LŚ siatkarzy - Polska pokonała Brazylię!

2017-06-02, 23:00  Polska Agencja Prasowa

Polscy siatkarze wygrali z mistrzami olimpijskimi Brazylijczykami 3:2 (25:20, 20:25, 19:25, 25:22, 15:8) w inauguracyjnym występie w Lidze Światowej w tym sezonie. To było pierwsze starcie o punkty biało-czerwonych pod wodzą włoskiego szkoleniowca Ferdinando De Giorgiego.

Zarówno w polskiej ekipie, jak i brazylijskiej doszło ostatnio do dużych zmian. Zespoły mistrzów olimpijskich i świata prowadzą nowi trenerzy. De Giorgi po raz pierwszy spotkał się z polskimi siatkarzami na początku maja. Z kolei stery w Brazylii objął Renan Dal Zotto, który zastąpił charyzmatycznego Bernardo Rezende.

Początek spotkania był bardzo chaotyczny. Obie drużyny seriami zdobywały i traciły punkty. Odskakiwały na kilka punktów, by potem tracić przewagę. W końcówce stalowe nerwy zachowali Polacy. Decydujące były zwłaszcza zagrywki Bartłomieja Lemańskiego. Dzięki jego dwóm asom biało-czerwoni w kluczowym momencie odskoczyli, a kropkę nad i postawił Mateusz Bieniek atakiem ze środka. Polacy wygrali 25:20.

Kolejne dwie odsłony należały do "Canarinhos", którzy zdobywali przewagę trzy-, a nawet czteropunktową i trudno było ich gonić. Tym bardziej, że świetnie działał brazylijski blok.

Drugi set zakończył się 25:20 dla rywali. Gdy gra nie układała się także w kolejnej partii (6:11) De Giorgi postanowił wprowadzić parę zmian. Na parkiecie pojawili się Grzegorz Łomacz, Karol Kłos i Aleksander Śliwka. Ostatni z nich z piłki na piłkę prezentował się lepiej. Wprawdzie gra Polaków się poprawiła, ale biało-czerwoni już nie dogonili rywali i przegrali 19:25.

Przebudzenie nastąpiło w czwartym secie. Duża zasługa w tym Śliwki, który wziął na siebie nie tylko ciężar przyjęcia, ale i ataku, a także bardzo dobrze prezentował się w polu zagrywki. Polacy doprowadzili do stanu 2:2 w setach.

Tie-break to koncertowa gra biało-czerwonych. Brazylijczycy byli bezradni i w kilku sytuacjach spuszczali po prostu głowę. Podopieczni De Giorgiego wyszli na prowadzenie 7:3, a na uwagę zasłużyła m.in. postawa Mateusza Bieńka na środku. Ostatecznie tie-break zakończył się wynikiem 15:8 dla Polaków.

"Zadecydował o tym dobry schemat blok-obrona. Podnieśliśmy się po trudnych momentach i to nas cieszy najbardziej. To najlepsze, co mogło nam się zdarzyć na początku Ligi Światowej" - ocenił w wypowiedzi dla Polsat Sport Śliwka.

Polacy polecieli do Włoch w najmocniejszym składzie. Liga Światowa w tym sezonie jest traktowana bardzo poważnie, a nie tylko jak etap przygotowań do najważniejszej imprezy, jaką będą mistrzostwa Europy w Polsce.

Mistrzowie świata występują w tzw. elicie, w której rywalizuje 12 drużyn. Każdy z zespołów weźmie udział w trzech turniejach – Polacy w Pesaro, Warnie oraz w Katowicach i Łodzi. W każdym z nich rozegrają po trzy mecze. We Włoszech zmierzą się jeszcze z Włochami (sobota, 14.00) i Iranem (niedziela, 17.00).

Awans do Final Six uzyska pięć zespołów najwyżej notowanych w zbiorczej tabeli oraz Brazylia - jako gospodarz turnieju finałowego, który zaplanowany jest 4-8 lipca w Kurytybie.

Skład Polski w meczu z Brazylią: Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Bartłomiej Lemański, Dawid Konarski, Bartosz Kurek, Mateusz Bieniek i Paweł Zatorski (libero) oraz Grzegorz Łomacz, Maciej Muzaj. Aleksander Śliwka, Karol Kłos, Rafał Buszek.

Piątkowe wyniki elity:

Grupa A1 (Pesaro)
Polska - Brazylia 3:2 (25:20, 20:25, 19:25, 25:22, 15:8)
Włochy - Iran 3:0 (25:22, 25:23, 25:22)

Grupa B1 (Nowy Sad)
Kanada - Belgia 3:2 (25:22, 19:25, 26:24, 23:25, 15:13)
Serbia - USA 3:1 (25:18, 23:25, 25:20, 25:21)

Grupa C1 (Kazań)
Rosja - Argentyna 3:0 (25:17, 25:18, 25:19)
Francja - Bułgaria 3:0 (25:23, 25:15, 25:22)

Sport

GKM ma szansę na sukces, ale w klubie zachowują spokój. Nie ma napinki, choć apetyt urósł

GKM ma szansę na sukces, ale w klubie zachowują spokój. „Nie ma napinki, choć apetyt urósł”

2024-08-30, 07:00
Legia zagra w LKE. Jagiellonia bez awansu do LE, Wisła godnie pożegnała się z eliminacjami

Legia zagra w LKE. Jagiellonia bez awansu do LE, Wisła godnie pożegnała się z eliminacjami

2024-08-29, 23:47
US Open: Świątek rozbiła rywalkę. Hurkacz wyraźnie pokonany

US Open: Świątek rozbiła rywalkę. Hurkacz wyraźnie pokonany

2024-08-29, 21:28
Frankowski i Musiał poznali karę. Sędziowie piłkarscy zawieszeni za pijackie wybryki

Frankowski i Musiał poznali karę. Sędziowie piłkarscy zawieszeni za pijackie wybryki

2024-08-29, 18:27
To ostatni moment, by wziąć udział w wyścigu kolarskim. Kończą się zapisy na Chrośna Cycling Challenge

To ostatni moment, by wziąć udział w wyścigu kolarskim. Kończą się zapisy na Chrośna Cycling Challenge

2024-08-29, 16:46
Przyszłość ASTS Olimpii wisiała na włosku. Klub uratował sytuację i zagra w Superlidze

Przyszłość ASTS Olimpii wisiała na włosku. Klub uratował sytuację i zagra w Superlidze

2024-08-29, 06:00
Igrzyska paraolimpijskie otwarte. O medale powalczą też reprezentanci regionu

Igrzyska paraolimpijskie otwarte. O medale powalczą też reprezentanci regionu

2024-08-29, 01:34
IV Liga: Pogrom w derbach Bydgoszczy. Równo na górze tabeli [wyniki 5. kolejki]

IV Liga: Pogrom w derbach Bydgoszczy. Równo na górze tabeli [wyniki 5. kolejki]

2024-08-28, 20:28
Energa SA kontynuuje wspieranie toruńskiego sportu. Trzy kluby otrzymają konkretną pomoc

Energa SA kontynuuje wspieranie toruńskiego sportu. Trzy kluby otrzymają konkretną pomoc

2024-08-28, 18:25
Grzegorz Skiba wrócił do Astorii, by znów dać awans do OBL. Są pozytywne emocje, czuć wyzwanie

Grzegorz Skiba wrócił do Astorii, by znów dać awans do OBL. „Są pozytywne emocje, czuć wyzwanie”

2024-08-28, 11:31
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę