Ekstraklasa koszykarzy - Bartosz Diduszko: wiedzieliśmy, że Czarni mają krótką ławkę

2017-05-22, 09:41  Polska Agencja Prasowa

Polski Cukier Toruń jest o krok od awansu do finału ekstraklasy koszykarzy po drugim domowym zwycięstwie z Energą Czarnymi Słupsk 83:76. "Wiedzieliśmy, że rywale mają krótką ławkę i musimy przycisnąć" - powiedział PAP Bartosz Diduszko.

Gracz toruńskiej drużyny rzucił w sobotę 15 punktów i był najskuteczniejszym zawodnikiem Polskiego Cukru. Rywali w grze bardzo długo utrzymywał Anthony Goods, którego licznik zatrzymał się na 13 "oczkach" - wszystkich zdobytych w pierwszej połowie spotkania. Piętnaście punktów na swoim koncie miał Grzegorz Surmacz.

"Od samego początku ruszyliśmy agresywnie na rywali. Wiedzieliśmy, że musimy wywierać presję. Nie tylko punktowaliśmy, ale szybko cztery przewinienia złapał ich center David Kravish, który jest niezwykle groźnym zawodnikiem. Dzięki temu było nam łatwiej pod ich koszem. Zneutralizowaliśmy również świetnego rozgrywającego Lewisa i jesteśmy o krok od wielkiego finału. Oni u siebie się nie poddadzą, więc ten wynik to aż 2:0 i tylko 2:0" - podkreślił Diduszko.

Jego zdaniem kluczowa w drugim meczu półfinałowym była dominacja gospodarzy "na tablicach". Polski Cukier zebrał 46 piłek, a rywale 33. Torunianie są w fazie play off niepokonani. W ćwierćfinale w trzech meczach wyeliminowali radomską Rosę, a w serii półfinałowej prowadzą 2:0.

"Musimy utrzymać koncentrację w Słupsku i najlepiej zamknąć serię już w trzecim spotkaniu. Nie dzielmy jednak skóry na niedźwiedziu. Wiemy, że tam nie gra się łatwo, a rywale się nie położą. Do tego ich hala jest specyficzna. Będą mieli trzy dni odpoczynku, ale my znów czujemy, że forma jest podobna do tej z początku rozgrywek. W końcu w play off jesteśmy niepokonani, a to o czymś świadczy" - ocenił rozgrywający Polskiego Cukru Tomasz Śnieg.

Diduszko uzupełnił, że dobrze dzieląc się piłką i grając zespołowo oraz szybko, jego zespół jest bardzo trudny do zatrzymania.

"Gdy tak gramy, to najczęściej wygrywamy. Dziś doprowadziliśmy na własne życzenie do nerwowej końcówki. Tego musimy unikać" - podsumował.

W zupełnie innych nastrojach byli koszykarze ze Słupska. Zgodnie podkreślali jednak, że nie poddają się w rywalizacji półfinałowej.

"Zagraliśmy dziś bardzo dobre zawody. Oczywiście mamy swoje problemy, ale jest 2:0, a to jeszcze nie koniec rywalizacji. Wracamy do siebie. Tam chcemy być silni i pokazać dobrą koszykówkę. Będziemy walczyli" - podkreślił szkoleniowiec gości Roberts Stelmahers.

W sobotnim meczu padł rekord frekwencji w toruńskiej hali. Pojedynek półfinałowy oglądało ponad cztery tysiące kibiców. Rywalizacja w półfinale toczy się do trzech wygranych. Kolejny mecz zaplanowany został na wtorek 23 maja w Słupsku, początek o godzinie 17.45.

Sport

Polska w ćwierćfinale BJKC. Linette i Świątek wygrały trudne spotkania

Polska w ćwierćfinale BJKC. Linette i Świątek wygrały trudne spotkania

2024-11-15, 18:52
Energa Toruń wygrała walkowerem. Podhale nie było w stanie zorganizować spotkania

Energa Toruń wygrała… walkowerem. Podhale nie było w stanie zorganizować spotkania

2024-11-15, 13:39
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-15, 10:00
Znamy terminarz Anwilu w Pucharze Europy FIBA. Na początek Ludwigsburg

Znamy terminarz Anwilu w Pucharze Europy FIBA. Na początek Ludwigsburg

2024-11-14, 19:00
Probierz i Urbański przed meczem z Portugalią. Jutro gramy w Porto [zdjęcia]

Probierz i Urbański przed meczem z Portugalią. Jutro gramy w Porto [zdjęcia]

2024-11-14, 16:30
Okazja dla trenerów piłki nożnej W Bydgoszczy odbędzie się konferencja z udziałem m.in. Realu Sociedad

Okazja dla trenerów piłki nożnej! W Bydgoszczy odbędzie się konferencja z udziałem m.in. Realu Sociedad

2024-11-14, 13:59
Lekkoatletyczna zima pod znakiem Copernicus Cup. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

Lekkoatletyczna zima pod znakiem „Copernicus Cup”. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

2024-11-14, 12:53
Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

2024-11-13, 22:29
Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

2024-11-13, 20:57
Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

2024-11-13, 19:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę