Polska Liga Koszykówki - włocławianie niepokonani u siebie!
Serb Nemanja Jaramaz w drugim meczu z rzędu w barwach Anwilu potwierdził, że zatrudnienie jego osoby we włocławskim zespołem było strzałem w dziesiątkę. Fot. kkwloclawek.pl
W ostatnim spotkaniu 6. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki Anwil Włocławek pokonał na własnym parkiecie Asseco Gdynię 81:79. To czwarte zwycięstwo podopiecznych Igora Milicicia u siebie i w tym sezonie W bieżących rozgrywkach na razie żaden zespół nie znalazł jeszcze sposobu na pokonanie gospodarzy w Hali Mistrzów.
Ze względu na nieparzystą liczbę drużyn w Polskiej Lidze Koszykówki, w każdej kolejce jeden z zespołów rozgrywa dwa mecze. Tym razem taki "przywilej" spotkał koszykarzy Anwilu. W piątek 11 listopada włocławianie pokonali u siebie 78:69 Polfarmex Kutno, by pięć dni później podejmować Asseco Gdynię.
Goście przyjechali do Hali Mistrzów podbudowani trzema zwycięstwami z rzędu. Pierwsze dwie kwarty środowego pojedynku przybliżyły podopiecznych Przemysława Frasunkiewicza do czwartej kolejnej wiktorii. Świetne spotkanie w barwach Asseco rozgrywał pochodzący z Inowrocławia Krzysztof Szubarga. Dobrze prezentował się także Marcel Ponitka. To dzięki między innymi tej dwójce gdynianie schodzili na przerwę z 14 oczkami w zapasie (39:25).
W ostatecznym rozrachunku okazało się to za mało na odniesienia zwycięstwa. Po wznowieniu gry sygnał włocławianom do odrabiania strat dał Paweł Leończyk. Niezłą dyspozycję 30-latka przebił jednak Nemanja Jaramaz. Serb, który nieco ponad dwa tygodnie temu popisał kontrakt z Anwilem, po raz drugi z rzędu był najlepiej punktującym włocławian. 29 oczek byłego gracza m. in. PGE Turowa Zgorzelec okazało się bezcenne dla gospodarzy, którzy ostatecznie wygrali mecz 81:79. Miejscowi mogli oszczędzić nerwy kibicom w końcówce, jednak wcześniej roztrwonili wypracowane na samym początku czwartej kwarty ośmiopunktowe prowadzenie (66:58).
Anwil Włocławek - Asseco Gdynia 81:79 (13:19, 12:20, 35:19, 21:21)
składy:
Anwil: McCray (3), Haws, Jaramaz (29), Skibniewski (10), Chyliński (14), Dmitriev (4), Sobin (5), Leończyk (11), Młynarski (5)
Asseco: Ponitka (13), Konopatzki (6), Szubarga (13), Matczak (17), Witliński (6), Czerlonko, Szymański (4), Szczotka (10), Put, Żołnierewicz (10), Frąckiewicz
wyniki 6. kolejki:
piątek (11.11.2016)
Anwil Włocławek - Polfarmex Kutno 78:69
sobota (12.11.2016)
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - MKS Dąbrowa Górnicza 70:60
TBV Start Lublin - AZS Koszalin 68:74
Stelmet BC Zielona Góra - Miasto Szkła Krosno 87:72
Rosa Radom - King Szczecin 82:79
Trefl Sopot - Siarka Tarnobrzeg 78:70
niedziela (13.11.2016)
PGE Turów Zgorzelec - Energa Czarni Słupsk 83:81
W 7. kolejce niepokonany w tym sezonie i lider rozgrywek Polski Cukier Toruń zmierzy się na wyjeździe z King Szczecin. Mecz zaplanowano w piątek 18 listopada o godzinie 18:00. Przypomnijmy, że w 6. serii spotkań drużyna "Twardych Pierników" pokonała u siebie Polpharmę Starogard Gdański 86:78. Z kolei koszykarzy Anwilu Włocławek w najbliższej kolejce PLK czeka wyjazd do Koszalina na mecz z miejscowym AZS-em. Początek tego pojedynku w niedzielę 20 listopada o godzinie 18:00.
tabela rozgrywek po 6. kolejce:
| miejsce | drużyna | mecze (z-p) | punkty | bilans małych pkt |
| 1. | Polski Cukier Toruń | 6 (6-0) | 12 | +84 |
| 2. | PGE Turów Zgorzelec | 7 (5-2) | 12 | +72 |
| 3. | Stelmet BC Zielona Góra | 7 (5-2) | 11 | +46 |
| 4. | MKS Dąbrowa Górnicza | 7 (4-3) | 11 | +23 |
| 5. | King Szczecin | 7 (4-3) | 11 | +17 |
| 6. | Miasto Szkła Krosno | 7 (4-3) | 11 | +12 |
| 7. | Anwil Włocławek | 7 (4-3) | 11 | +4 |
| 8. | Rosa Radom | 7 (4-3) | 11 | -4 |
| 9. | Energa Czarni Słupsk | 6 (3-3) | 9 | -2 |
| 10. | Polfarmex Kutno | 6 (3-3) | 9 | -14 |
| 11. | Asseco Gdynia | 6 (3-3) | 9 | -19 |
| 12. | Polpharma Starogard Gdański | 6 (3-3) | 9 | -24 |
| 13. | Trefl Sopot | 6 (3-3) | 9 | -33 |
| 14. | AZS Koszalin | 6 (2-4) | 8 | +9 |
| 15. | BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski | 7 (2-5) | 9 | -18 |
| 16. | TBV Start Lublin | 6 (0-6) | 6 | -51 |
| 17. | Siarka Tarnobrzeg | 6 (0-6) | 6 | -102 |
źródło: plk.pl
![Wejście smoka Patryka Preusa. Zdecydowana wygrana w debiucie Bowlingowej Ligi Mistrzów [wyniki]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-10-29_173019241710.png)
