El. MŚ 2018 – Robert Lewandowski: możemy zrobić krok milowy w kontekście awansu

2017-06-06, 18:22  Polska Agencja Prasowa

Kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski uważa, że zwycięstwo w sobotę z Rumunią pozwoli zrobić biało-czerwonym milowy krok w kontekście awansu do piłkarskich mistrzostw świata 2018. „Musimy jednak mądrze zagrać” – podkreślił.

„To dla nas arcyważny mecz. Możemy zrobić milowy krok w kontekście awansu. Zdobywanie punktów na własnym boisku jest bardzo ważne w kwalifikacjach. Spodziewamy się jednak innej gry ze strony Rumunów niż w Bukareszcie. Rywale nie odkryją się, więc będziemy musieli skupić się na ataku pozycyjnym" - przyznał kapitan reprezentacji Polski.

W listopadzie podopieczni Adama Nawałki wygrali w Bukareszcie 3:0 po bramkach Kamila Grosickiego i dwóch Lewandowskiego. W trakcie spotkania kibice gospodarzy rzucali na boisko race i petardy. Jedna z nich upadła obok kapitana reprezentacji Polski i go ogłuszyła.

„Presja w piłce nożnej jest na porządku dziennym. Nie możemy wdawać się w wymianę ciosów, a skupić się na grze w piłkę. W tamtym meczu dużo działo się na boisku i poza nim. Teraz to się nie powtórzy, bo gramy u siebie. Musimy jednak mądrze zagrać, bo Rumuni nie mają nic do stracenia. Powinniśmy zagrać w taki sposób, aby Rumunom nie przyszło nawet do głowy, że mogą coś zdziałać w Warszawie" - podkreślił Lewandowski.

Polacy z dorobkiem 13 punktów zdecydowanie prowadzą w tabeli grupy E kwalifikacji MŚ 2018. Czarnogóra i Dania mają po siedem punktów. Na czwartym miejscu z dorobkiem sześciu znajduje się Rumunia.

„Jeśli wygramy, to na pewno będziemy w bardzo dobrej sytuacji. Wyjedziemy na autostradę, na której będziemy mogli się rozpędzić i już nikt nas nie zatrzyma. Jednak jeszcze nie wygraliśmy i nie można zakładać co będzie w przypadku zwycięstwa. Musimy skupić się na tym spotkaniu, a nie na sytuacji w tabeli po meczu z Rumunią" - ocenił napastnik Bayernu Monachium.

W barwach tego klubu sięgnął po mistrzostwo kraju, ale nie zdobył Pucharu Niemiec i korony króla strzelców.

„Na pewno była we mnie złość ze względu na każdy nie zdobyty tytuł czy trofeum. Zawsze chcę wygrywać, ale w tym sezonie nie udało się zdobyć wszystkiego. Skupiam się jednak na pracy w reprezentacji. To co było w klubie już poszło w niepamięć. Chcę zakończyć sezon zwycięskim meczem drużyny narodowej” – zapewnił.

Napastnik przyznał, że od zespołu Adama Nawałki nie oczekuje się już tylko zwycięstw, ale również dobrego stylu gry.

„Im więcej się wygrywa, tym jest ciężej. Pniemy się w górę, a wówczas wymaga się od nas stałej, równej gry, a nie tylko zwycięstw. Jeśli jest dobrze, to szuka się kolejnych aspektów, które można poprawić. Czasami jednak styl nie jest ważny, a zwycięstwo i punkty. W Bukareszcie zagraliśmy jeden z lepszych meczów w ciągu ostatnich lat. Sztuką jest jednak powtórzyć takie spotkanie, a nie do niego wracać” – tłumaczył.

Dodał, że polscy piłkarze mają obecnie inną mentalność niż kilka lat temu

„Parę lat temu było przekonanie, że jeśli zawodnik gra za granicą, to już osiągnął sukces. Nie sztuką jest wejść na szczyt, ale utrzymać się na nim. Nie jesteśmy jeszcze na szczycie, ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Widzę różnicę w mentalności naszych piłkarzy w porównaniu do tej sprzed kilku lat. Chodzi o to, aby nie zadowalać się tym co się osiągnęło, ale cały czas dążyć do perfekcji. Musimy pokazywać mentalność zwycięzców” – podkreślił.

Ostatnia kolejka Bundesligi została rozegrana 20 maja.

„Odpoczynek dobrze mi zrobił i jestem spokojny o moją formę. Dwa lata temu miałem podobną sytuację i wiem, jak odpowiednio przygotować się do meczu. Czasami chłodna głowa wystarczy do tego, aby odpowiednio przygotować się do meczu” – zapewnił.

Na początku maja kapitan reprezentacji Polski został ojcem.

„To bardzo fajne uczucie. Dostałem dodatkowej energii i nie miałem kłopotów ze snem. Teraz poczułem na własnej skórze to, o czym opowiadali mi koledzy” – zakończył Lewandowski.

Do sobotniego meczu z Rumunią (10 czerwca w Warszawie, godz. 20.45) biało-czerwoni przygotowują się na boiskach KS ZWAR i Polonii Warszawa.

Sport

Hokeiści Energi pokonała lidera tabeli. Świetna pogoń w wykonaniu torunian

Hokeiści Energi pokonała lidera tabeli. Świetna pogoń w wykonaniu torunian

2024-11-26, 22:02
Nie żyje Jan Furtok. To były napastnik reprezentacji Polski oraz legenda GKS-u Katowice

Nie żyje Jan Furtok. To były napastnik reprezentacji Polski oraz legenda GKS-u Katowice

2024-11-26, 19:56
Patryk Karamuz (trener HK Pomorzanina): Za nami dobra runda jesienna. W hali celujemy w medal

Patryk Karamuz (trener HK Pomorzanina): Za nami dobra runda jesienna. W hali celujemy w medal

2024-11-26, 08:15
Pożegnanie gwiazdy, a zarazem dużo optymizmu na przyszłość. Zawisza podsumował lekkoatletyczny rok [zdjęcia]

Pożegnanie gwiazdy, a zarazem dużo optymizmu na przyszłość. Zawisza podsumował lekkoatletyczny rok [zdjęcia]

2024-11-25, 20:54
Marcin Murawski (prezes GKM-u): Nie przebijaliśmy ofert innych, by pozyskać Miśkowiaka [wywiad]

Marcin Murawski (prezes GKM-u): Nie przebijaliśmy ofert innych, by pozyskać Miśkowiaka [wywiad]

2024-11-25, 15:30
Szczęśliwe zakończenie meczu bydgoskich siatkarek. Pałac wygrał z Energą Kalisz

Szczęśliwe zakończenie meczu bydgoskich siatkarek. Pałac wygrał z Energą Kalisz

2024-11-24, 23:32
Porażki koszykarek z regionu w Orlen Basket Lidze Kobiet. Torunianki i bydgoszczanki bez punktów

Porażki koszykarek z regionu w Orlen Basket Lidze Kobiet. Torunianki i bydgoszczanki bez punktów

2024-11-24, 23:16
Pierwsze zwycięstwo naszych koszykarzy w eliminacjach Eurobasketu. Polska pokonała Estonię

Pierwsze zwycięstwo naszych koszykarzy w eliminacjach Eurobasketu. Polska pokonała Estonię

2024-11-24, 22:27
Dramatyczny mecz w Katowicach. Energa przegrała po dogrywce

Dramatyczny mecz w Katowicach. Energa przegrała po dogrywce

2024-11-24, 22:16
Elana podzieliła się punktami z Pogonią. Remis w Szczecinie

Elana podzieliła się punktami z Pogonią. Remis w Szczecinie

2024-11-24, 16:03
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę