolegów dopiero w Niszu. Z wieloma z nich, jak chociażby z pierwszym obecnie rozgrywającym Michałem Potocznym z MMTS Kwidzyn, nie miał jeszcze okazji grać.

„Reprezentacja znajduje się w przebudowie, jest w niej wielu młodych zawodników i dlatego staramy się wykorzystać każdy trening, aby się zgrać i złapać ze sobą jak najlepszy kontakt. Wierzę, że fajnie to wszystko będzie wyglądało, a efekty naszej wspólnej pracy zobaczymy już w niedzielę w konfrontacji z Rumunią” - podsumował Syprzak.

Wynik tego meczu ma dla biało-czerwonych znaczenie tylko prestiżowe, bo po remisie z Serbią Polacy stracili szansę na występ w finałowym turnieju, którego gospodarzem w styczniu będzie Chorwacja.

Mówi Piotr Przybecki, trener reprezentacji Polski w piłce ręcznej mężczyzn

Sport

Doktor Rybacki: Tomasz Gollob przenoszony na oddział neurochirurgii

Doktor Rybacki: Tomasz Gollob przenoszony na oddział neurochirurgii

2017-05-02, 10:21
Piłkarski Puchar Polski - czas na wielki finał na PGE Narodowym

Piłkarski Puchar Polski - czas na wielki finał na PGE Narodowym

2017-05-02, 07:06

Liga Mistrzów - czas na pierwszą odsłonę półfinałów

2017-05-02, 06:59
Sportowy wtorek - żużlowcy MRGARDEN GKM-u Grudziądz nadrobią zaległości

Sportowy wtorek - żużlowcy MRGARDEN GKM-u Grudziądz nadrobią zaległości

2017-05-02, 06:49

Lotto Ekstraklasa piłkarska - remis na zakończenie 31. kolejki

2017-05-01, 21:44

Kolarski ranking UCI - Michał Kwiatkowski wciąż na podium

2017-05-01, 21:23

Żużlowy Srebrny Kask – triumf Maksyma Drabika. Zawodnicy Get Well Toruń poza podium

2017-05-01, 21:21

Dymisje trenerów kadry biegaczek narciarskich i kombinacji norweskiej

2017-05-01, 21:17
Piłkarski Puchar Polski - wypowiedzi trenerów przed finałem

Piłkarski Puchar Polski - wypowiedzi trenerów przed finałem

2017-05-01, 21:11

Rankingi WTA - Serena Williams liderką, Radwańska ósma, wróciła Szarapowa

2017-05-01, 21:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę