El. ME piłkarzy ręcznych - Kamil Syprzak: nie ma już miejsca na pomyłkę

2017-05-02, 18:17  Polska Agencja Prasowa

"Nie mamy już czasu ani miejsca na pomyłkę, każdy z nas jest tego świadomy" - uważa obrotowy reprezentacji Polski w piłce ręcznej Kamil Syprzak przed dwoma meczami z Białorusią w eliminacjach mistrzostw Europy. Pierwsze z tych dwóch starć już w czwartek 4 maja o godzinie 17:00 w Mińsku.

Zespół prowadzony przez trenera Tałanta Dujszebajewa przez trzy dni przygotowywał się na zgrupowaniu w Płocku do spotkań z Białorusią. Pierwszy pojedynek w czwartek w Mińsku, a rewanż w niedzielę w Orlen Arenie.

"Cieszę się, że podejmiemy Białorusinów w moim rodzinnym mieście, w hali, w której rozegrałem tyle meczów. Na pewno to będzie dla mnie wyjątkowe spotkanie, a dodatkowo będę mógł liczyć na wsparcie rodziny i bliskich na trybunach" - powiedział Syprzak, cytowany na stronie internetowej związku.

Gracz Barcelony chwali najbliższego przeciwnika biało-czerwonych. "To dobry zespół, mający na każdej pozycji doświadczonego zawodnika" - podkreślił.

Do polskiej kadry po długiej przerwie spowodowanej kontuzjami wrócił rozgrywający Michał Jurecki. Jak uważa, każdy z czterech pojedynków, które zostały Polakom do rozegrania w kwalifikacjach, trzeba traktować jak finał.

"Po dwóch listopadowych porażkach (z Serbią i Rumunią - PAP) jesteśmy w ciężkiej sytuacji, ale na szczęście jeszcze możemy ją odmienić. Wszystko jest w naszych rękach. Jeśli jednak przegramy, nasza sytuacja będzie fatalna. Nie myślę jednak o tym, jestem pełen optymizmu" - wspomniał zawodnik Vive Tauron Kielce, który ma nadzieję, że długa przerwa spowodowana kontuzjami, była taka ostatnią w jego karierze.

"Dla mnie była to bardzo długa przerwa w grze, najdłuższa w dotychczasowej karierze, oby ostatnia. Miałem trochę czasu, aby przemyśleć kilka spraw, a co najważniejsze zregenerować organizm, co mogę teraz wykorzystać z korzyścią zarówno dla klubu, jak i reprezentacji" - zaznaczył popularny "Dzidziuś".

Jak dodał, cieszy się z powrotu do zespołu narodowego doświadczonych Karola Bieleckiego i Krzysztofa Lijewskiego. "Obaj są bardzo potrzebni" - nadmienił.

W poniedziałek biało-czerwoni mieli dwa treningi, we wtorek trener Dujszebajew zaplanował już tylko jedne zajęcia.

"Drużyna jest w coraz lepszej formie, z optymizmem przygotowujemy się do starć z Białorusią. Mamy świadomość, że nasza przyszłość zależy od tego najbliższego meczu, którego nie mamy prawa przegrać, jeżeli chcemy dalej bić się o awans" - zauważył selekcjoner reprezentacji Polski.

Poinformował, że sztab szkoleniowy przeprowadził szczegółową analizę wyników z ubiegłego roku i porażek w listopadowych meczach z Serbią i Rumunią.

"Poprzedni sezon był bardzo intensywny, zawodnicy mieli kłopoty z kontuzjami, do tego doszło zmęczenie mentalne. Co cztery lata, po igrzyskach, taka sytuacja może się powtórzyć, ale te problemy już za nami" - optymistycznie ocenił sytuację Dujszebajew.

W środę rano reprezentanci Polski pojadą autokarem do Warszawy, skąd samolotem udadzą się do Mińska. W czwartek o godzinie 17 czasu polskiego zmierzą się z Białorusią. Do kraju wrócą w piątek i w Płocku przygotowywać się będą do drugiego starcia z podopiecznymi Jurija Szewcowa, do którego dojdzie już w niedzielę.

Po dwóch seriach meczów biało-czerwoni bez punktu zamykają tabelę grupy. Prowadzą - z kompletem - Rumuni.

Do mistrzostw Europy w styczniu 2018 w Chorwacji zakwalifikują się po dwie najlepsze drużyny z każdej grupy oraz jedna z najlepszym bilansem spośród tych, które zajmą trzecie miejsca.

Sport

Ekstraklasa koszykarek – przejście 1. rundy aktualnym celem Artego

2016-03-30, 15:38

Po śmiertelnym wypadku podczas wyścigu kolarze wzywają do zmiany przepisów

2016-03-29, 13:07

Ekstraklasa koszykarek – Bydgoszcz z najlepszym trenerem i z numerem 1

2016-03-29, 10:57

Polonia Bydgoszcz przegrała z Kolejarzem Opole

2016-03-28, 20:44

Przegrana Zawiszy w Nowym Sączu

2016-03-26, 15:54
Adam Nawałka: wypełniamy nasz plan

Adam Nawałka: wypełniamy nasz plan

2016-03-25, 19:06

Andrzej Walczak szefem włocławskiego OSiR

2016-03-25, 16:44

Austriak Horngacher trenerem polskich skoczków narciarskich

2016-03-24, 16:11

Rio - Antiga: wszystko mamy zaplanowane pod kątem awansu do igrzysk [wywiad]

2016-03-24, 14:40
Johann Cruyff nie żyje

Johann Cruyff nie żyje

2016-03-24, 14:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę