Ekstraklasa piłkarska - po 52 dniach drużyny wracają na boiska

2017-02-10, 07:45  Polska Agencja Prasowa

Broniąca tytułu i mocno zmieniona kadrowo Legia Warszawa będzie chciała gonić czołówkę ekstraklasy, ale Jagiellonia Białystok i Lechia Gdańsk też nie marnowały zimą czasu. W piątek, po 52 dniach przerwy, piłkarze wracają na boiska. Do rozegrania pozostało 17 kolejek.

Liderem jest Jagiellonia, która - podobnie jak Lechia - zgromadziła 39 punktów. I właśnie oba zespoły zmierzą się ze sobą w pierwszej tegorocznej kolejce. Początek niedzielnego szlagieru o godz. 18.

W zimowej przerwie nie doszło w Jagiellonii do osłabienia ekipy. Przeciwnie. Nie dość, że został lider drużyny, estoński pomocnik Konstantin Vassiljev, to jeszcze wzmocniona została rywalizacja na dwóch pozycjach - pozyskano znanego z gry w Szkocji i Niemczech litewskiego pomocnika Arvydasa Novikovasa oraz szkockiego obrońcę Ziggy'ego Gordona.

Ponownie w okienku transferowym głośno było o Lechii. W przerwie zimowej gdańszczanie wypożyczyli z Queens Park Rangers Ariela Borysiuka, ponadto pozyskali z Hull City bramkarza Dusana Kuciaka. 31-letni Słowak, który zdobył z Legią trzy tytuły mistrza kraju oraz trzy Puchary Polski, także związał się umową do 30 czerwca. Jednym z najciekawszych transferów może okazać się wypożyczenie ze Slavii Praga reprezentanta Curacao, napastnika Gino van Kessela.

Prowadzącemu duetowi o cztery punkty ustępuje Legia, którą w sobotni wieczór czeka wyjazdowy mecz z Arką Gdynia. Warszawski zespół pod koniec lata plasował się w dolnych rejonach tabeli, ale po objęciu funkcji trenera przez Jacka Magierę zaczął systematyczny marsz w górę.

Obecna dyspozycja drużyny uczestniczącej także w rozgrywkach Ligi Europejskiej (1/16 finału czekają ją mecze z Ajaksem Amsterdam) jest jednak niewiadomą. Legioniści rozpoczną tegoroczną część sezonu w odmienionym składzie. Z zespołu odeszli ofensywni gracze serbskiego pochodzenia - prowadzący w klasyfikacji strzelców Węgier Nemanja Nikolic i Szwajcar Aleksandar Prijovic, a także wyróżniający się jesienią boczny obrońca Bartosz Bereszyński.

Ich miejsce zajmą piłkarze czasami nawet z bardziej imponującym CV, ale pytanie, jak szybko wkomponują się do zespołu. Nowymi postaciami w ataku mistrzów kraju są m.in. Nigeryjczyk Daniel Chima Chukwu (w 2013 roku w barwach norweskiego Molde strzelił gola Legii w eliminacjach LM) oraz 44-krotny reprezentant Czech Tomas Necid, uczestnik Euro 2016.

Najmniej kłopotów z aklimatyzacją powinien mieć Artur Jędrzejczyk, etatowy reprezentant kraju doskonale zna Łazienkowską, bowiem w przeszłości już kilka razy wracał do Legii.

Bardzo spokojnie spędził zimę Lech. Do poznańskiego klubu dołączyli jedynie ukraiński obrońca Wołodymyr Kostewycz oraz rumuński pomocnik Mihai Radut.

Znacznie więcej działo się w Wiśle Kraków i Piaście Gliwice. Pod Wawelem liczą m.in. na hiszpański zaciąg. Na początku roku funkcję trenera objął Kiko Ramirez, a nowymi piłkarzami zostali jego rodacy Ivan Gonzalez i Pol Llonch. O siłę "Białej Gwiazdy" mają także zadbać m.in. znany już z występów w tej ekipie i Lechu Bośniak Semir Stilic oraz Chorwat Matija Spicic i Francuz Hugo Videmont.

Mocno przebudował skład Piast, który pozyskał występujących w polskiej lidze Czecha Michala Papadopulosa i Bośniaka Stojana Vranjesa, a także Łukasza Sekulskiego i Adama Mójtę. Odeszli m.in. Chorwat Josip Barisic (do Arki Gdynia) i Słoweniec Sasa Zivec.

Z innych transferów zwraca uwagę powrót do Polski po prawie siedmiu latach Bułgara Ilijana Micanskiego (Korona Kielce) oraz - po półtora roku - Mateusza Piątkowskiego (Wisła Płock), który w sezonie 2014/15 strzelił dla Jagiellonii 14 goli.

Okienko transferowe w Polsce będzie trwać do końca miesiąca, więc można spodziewać się kolejnych ruchów kadrowych.

W przypadku jednej drużyny dorobek punktowy w tabeli nie odzwierciedla jej wyników na boisku. Ruchowi Chorzów z powodu kary nałożonej przez Komisję ds. Licencji Klubowych PZPN odjęto cztery punkty. Groziło nawet osiem, ale do końca stycznia "Niebiescy" zdążyli spłacić zaległości. Chodziło o podwójne umowy zawodników (z klubem oraz jego fundacją) i regulowanie wynikających z nich zobowiązań.

Po ukaraniu Ruchu (obecnie 16 pkt) na przedostatnie miejsce awansował Górnik Łęczna, który w celu poprawy ciężkiej sytuacji zatrudnił w grudniu byłego selekcjonera reprezentacji Polski Franciszka Smudę. Początek jego pracy nie był udany - przegrał na wyjeździe z Legią 0:5.

Po 30 kolejkach, czyli 23 kwietnia, drużyny utworzą dwie ośmiozespołowe grupy - mistrzowską i spadkową. Ich dotychczasowy dorobek zostanie podzielony na pół, w razie nieparzystej liczby zaokrąglony do góry. Następnie każdy z zespołów zagra jeszcze siedem meczów w swoich grupach - po jednym z każdym z rywali. Taką formę rozgrywek po raz pierwszy zastosowano w edycji 2013/14.

Decydująca część sezonu zacznie się 28 kwietnia, a zakończy 4 czerwca.

Szefowie Ekstraklasy SA zapowiedzieli niedawno, że nie widzą przeszkód, aby w następnych dwóch sezonach wciąż rozgrywano po 37 kolejek.

Obecny zapowiada się rekordowo pod względem frekwencji w historii spółki prowadzącej rozgrywki. Po 20 kolejkach średnia widzów na jeden mecz wynosi 9325 (w ubiegłym 9121). Z symulacji Ekstraklasy SA wynika, że taka średnia pozwoli na łączną widownię w sezonie - 2,76 mln widzów.

program 21. kolejki ekstraklasy:

10 lutego, piątek
Ruch Chorzów - Cracovia Kraków (18.00)
Lech Poznań - Bruk-Bet Termalica Nieciecza (20.30)

11 lutego, sobota

Wisła Kraków - Korona Kielce (18.00)
Arka Gdynia - Legia Warszawa (20.30)

12 lutego, niedziela
Wisła Płock - Śląsk Wrocław (15.30)
Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok (18.00)

13 lutego, poniedziałek

Pogoń Szczecin - Piast Gliwice (18.00)
Górnik Łęczna - KGHM Zagłębie Lubin - mecz przełożony na 7 marca z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych

Sport

IO: Medal Kaczmarek uratował dzień dla Polski  piątkowe występy Polaków

IO: Medal Kaczmarek uratował dzień dla Polski – piątkowe występy Polaków

2024-08-09, 23:10
Zawisza Bydgoszcz z pierwszym zwycięstwem w sezonie. O wygranej zdecydował jeden gol

Zawisza Bydgoszcz z pierwszym zwycięstwem w sezonie. O wygranej zdecydował jeden gol

2024-08-09, 21:58
IO: Sułek-Schubert zakończyła siedmiobój. Polka poza dziesiątką

IO: Sułek-Schubert zakończyła siedmiobój. Polka poza „dziesiątką”

2024-08-09, 21:45
IO: Kaczmarek spełniła oczekiwania Polka z brązowym medalem na 400 metrów

IO: Kaczmarek spełniła oczekiwania! Polka z brązowym medalem na 400 metrów

2024-08-09, 20:19
IO: Miała być walka o medal, skończyło się finałem B. Wiśniewska z występem poniżej oczekiwań

IO: Miała być walka o medal, skończyło się finałem B. Wiśniewska z występem poniżej oczekiwań

2024-08-09, 14:24
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-08-09, 10:00
IO: Kaczmarek pobiegnie po medal Nadzieje także w kajakarstwie  plan piątkowych występów Polaków

IO: Kaczmarek pobiegnie po medal? Nadzieje także w kajakarstwie – plan piątkowych występów Polaków

2024-08-09, 06:00
El. do LKE: Legia wyszarpała zwycięstwo. Wyraźna porażka Wisły

El. do LKE: Legia wyszarpała zwycięstwo. Wyraźna porażka Wisły

2024-08-09, 00:46
IO: Do medali zabrakło niewiele. Rekord Polski... nie dał finału  czwartkowe starty Polaków

IO: Do medali zabrakło niewiele. Rekord Polski... nie dał finału – czwartkowe starty Polaków

2024-08-08, 23:29
IO: Sułek-Schubert ósma po pierwszym dniu siedmioboju, Kazimierska w finale na 1500 metrów

IO: Sułek-Schubert ósma po pierwszym dniu siedmioboju, Kazimierska w finale na 1500 metrów

2024-08-08, 22:29
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę