Biathlonistka Nowakowska: chcę wrócić do sportu (wywiad)

2016-11-11, 12:42  Polska Agencja Prasowa

Biathlonistka Weronika Nowakowska, która w sierpniu urodziła bliźniaki, nie ma wątpliwości, że chce wrócić do zawodowego sportu. "Już nad tym pracuję, choć do szczytowej formy jeszcze daleko" - powiedziała PAP 30-letnia wicemistrzyni świata w sprincie (2015).

PAP: Już w sobotę odbędą się zawody inaugurujące biathlonowe zmagania w tym sezonie, tradycyjnie w Sjusjoen, a za nieco ponad dwa tygodnie pierwsza rywalizacja Pucharu Świata w szwedzkim Oestersund. Pani w tym momencie czas spędza trochę inaczej niż w ostatnich latach?

Weronika Nowakowska: To prawda. Nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam w listopadzie w Polsce. Utrzymuję kontakt z naszą kadrą, choć na razie śledzę jej poczynania w podobny sposób jak każdy kibic, czyli z daleka. Zawody PŚ będę oglądać w telewizji, ale nie wykluczam, że na któreś w drugiej połowie sezonu się nawet wybiorę.

PAP: Rozumiem, że trenuje pani samodzielnie, aby wrócić do jak najlepszej formy i do kolejnych startów?

W. N.: Jestem pewna, że chcę wrócić do sportu. Na początku tygodnia spotkałam się z prezes Polskiego Związku Biathlonu (Dagmarą Gerasimuk - PAP) i dyskutowałyśmy o warunkach mojego powrotu. Poświęcam się temu, aby móc uczestniczyć w igrzyskach olimpijskich w 2018 roku, ale nie wykluczam, że wystartuję w jakichś zawodach może nawet w tym sezonie. Choć to zależy od mojego samopoczucia i mojej formy.

PAP: Jest pani zadowolona ze swoich dotychczasowych postępów?

W.N.: Na pewno zauważam już pewne zmiany, m.in. odzyskałam sylwetkę, czuję się coraz silniejsza. Ale powiem tak: jeśli chodzi o moją formę - szczytowa nie jest. Niedługo czekają mnie badania wydolnościowe, które też coś pokażą, z czasem wzrośnie intensywność treningów.

PAP: W styczniu w Dusznikach Zdroju, pani rodzinnej miejscowości, odbędą się mistrzostwa Europy. Będzie tam pani jako kibic czy uczestnik?

W.N.: Występ w ME jest moim ogromnym marzeniem, ale niestety do stycznia pozostało już niewiele czasu. Żadna decyzja jeszcze nie zapadła, ale ja nie chciałabym startować na siłę. Chodzi nie tyle o to, żeby wystąpić, tylko żeby osiągnąć dobry wynik i godnie reprezentować Polskę.

PAP: Jak wygląda teraz pani życie na co dzień? "Świeżo upieczeni" rodzice zwykle narzekają na brak snu.

W.N.: Biorąc pod uwagę, że mamy bliźniaki, to naprawdę nie jest tak źle. W "obsłudze" dwóch małych ludzi bardzo pomagają nam rodzice moi i Szymona. Dzięki temu też mogę spokojnie przygotowywać się do igrzysk.

PAP: Gdy w środku nocy rozbrzmiewa krzyk, rozpoznaje pani już, czy odzywa się Kuba czy Kacper?

W.N.: Oczywiście, tego się już zdążyliśmy nauczyć. Staramy się też nie dopuszczać do tego, żeby któryś z nich zaczął naprawdę wrzeszczeć. Lepiej wstać szybciej i reagować już na kwilenie, w przeciwnym razie jeden chłopak budzi drugiego i wtedy trudniej nad tym zapanować.

źródło: PAP

Sport

Złote paraolimpijki wśród uczniów szkoły integracyjnej w Bydgoszczy

2016-11-09, 13:57

Formuła 1 - na Interlagos starcie Hamiltona z Rosbergiem

2016-11-09, 12:30

El. MŚ 2018 – zgrupowanie przed meczem z Rumunią z aferą alkoholową w tle

2016-11-09, 12:26

El. MŚ 2018 – Piszczek: zwycięstwo pozwoli nam spokojnie przezimować

2016-11-08, 23:46

El. MŚ 2018 – Lewandowski: wierzę, że wyciągniemy pozytywne wnioski z błędów

2016-11-08, 20:48

Orlen Liga - niespodziewany lider, Pałac Bydgoszcz pnie się w górę

2016-11-08, 20:31
Charity Szczechowiak została zawodniczką Artego Bydgoszcz

Charity Szczechowiak została zawodniczką Artego Bydgoszcz

2016-11-08, 14:18

Ekstraklasa siatkarek – MKS czeka na decyzję sądu związkowego

2016-11-08, 12:04

Ekstraliga żużlowa - Baron: nawet przedszkolacy kibicują Unii Leszno

2016-11-08, 11:59
Energa Toruń z nową koszykarką

Energa Toruń z nową koszykarką

2016-11-08, 11:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę