Piłkarskie MME w Bydgoszczy - Portugalia wygrała z Serbią

2017-06-17, 20:36  Polska Agencja Prasowa
Zdjęcie z sobotniego meczu w Bydgoszczy pomiędzy Portugalią i Serbią. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Zdjęcie z sobotniego meczu w Bydgoszczy pomiędzy Portugalią i Serbią. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Reprezentacja Portugalii wygrała w Bydgoszczy z Serbią 2:0 w pierwszym meczu grupy B piłkarskich mistrzostw Europy do lat 21. W drugim spotkaniu Hiszpania w Gdyni zmierzy się ze Macedonią (godz. 20.45).

Od początku spotkania przewagę w posiadaniu piłki mieli Portugalczycy. Już w 5. minucie. po faulu Marko Grujicia na Goncalo Guedesie mieli szansę na objęcie prowadzenia. Piłkę z rzutu wolnego z około 30. metrów wrzucał w pole karne Serbii Bruno Fernandes, a akcję strzałem zakończył Ruben Neves. Piłka trafiła jednak w lewy słupek bramki Vanji Milinkovicia-Savicia, ratując Serbów przed utratą gola.

Sześć minut później świetnie uwolnił się spod opieki obrońców Rui Jorga Andrija Zivkovic i wrzucił piłkę w środek pola karnego Portugalii. Tam znalazł się Marko Grujic, ale jego potężny strzał został zablokowany przez Joao Cancelo.

Okazji do objęcia prowadzenia Serbowie nie wykorzystali w 27. minucie. Piłkę z prawej strony ponownie wrzucał Zivkovic, a świetnie uwolnił się w polu karnym Uros Djurdjevic. Jego strzał minimalnie przeszedł obok bramki Bruna Vareli. Chwilę później niewiele zabrakło, by sytuację sam na sam z golkiperem Portugalii miał Aleksandar Cavric. Piłka była jednak zbyt szybko zagrana, by udało się Serbowi uprzedzić wychodzącego z bramki Varelę.

Radość kibiców z Portugalii na trybunach stadionu w Bydgoszczy wybuchła w 37. minucie. Piłkę po lewej stronie od Diogo Joty otrzymał dobrze uwolniony spod krycia serbskich obrońców Daniel Podence. Jego próbę strzału zablokował Savic, ale odbita od jego rąk piłka trafiła prosto na głowę Goncalo Guedesa. Ten bez najmniejszych problemów skierował ją do bramki rywali i Portugalia objęła prowadzenie.

Po zmianie stron już w jednej z pierwszych akcji bliscy wyrównania byli Serbowie, ale na spalonym był jeden z napastników. To właśnie podopieczni trenera Lalatovicia byli w tej części gry bardziej zdeterminowani do zdobycia bramki, a Portugalczycy liczyli na grę z kontry. W 52. minucie groźną akcję przeprowadzili właśnie podopieczni trenera Jorge. Piłkę z lewej strony wrzucał Bruno Fernandes, ale zamykający akcję Joao Carvalho nie zdążył do piłki. Kilka minut później dwukrotnie na bramkę rywali uderzał Marko Grujic, ale na posterunku był Varela. Niewiele zabrakło do wyrównania w 62, minucie. Dośrodkowania w pole karne Milaja Gajicia nie wykorzystał jednak Mijat Gacinovic.

Po rzucie rożnym w 75. minucie niewiele nad bramką przeszedł strzał Nemanji Radonjicia. Przewaga Serbów rosła, ale piłka, jak zaczarowana, nie chciała wpaść do bramki przeciwników.

Pojedyncze kontry Portugalczyków przyniosły efekt dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Niepozorna akcja zaczęła się po lewej stronie boiska. Piłka dotarła w środek pod nogi Renato Sanchesa, a ten znalazł wychodzącego na czystą pozycję w środku pola karnego Fernandesa. Pomocnikowi trenera Jorge nie pozostało nic innego, jak pewnym strzałem pokonać Savicia i Portugalia pokonała Serbię 2:0 w inauguracyjnym spotkaniu grupy B.

Po meczu Portugalia – Serbia (2:0) powiedzieli:

Rui Jorge (trener młodzieżowej reprezentacji Portugalii): „Nie zawsze łatwo jest być tym nadającym rytm przez całe spotkanie. Były takie momenty, w których gubiliśmy nieco koncentrację, co przekładało się na słabszą jakość naszej gry. To powodowało, że musieliśmy się cofnąć i nie byliśmy w stanie skutecznie atakować. Ale trzeba też powiedzieć wprost, że graliśmy przeciwko Serbii, która w rundzie kwalifikacyjnej na 12 rozegranych spotkań w 10 zdobywała bramki. Obawialiśmy się więc trochę tego spotkania, ale tym bardziej wynik, który dziś osiągnęliśmy, nas cieszy. Mimo wygranej, nic jeszcze nie jest przesądzone, więc musimy być nadal skupieni. Przed nami dwa mecze, a czasu na odnowę nie ma zbyt dużo. Zawiedliśmy dziś trochę technicznie, a praktycznie nam się to nie zdarza. Obecnie to jedyna rzecz, którą musimy poprawić”.

Nenad Lalatovic (trener młodzieżowej reprezentacji Serbii):
„Gratulacje dla reprezentacji Portugalii za zwycięstwo. To był dobry mecz dla widowni i dobry futbol ze strony obu zespołów. Nie za bardzo sprzyjała nam za to pogoda. Rano i przez większość dnia padało, a tuż przed meczem wyszło ostre słońce, które trochę przeszkadzało piłkarzom. Gra mogła się ułożyć zupełnie inaczej, gdyby Djurdjevic wykorzystał swoją szansę w pierwszej połowie, ale taki jest futbol. Przez większość spotkania walka o piłkę trwała w środku boiska, a bramka, którą straciliśmy w pierwszej połowie, była wynikiem naszego błędu. Tak się zdarza. W przerwie problem z nogą miał Cavric i musieliśmy dokonać zmiany na Plavsicia. Byliśmy wówczas szybsi i zaczęliśmy stwarzać sobie realne szanse na zdobycie bramki. Stąd także dokonałem kolejnych zmian, które jeszcze bardziej przyspieszyły naszą grę. Mieliśmy kilka szans, by piłkę umieścić w bramce Portugalii, ale jak było widać nie udało się. Nasi piłkarze dawali z siebie wszystko, ale pod koniec meczu zobaczyliśmy dlaczego Portugalia od tak dawna nie przegrała jeszcze meczu. My musimy swoich szans poszukać teraz w kolejnych meczach i na tym się skupiamy”.

Sport

BKS Visła w końcu otworzył licznik zwycięstw. Rywal pokonany bez straty seta

BKS Visła w końcu otworzył licznik zwycięstw. Rywal pokonany bez straty seta

2024-10-03, 21:08
Sokół znów słabszy od faworyta. Mogilnianki spisały się jednak zdecydowanie lepiej

Sokół znów słabszy od faworyta. Mogilnianki spisały się jednak zdecydowanie lepiej

2024-10-03, 20:04
Piłkarska LM - porażki Bayernu i Realu, klęska Atletico. Wyniki 2. kolejki i tabela

Piłkarska LM - porażki Bayernu i Realu, klęska Atletico. Wyniki 2. kolejki i tabela

2024-10-02, 23:49
Superpuchar koszykarek dla Lublina. AZS pokonał Polkowice

Superpuchar koszykarek dla Lublina. AZS pokonał Polkowice

2024-10-02, 20:47
Wojciech Szczęsny oficjalnie piłkarzem Barcelony

Wojciech Szczęsny oficjalnie piłkarzem Barcelony!

2024-10-02, 15:37
Ryuny zostaje w Toruniu. Koszykarz pomyślnie przeszedł okres próbny

Ryuny zostaje w Toruniu. Koszykarz pomyślnie przeszedł okres próbny

2024-10-02, 10:58
Lewandowski x 2 - wyniki drugiej kolejki piłkarskiej Ligi Mistrzów

Lewandowski x 2 - wyniki drugiej kolejki piłkarskiej Ligi Mistrzów

2024-10-01, 23:51
Wyjazdowa porażka bydgoskich koszykarzy. Astoria poległa w Łańcucie

Wyjazdowa porażka bydgoskich koszykarzy. Astoria poległa w Łańcucie

2024-10-01, 22:10
Kolejny wieczór z bowlingiem w Grudziądzu. Rośnie przewaga Michała Gebauera [wyniki]

Kolejny wieczór z bowlingiem w Grudziądzu. Rośnie przewaga Michała Gebauera [wyniki]

2024-10-01, 15:04
Bomba transferowa Polonii Bydgoszcz Szymon Woźniak wraca do klubu po dziewięciu latach

Bomba transferowa Polonii Bydgoszcz! Szymon Woźniak wraca do klubu po dziewięciu latach!

2024-10-01, 11:48
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę