Piłkarski Puchar Polski - niespodzianka w finale! Triumf Arki Gdynia!

2017-05-02, 18:39  Polska Agencja Prasowa + inf. własna
Piłkarze Arki Gdynia (na zdjęciu) cieszą się z triumfu w finale piłkarskiego Pucharu Polski 2017. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Piłkarze Arki Gdynia (na zdjęciu) cieszą się z triumfu w finale piłkarskiego Pucharu Polski 2017. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Dogrywka była potrzebna do wyłonienia triumfatora piłkarskiego Pucharu Polski 2017. Ostatecznie po 120 minutach gry z niespodziewanego zwycięstwa mogli cieszyć się piłkarze Arki Gdynia. Piłkarze trójmiejskiej drużyny 2:1 pokonali zdecydowanego faworyta finału, Lecha Poznań. Po 90 minutach był bezbramkowy remis.

Lech wcześniej dziewięciokrotnie grał w finale Pucharu Polski i pięć razy triumfował, zaś Arka tylko raz - z powodzeniem w 1979 roku. We wtorek po raz pierwszy zmierzyły się ze sobą w decydującym meczu tych rozgrywek.

"Do trzech razy sztuka" - transparent o takiej treści wywiesili kibice "Kolejorza" tuż przed rozpoczęciem meczu. Był to bowiem trzeci z rzędu występ Lecha w finale na PGE Narodowym, ale w dwóch poprzednich edycjach przegrał z warszawską Legią.

Tym razem, w starciu z teoretycznie słabszym przeciwnikiem, poznański zespół był faworytem. Nie tylko z racji trudniejszej drogi do finału; pokonał m.in. trzech rywali z ekstraklasy, a Arka grała tylko z zespołami niższych klas. Drużyna z Poznania jest obecnie wiceliderem ekstraklasy, natomiast trzynastą Arkę, która ma tylko punkt przewagi nad strefą spadkową, czeka trudna walka o utrzymanie. W rundzie wiosennej ekstraklasy Lech wygrał w marcu w Gdyni aż 4:1.

Kibice obu klubów przyjaźnią się. We wtorek nieco więcej pojawiło się fanów Lecha. Zapełnili wszystkie sektory za bramką (ok. 13 tys. osób), siedzieli również w innych częściach stadionu. Sektory za drugą z bramek przeznaczono dla sympatyków Arki, ale tam część miejsc pozostała pusta. Nie obyło się bez zakazanych podczas imprez masowych rac - fani Arki, mimo apelu spikera, odpalali je kilka razy, a w końcówce meczu również kibice Lecha.

Jeden z sektorów przeznaczono dla uczestników trwającego cały sezon turnieju "Z podwórka na stadion o Puchar Tymbarku", którego finały (dziewczynki oraz chłopcy do lat 10 i 12) przeprowadzono kilka godzin przed finałem PP.

Spotkanie zaczęło się od ciekawej akcji Arki, ale po kwadransie do głosu doszli lechici i do końca pierwszej połowy mieli zdecydowaną przewagę.

W 15. minucie po strzale głową obrońcy Lecha Jana Bednarka piłka odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką. Kilka minut później dogodną okazję miał Darko Jevtic, ale świetniej interweniował Pavels Steinbors. Kilka razy z lewej strony próbował Marcin Robak, ale strzały napastnika Lecha były niecelne lub bronił je świetnie dysponowany łotewski bramkarz rywali.

W doliczonym czasie pierwszej połowy - po rzucie rożnym Arki - piłkarze i sztab szkoleniowy tej drużyny domagali się rzutu karnego, sugerując zagranie ręką Robaka, ale sędzia był innego zdania.

Po przerwie Lech wciąż atakował i w 53. minucie był bliski szczęścia. Po strzale głową Robaka piłka trafiła w słupek, a ponad kwadrans później szansy nie wykorzystał Dawid Kownacki. W 90. minucie jeszcze lepszą okazję zmarnował Radosław Majewski, który po kontrataku nie trafił w bramkę z pola karnego.

Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. W niej niespodziewanie lepsza okazała się Arka, która w ciągu kilka minut zdobyła dwie bramki. W 107. minucie golkipera Lecha Jasmina Burica pokonał strzałem głową Rafał Siemaszko (ten sam zawodnik zaliczył trafienie w marcowym meczu z Lechem w lidze), a niedługo później podwyższył po efektownym rajdzie również wprowadzony w drugiej połowie Gruzin Luka Zarandia.

"Kolejorz" odpowiedział tylko trafieniem z bliska po strzale głową kapitana Łukasza Trałki w 119. minucie. Wkrótce potem sędzia zakończył mecz i piłkarze Arki, prowadzeni od trzech tygodni przez Leszka Ojrzyńskiego, mogli zacząć świętować na boisku. Niedługo później na trybunie honorowej odebrali trofeum z rąk prezydenta RP Andrzeja Dudy i prezesa PZPN Zbigniewa Bońka. Wcześniej na szyjach wyraźnie podłamanych zawodników z Poznania pojawiły się pamiątkowe medale.

Arka zapewniła sobie występ w kwalifikacjach Ligi Europejskiej 2017/18. Jej sukces oznacza też, że Lech - obecnie drugi w tabeli ekstraklasy - stracił szansę na dublet. Z kolei jednej z drużyn z czołowej czwórki ligi, którą poza "Kolejorzem" tworzą Jagiellonia Białystok, Legia Warszawa i Lechia Gdańsk, zabraknie na międzynarodowej arenie w przyszłym sezonie.

składy:

Lech: Jasmin Buric - Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Lasse Nielsen (110-Mihai Radut), Wołodymyr Kostewycz - Darko Jevtic (84-Szymon Pawłowski), Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Radosław Majewski, Dawid Kownacki (73-Maciej Makuszewski) - Marcin Robak.

Arka: Pavels Steinbors - Tadeusz Socha, Krzysztof Sobieraj, Michał Marcjanik, Marcin Warcholak - Marcus Vinicus da Silva (54-Rafał Siemaszko), Antoni Łukasiewicz, Adam Marciniak, Mateusz Szwoch, Miroslav Bożok (83-Dominik Hofbauer) - Przemysław Trytko (70-Luka Zarandia).

Zawodnicy Arki komentują zdobycie Pucharu Polski 2017

Adam Marciniak, pomocnik Arki Gdynia, wskazał co zadecydowało o zwycięstwie trójmiejskiej drużyny

Sport

Polacy nieznacznie słabsi od Estonii. Porażka biało-czerwonych we Włocławku

Polacy nieznacznie słabsi od Estonii. Porażka „biało-czerwonych” we Włocławku

2024-11-21, 20:05
Boisko Politechniki ze specjalnym certyfikatem FIFA. Możliwe mecze na profesjonalnym poziomie

Boisko Politechniki ze specjalnym certyfikatem FIFA. Możliwe mecze na profesjonalnym poziomie

2024-11-21, 14:30
Z Estonią po przełamanie. Polacy grają sparing we Włocławku

Z Estonią po przełamanie. Polacy grają sparing we Włocławku

2024-11-20, 23:14
Anioły Toruń grają dalej. Wygrana w Pucharze Polski

Anioły Toruń grają dalej. Wygrana w Pucharze Polski

2024-11-20, 21:45
Polak z wybitnym wyróżnieniem. Sebastian Kawa odznaczony Złotym Medalem FAI

Polak z wybitnym wyróżnieniem. Sebastian Kawa odznaczony Złotym Medalem FAI

2024-11-20, 21:05
KH Energa wyraźnie lepsza od STS-u Sanok. Torunianie strzelili cztery gole

KH Energa wyraźnie lepsza od STS-u Sanok. Torunianie strzelili cztery gole

2024-11-19, 22:08
Polskie tenisistki nie sięgną po triumf w BJKC. Porażka z Włoszkami w półfinale zmagań

Polskie tenisistki nie sięgną po triumf w BJKC. Porażka z Włoszkami w półfinale zmagań

2024-11-19, 08:48
Spadamy z dywizji A. Polska przegrywa ze Szkocją w Warszawie [GALERIA]

Spadamy z dywizji A. Polska przegrywa ze Szkocją w Warszawie [GALERIA]

2024-11-18, 23:49
Pałac rozmontowany przez Budowlanych. Sokół zdemolowany w Opolu

Pałac rozmontowany przez Budowlanych. Sokół zdemolowany w Opolu

2024-11-18, 22:43
Sędzia postrzelił uczestnika zawodów. Na platformie X pojawiło się wideo z wypadku [oglądaj]

Sędzia postrzelił uczestnika zawodów. Na platformie X pojawiło się wideo z wypadku [oglądaj!]

2024-11-18, 17:50
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę