Australian Open - Linette odpadła w pierwszej rundzie

2017-01-17, 08:49  Polska Agencja Prasowa
Magda Linette stoczyła zacięty bój o awans do 2. rundy z Mandy Minellą, ale ostatecznie musiała pogodzić się z porażką. Fot. PAP/ EPA/MADE NAGI

Magda Linette stoczyła zacięty bój o awans do 2. rundy z Mandy Minellą, ale ostatecznie musiała pogodzić się z porażką. Fot. PAP/ EPA/MADE NAGI

Magda Linette odpadła w pierwszej rundzie singla w wielkoszlemowym turnieju Australian Open na kortach twardych w Melbourne. Polska tenisistka przegrała z Mandy Minellą z Luksemburga 5:7, 4:6.

Wydawało się, że 96. w rankingu WTA Linette miała sporo szczęścia w losowaniu, trafiając na sklasyfikowaną o dziewięć pozycji niżej Minellę. Dawało to nadzieję, że 24-letnia zawodniczka - po raz pierwszy w Australii, a drugi w Wielkim Szlemie - awansuje do drugiej rundy.

Poznanianka już na wstępie musiała się bronić przed przełamaniem, ale to ona jako pierwsza - przy stanie 2:1 - zanotowała "breaka". Początkowo nieźle serwowała - w swoich dwóch pierwszych gemach zanotowała trzy asy, choć nie ustrzegła się też podwójnych błędów. Z prowadzenia nie cieszyła się jednak długo, bowiem po chwili sama także straciła podanie.

Toczące się w upale spotkanie nie układało się później już po jej myśli. W poczynaniach Polki było widać coraz więcej nerwowości, co skutkowało prostymi pomyłkami w końcówce partii. W 11. gemie, serwując, nie zdobyła ani jednego punktu. Starsza o siedem lat rywalka korzystała zaś ze swojego doświadczenia. W końcówce Linette obroniła trzy piłki setowe, ale kolejnej nie dała już rady.

Sytuacja nie poprawiła się w drugiej odsłonie. Już pierwszy gem zakończył się stratą podania Polki, która wyglądała na coraz bardziej zniechęconą. Później spisywała się nieco lepiej, m.in. zaczęła podchodzić do wymian z większym spokojem i próbowała przejmować inicjatywę. Obie zawodniczki uważnie pilnowały własnego serwisu. Kluczowy okazał się ósmy gem, w którym robiąca znów proste błędy Linette przegrywała 15:40. Znajdując się w trudnym położeniu nieco się przebudziła i miała nawet "break pointa" na 4:4. Wówczas jednak Minella zdobyła dzięki serwisowi ważne punkty i wyszła obronną ręką z tej sytuacji, odskakując na 5:3. Polka zmniejszyła po chwili stratę, ale przy podaniu przeciwniczki nie miała potem już nic do powiedzenia.

Mecz trwał godzinę i 28 minut. Linette zanotował pięć asów, a zawodniczka z Luksemburga - trzy. Polka jednak miała też cztery podwójne błędy, a rywalka ani jednego.

Była to druga konfrontacja tych zawodniczek. W kwalifikacjach French Open 2011 także zwyciężyła Minella.

Poznanianka debiut w głównej drabince Australian Open w grze pojedynczej zaliczyła rok temu. Wówczas także przegrała mecz otwarcia. W latach 2014-15 nie przeszła eliminacji.

W tym toku zgłosiła się w Melbourne również do debla, w którym partnerować jej będzie Francuzka Alize Cornet.

Minella wcześniej tylko raz - w 2014 roku - dotarła do drugiej rundy Australian Open. Później odpadała w eliminacjach.

źródło: PAP

tenis ziemny
17 stycznia 2017 roku

Sport

Wimbledon: Fręch i Linette nie sprawiły niespodzianek. Porażki Polek w 1. rundzie

Wimbledon: Fręch i Linette nie sprawiły niespodzianek. Porażki Polek w 1. rundzie

2024-07-03, 19:01
Wda Świecie ogłosiła nazwisko trenera. W drużynie pozostał obecny szkoleniowiec

Wda Świecie ogłosiła nazwisko trenera. W drużynie pozostał obecny szkoleniowiec

2024-07-03, 10:50
Euro 2024: Poznaliśmy wszystkich ćwierćfinalistów. Czas na hity

Euro 2024: Poznaliśmy wszystkich ćwierćfinalistów. Czas na hity!

2024-07-03, 06:00
Euro 2024: Turcja znów zaskoczyła. Holandia przekonująco wygrała

Euro 2024: Turcja znów zaskoczyła. Holandia przekonująco wygrała

2024-07-02, 22:53
Wimbledon: Świątek wygrała w dwóch setach. Hurkacz triumfował mimo falstartu

Wimbledon: Świątek wygrała w dwóch setach. Hurkacz triumfował mimo falstartu

2024-07-02, 22:12
Ekstraliga U24: Torunianie nieznacznie lepsi od Stali Gorzów

Ekstraliga U24: Torunianie nieznacznie lepsi od Stali Gorzów

2024-07-02, 21:36
Dziennikarze sportowi świętują 2 lipca. Ekipa Polskiego Radia PiK nawet gdy świętuje - pracuje

Dziennikarze sportowi świętują 2 lipca. Ekipa Polskiego Radia PiK nawet gdy świętuje - pracuje!

2024-07-02, 18:22
Kluby z naszego regionu znów w transferowej ofensywie. Sporo zmian w drużynach

Kluby z naszego regionu znów w transferowej ofensywie. Sporo zmian w drużynach

2024-07-02, 07:30
Euro 2024: Francja awansowała po golu samobójczym, Portugalia po karnych

Euro 2024: Francja awansowała po golu samobójczym, Portugalia po karnych

2024-07-01, 23:48
Dwie strzelczynie Zawiszy Bydgoszcz powalczą o medale IO. Breś i Stankiewicz w składzie

Dwie strzelczynie Zawiszy Bydgoszcz powalczą o medale IO. Breś i Stankiewicz w składzie

2024-07-01, 19:59
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę