Ekstraklasa koszykarzy - będzie piąty mecz we Włocławku
Koszykarze Anwilu przegrali na wyjeździe 76:83 czwarte ćwierćfinałowe spotkanie z Czarnymi Słupsk. Tym samym stan rywalizacji w tej parze wynosi 2:2. Triumfatora tej batalii wyłoni piąte spotkanie, które odbędzie się w niedzielę 14 maja we Włocławku o 17:45.
Jak można było się spodziewać czwarte spotkanie pomiędzy Anwilem a Energą Czarni obfitowało w sporą dawkę emocji. W pierwszej kwarcie oba zespoły dobrze zagrały w obronie, o czym najlepiej świadczy niski wynik po 10 minutach gry (17:16 na korzyść gości).
Druga kwarta miała dwa oblicza. Najpierw lepiej prezentowali się włocławianie, którzy prowadzili 34:31. Wówczas w ich grze nastąpił przestój, po którym Czarni nie tylko wyrównali, ale i wyszli na prowadzenie 41:35.
Między 21. a 30. minutą pojedynku prawdziwy popis gry zaprezentowali koszykarze Anwilu. Fantastyczna postawa w obronie i wysoka skuteczność w kontrach Pawła Leończyka spowodowały, że przyjezdni szybko odrobili straty i osiągnęli pięciopunktowe prowadzenie (64:59).
Gdy drużyna Anwilu w czwartej kwarcie prowadziła już 71:62 wydawało się, że nic nie powstrzyma jej przed wygraniem czwartkowego spotkania. Nic bardziej mylnego. Nagle goście zupełnie przestali trafiać. Wykorzystali to gospodarze, którzy raz za razem kończyli kontry. Czarni od stanu 62:71 kolejny fragment meczu wygrali 16:0 i wyszli na prowadzenie 78:71. Takiej serii słupszczanie nie mogli już zmarnować, wygrali 83:76 i doprowadzili do piątego meczu we Włocławku.
Energa Czarni Słupsk - Anwil Włocławek 83:76 (16:17, 25:18, 18:29, 24:12)
składy:
Energa Czarni: Dąbrowski (3), Seweryn (6), Ginyard (15), Goods (7), Bachynski (4), Cesnauskis (4), Surmacz (12), Lewis (26), Kravish (6)
Anwil: Mccray (6), Haws (5), Jaramaz (13), Bartosz (3), Łączyński (8), Dmitriew (2), Sobin (11), Washington (13), Leończyk (10), Młynarski (5)
Przypomnijmy, że na zwycięzcę w tej parze czeka już w półfinale Polski Cukier. Torunianie potrzebowali tylko trzech spotkań, by pokonać wicemistrza kraju Rosę Radom. W 1/2 finału jest już także BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski. Kolejnym rywalem Stali będzie zwycięzca dwumeczu pomiędzy Stelmetem BC Zielona Góra i Polpharmą Starogard Gdański. Na razie w tej parze Stelmet prowadzi 2:1. Czwarty mecz w Starogardzie Gdańskim w piątek o 17:45.