MŚ piłkarzy ręcznych - Polska - Japonia 26:25

2017-01-17, 19:38  Polska Agencja Prasowa
We wtorek piłkarze ręczni po triumfie 26:25 z Japonią mogli cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w tegorocznych MŚ we Francji. Fot. PAP/Adam Warżawa

We wtorek piłkarze ręczni po triumfie 26:25 z Japonią mogli cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w tegorocznych MŚ we Francji. Fot. PAP/Adam Warżawa

Polska wygrała w Nantes z Japonią 26:25 (9:11) w swoim czwartym meczu grupy A mistrzostw świata piłkarzy ręcznych. Biało-czerwoni już wcześniej stracili szanse na awans do 1/8 finału.

Mecz brązowych medalistów MŚ 2015 z trzecią drużyną Azji decydował jedynie o tym, która z ekip zajmie piątą lokatę w grupie A, co pozwoliłoby na grę o 17. miejsce we francuskim turnieju.

Wreszcie udało się zwyciężyć, ale dwa punkty zostały wymęczone w wielkich bólach.

Tradycyjnie biało-czerwoni nie mogli się na początku wstrzelić w bramkę rywali. Po dziesięciu minutach gry na koncie mieli zaledwie dwa trafienia (2:3). Ponownie mocnym punktem był bramkarz. Między słupki trener Tałant Dujszebajew wpuścił tym razem Adama Morawskiego, który m.in. obronił karnego.

Japończycy też nie grzeszyli skutecznością, więc gole nie padały zbyt często. Po kwadransie Polacy wygrywali 5:4. Pozytywnym zaskoczeniem była postawa Krzysztofa Łyżwy, który we wcześniejszych meczach nie wpisał się na listę strzelców, a tu w 20. min rzucił na 7:5 swojego trzeciego gola.

W dalszym ciągu z wyczuciem bronił Morawski i to głównie jemu koledzy zawdzięczali korzystny rezultat, gdyż w ataku ich niemoc była porażająca.

Sam Morawski nie mógł meczu wygrać i po kolejnych kompromitujących polską ofensywę zagraniach Azjaci przejęli inicjatywę. Po czterech kolejnych golach to Japończycy półtorej minuty przed przerwą wygrywali już 11:8.

Drugą połowę Polacy rozpoczęli od niewykorzystanego karnego przez Przemysława Krajewskiego. Do drugiego nikt z Polaków nie chciał podejść. W rezultacie egzekutorem i to udanym okazał się debiutant Arkadiusz Moryto. Ale gra po przerwie praktycznie niczym nie różniła się od tego, co działo się w pierwszej połowie. Dobry Morawski i straty piłki w ataku. W 37. min udało się wreszcie wyrównać (14:14), ale kolejne gole znów zdobywali rywale.

Dopiero od 41. minuty trochę intensywniej zaczęła „żyć” polska ławka. W efekcie biało-czerwoni po serii udanych kontr objęli prowadzenie 18:16. Teraz to Polacy utrzymywali lekką przewagę, która w 48. min po raz pierwszy w tym meczu urosła do trzech trafień (21:18).

Biało-czerwoni nie poszli za ciosem. Kolejne proste błędy i Japończycy zdobyli kontaktowego gola (23:22). Ostatnie pięć minut to obrona jedno-, dwubramkowej przewagi. Rezultat ustalono dwie minuty przed końcem. Polacy go utrzymali, choć w międzyczasie zgubili piłkę, ale znów mieli w odwodzie Morawskiego, który został najlepszym zawodnikiem meczu.

W czwartek na zakończenie zmagań w grupie A Polska zmierzy się z obrońcą tytułu Francją.

źródło: PAP

Sport

W niedzielę początek 23. Międzynarodowego Turnieju Tenisistek - Bella Cup 2017 w Toruniu

2017-06-22, 14:37
Lekkoatletyczne MME - powstały spot promocyjny i pocztówka zawodów w Bydgoszczy

Lekkoatletyczne MME - powstały spot promocyjny i pocztówka zawodów w Bydgoszczy

2017-06-22, 13:20
Piłkarskie MME - Polacy na koniec fazy grupowej zagrają z Anglią

Piłkarskie MME - Polacy na koniec fazy grupowej zagrają z Anglią

2017-06-22, 13:17

Liga włoska - komplikują się rozmowy ws. transferu Szczęsnego do Juventusu

2017-06-22, 06:34

LŚ siatkarzy - Świderski: dajmy czas trenerowi, na ME będziemy gotowi

2017-06-22, 06:32

Puchar Konfederacji FIFA - wygrane Portugalii i Meksyku

2017-06-22, 06:20
Piłkarskie MME (grupa C) - zwycięstwa Czech i Niemiec

Piłkarskie MME (grupa C) - zwycięstwa Czech i Niemiec

2017-06-22, 06:14

Liga NBA - Karnowski przed draftem: wierzę, że dostanę angaż

2017-06-21, 17:23

Premier Szydło i minister Bańka zaprezentowali program "Team 100"

2017-06-21, 17:18

Trener Mike Taylor ogłosił szeroki skład kadry koszykarzy

2017-06-21, 17:14