Dr Włodarski: Gollob na razie pozostanie na oddziale intensywnej terapii

2017-04-27, 14:44  Polska Agencja Prasowa

Tomasz Gollob na razie pozostanie na oddziale intensywnej terapii, gdyż jego parametry oddechowe nie są jeszcze w normie - przekazał PAP dr Robert Włodarski. Po konsultacji z prof. Markiem Haratem, który operował żużlowca, lekarze wiedzą już, jaki jest stan jego rdzenia kręgowego.

"Pacjent zostanie przekazany na oddział neurochirurgii, gdy uznam, że jego oddech jest bezpieczny. Nastąpi to w najbliższych dniach, ale jeszcze nie w piątek. Nie ma dramatu z oddychaniem, ale parametry gazometryczne nie są jeszcze w normie. W najbliższym czasie będzie się to zmieniać na lepsze" - powiedział Włodarski, ordynator oddziału klinicznego anestezjologii i intensywnej terapii Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy, gdzie leczony jest utytułowany sportowiec.

Lekarz potwierdził, że odbyła się konsultacja medyczna z neurochirurgiem prof. Markiem Haratem, który operował Golloba.

"Odbyła się konsultacja i ogólne badanie lekarskie. Ze strony anestezjologicznej przeprowadzona została diagnostyka układu nerwowego, m.in. rdzenia kręgowego. Mam na myśli analizę neurologiczną. Wyciągnęliśmy z tego wnioski na przyszłość i uzgodniliśmy z prof. Haratem sposób postępowania z chorym. Będzie on do zrealizowania w przyszłym tygodniu - na neurochirurgii albo u nas na oddziale. Z tych badań wynikają pewne wnioski. Znamy jego stan neurologiczny dobrze. Nie można dziś wyciągać konstruktywnych wniosków na przyszłość. Informacji w zakresie czucia nie mogę podać, gdyż pacjent sobie tego nie życzy" - dodał Włodarski.

Jednocześnie wskazał, że sportowiec jest doskonale poinformowany o tym, w jakim stanie jest jego rdzeń po urazie. Potwierdził, że nie jest on przerwany.

"Nie stwierdziliśmy żadnych innych dodatkowych obrażeń, jeżeli chodzi o rdzeń w porównaniu do diagnozy po operacji. Stan jest stabilny w tej mierze" - dodał.

Jak zaznaczył, lekarze i inny personel szpitala pracują, żeby bardziej uruchomić Golloba w obrębie samego łóżka.

"On jest wycieńczony procesem chorobowym i urazem. To też wymaga czasu, żeby w sposób ogólny dojść do siebie. Jeżeli chodzi o stłuczenie płuc, to proces leczenia i powrotu funkcji płuc trwa od 7 do 14 dni. To pozytywne, że zawodnik odzyskał wydolność oddechową. U innych pacjentów nie następuje to tak szybko. Nadal parametry gazometryczne są nieprawidłowe i potrzebuje on naszego nadzoru. Tomasz może samodzielnie wziąć np. szklankę, ale jest jeszcze bardzo słaby, więc potrzebuje pomocy rehabilitantów. Każdego dnia powinien być silniejszy. Kwestie czucia nie dotyczą rąk, które pacjent ma sprawne" - tłumaczył Włodarski.

W czwartek Prokuratura Rejonowa w Chełmnie wszczęła śledztwo w sprawie wypadku Tomasza Golloba. "Postępowanie dotyczy możliwości spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu" - poinformował PAP p.o. zastępcy prokuratora rejonowego Adam Lubiński.

"Wyjaśniamy i weryfikujemy informacje oraz czekamy na możliwość przesłuchania Tomasza Golloba. Jest to uzależnione od wyrażenia zgody przez lekarzy. Co do innych czynności nie mogę się jeszcze wypowiadać" - dodał prokurator.

46-letni Tomasz Gollob, indywidualny mistrz świata z 2010 r., w niedzielne przedpołudnie miał wystartować w motocrossowych mistrzostwach strefy północnej w Chełmnie. Podczas treningu przed zawodami uległ jednak poważnemu wypadkowi. Jak wykazały badania, doznał urazu kręgosłupa w odcinku piersiowym, doszło też do złamania siódmego kręgu piersiowego i przemieszczenia między szóstym a siódmym kręgiem oraz do uszkodzenia rdzenia kręgowego. Miał również stłuczone oba płuca. Jeszcze w niedzielę przeszedł długą operację i był przez lekarzy utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej. We wtorek został z niej wybudzony. (PAP)

"Tomasz Gollob potrzebuje spokoju i cierpliwości" - mówi Natalia Koperska, psycholog sportu, z którą rozmawiał Filip Jastrzębski

Sport

Lekkoatletyczna zima pod znakiem Copernicus Cup. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

Lekkoatletyczna zima pod znakiem „Copernicus Cup”. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

2024-11-14, 12:53
Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

2024-11-13, 22:29
Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

2024-11-13, 20:57
Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

2024-11-13, 19:38
Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

2024-11-13, 19:04
Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

2024-11-13, 15:50
Koniec rundy zasadniczej, przed zawodnikami finały Bowlingowej Ligi Mistrzów [wyniki 15. kolejki]

Koniec rundy zasadniczej, przed zawodnikami finały Bowlingowej Ligi Mistrzów! [wyniki 15. kolejki]

2024-11-13, 12:12
Polski paralimpijczyk z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zdobył medal na ostatnich IO

Polski paralimpijczyk z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zdobył medal na ostatnich IO

2024-11-12, 22:23
Już jutro początek BJKC Na początek Polki zagrają z Hiszpankami.

Już jutro początek BJKC! Na początek Polki zagrają z Hiszpankami.

2024-11-12, 20:58
Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. Przyszedł czas na rozstanie

Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. „Przyszedł czas na rozstanie”

2024-11-12, 15:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę