El. MŚ 2018 – Polacy przekonani o swojej wartości przed meczem z Rumunią
Piłkarze reprezentacji Polski zgodnie przyznają, że doceniają klasę rumuńskiego zespołu przed piątkowym meczem w eliminacjach mistrzostw świata 2018, ale jednocześnie są przekonani są o swojej wartości.
„Mamy teraz duży potencjał. Znamy jednak swoje mankamenty i pracujemy, żeby je wyeliminować. Nie znam drużyny, która jest perfekcyjna. Jestem przekonany o naszej wartości, ale jednocześnie doceniamy klasę rywala. Na Euro 2016 Rumuni pokazali, że tworzą zgrany kolektyw i potrafią wyprowadzać groźne kontrataki” – powiedział Jakub Błaszczykowski.
Jako piłkarz Wisły Kraków pracował pod okiem Rumuna Dana Petrescu.
„Oczywiście, że pamiętam tamtą współpracę. Byłem wtedy młodym zawodnikiem. Miał specyficzne treningi. Z perspektywy czasu oceniam, że miał swoją wizję budowy zespołu, ale wówczas niepopartą wynikami Wisły” – przyznał Błaszczykowski.
Reprezentacja Polski nie wygrała w Bukareszcie z Rumunią od 1932 roku.
„To zdyscyplinowany taktycznie zespół. Przypominam sobie naszą porażkę w Warszawie 0:1 (14 listopada 2009 - PAP). Jesteśmy jednak inną reprezentacją. Jesteśmy przekonani o własnych atutach. Znamy swoje argumenty. Ale na boisku musi się zgrać wiele czynników, żeby wygrać. Fakt, że dawno polska reprezentacja nie wygrała z Rumunią w Bukareszcie dodatkowo nas motywuje. Poza tym 11 listopada to dla nas bardzo ważna data. Jednak każdy mecz reprezentacji jest dla nas wyjątkowym dniem” – podkreślił Błaszczykowski.
Według rumuńskich mediów biało-czerwoni przystępują do piątkowego spotkania w roli faworyta.
„Nie uważam, że jesteśmy faworytami. Mimo że przyjechaliśmy zdobyć trzy punkty, doceniamy klasę rywala, który jest bardzo groźny na własnym boisku” – przyznał Grzegorz Krychowiak.
W konferencji wziął udział również Piotr Zieliński, który w reprezentacji Polski występuje obok Krychowiaka na środku pomocy.
„Nasza współpraca układa się bardzo dobrze. Doświadczenie nabyte w klubach procentuje. Piotr jest bardzo kreatywny w ofensywie. Granie z nim to ogromna przyjemność” – ocenił Krychowiak.
Wtórował mu Zieliński.
„Z meczu na mecz nasza współpraca układa się coraz lepiej. Korzystam z jego uwag, bo jest bardziej doświadczonym ode mnie graczem” – dodał.
Jego kolegą w SSC Napoli jest Rumun Vlad Chiriches.
„Z Vladem miałem okazję przebywać na zgrupowaniu w jednym pokoju i wiele rozmawialiśmy o naszych zespołach. Nie było jednak żadnych zakładów. Być może po meczu wymienimy się koszulkami” – przyznał Zieliński.
Mecz Rumunia – Polska w eliminacjach mistrzostw świata 2018 odbędzie się w piątek w Bukareszcie o godz. 20.45 polskiego czasu.
źródło: PAP